Szkoda że nie potrafię tak pięknie przelewać swych myśli na papier........
ten rok jak i dwa poprzednie
nie miał wyróżniać się niczym szczególnym ,
ot ...dwa tygodnie Słowacji i to wszystko
ale
nadszedł sierpień
mężowi pozostało kilka dni urlopu
a w mojej głowie zrodził się iście szelmowski plan
ale też obawa czy podzieli mój entuzjazm
w końcu .........
po trzech latach przygotowań i wciąż tym samym pięknym
śnie o Dalmacji
1. Gdy doskwiera mi samotność i chłód
Gdy znów krople deszczu płyną jak z oczu łzy
O tej porze przy mnie ciebie mi brak
Biorę album w którym trzymam spełnione sny
Gdzieś w tawernie słyszę granie i śpiew
Nad dalmacją niebo płonie tysiącem gwiazd
W mym śnie, znów wypływam w nowy rejs
Niech marzenia niosą mnie
Bym poczuć mógł przygody smak
Refren:
W moim śnie budzę się w słonecznej dalmacji
Morza toń kołysze mnie
Moją pieśń śpiewać chcę przepięknej tonacji
Morski wiatr niech ją zaniesie na brzeg
Ja lubię boso chodzić plażą złotej dalmacji
Wspaniałe wino w promieniach słońca pić
Nic mi nie zmąci już spokoju moich wakacji
We włosach wiatr i kręci się świat
Znów chce się żyć...
2. Znów odpływa gdzieś kolejny dzień
Białe żagle głaszcze ciepły południa wiatr
I wiem, że się spełnił już na jawie sen
Który przywiódł mnie w ten cudny nieziemski raj
Dziś żegluję do swych rodzinnych stron
Inny wiatr i inne morze w mych uszach gra
Lecz wiem, że powrócę kiedyś znów
Do krainy swego snu, bo serce me zostało tam
Refren:
W moim śnie budzę się w słonecznej dalmacji
Morza toń kołysze mnie
Moją pieśń śpiewać chcę przepięknej tonacji
Morski wiatr niech ją zaniesie na brzeg
Ja lubię boso chodzić plażą złotej dalmacji
Wspaniałe wino w promieniach słońca pić
Nic mi nie zmąci już spokoju moich wakacji
We włosach wiatr i kręci się świat
Znów chce się żyć...
wreszcie ........
Udało się
i oto 1-go września br.
znaleźliśmy się na tej cudownej ziemi
a co zobaczyliśmy i ile udało nam się zwiedzić ............
Cdn........