rynioo napisał(a):Wprawdzie pisałem,że to już koniec mojego udziału w tym temacie,ale skoro sam WIELKI I NIEOMYLNY JOEF także nie dotrzymał slowa i przerwał milczenie to myślę,ża ja będę też rozgrzeszony(chyba,że są na tym forum równi i równiejsi)Zebyś mi znów nie pisał,że się czepiam to tylko Ci przypomnę Twoje słowa:Koniec i kropka, bo nie chce mi się "strzępić klawiatury"...
Otóz po raz pierwszy odkąd pisuję na tym forum zabrałem głos w sprawie nie związanej z Cro i odrazu mnie zaatakowałeś.
do rynioo:
1. Znowu napisałeś NIE W TEMACIE wątku. Ja Cię nie zaatakowałem, tylko moim zdaniem próbowałem WYTŁUMACZYĆ, że niesłusznie czepiasz się Platona. Wyszedłeś z założenia, że jak wszyscy... to Ty też mu dowalisz... Tylko wybrałeś akurat złe miejsce i zauważ różnicę w wypowiedzi FUX'a (z tego wątku), który też się nie zgadza z tym tematem.
2. Pokaż mój post w tym wątku, który nie dotyczy tematu.
3. Wskaż na chociaz jedno słowo w tym wątku, którym w przeciwieństwie do Ciebie obrażam Ciebie lub Twoich przyjaciół.
4. Już skończyłem "pyskówkę" z Tobą więc możesz napisać po mnie nawet 10 razy i nawet nie na temat sedna sprawy. Ja "prywatnie" rozmawiam tylko z przyjaciółmi i kolegami.
5. Teraz mogę złożyć uroczystą obietnicę, że już z Tobą NIE NA TEMAT nie rozmawiam... GAME OVER
Do ogółu:
6. Dokładnie już w związku z sednem sprawy napiszę, że nie podoba mi się kolejna drętwa wypowiedź Admina w temacie "podłości"... trudno i tak niczego innego nie można się było spodziewać
Niestety na razie nie widzę "światełka w tunelu" ani szans aby czas cro.pl cofnął się przynajmniej o rok.
7. Chyba Andrzeju Twoje starania nie doprowadzą całości forum do niczego sensownego. Walczysz o uratowanie idei cro.pl ale według mnie miejsce gdzie spotykają się wirtualnie i realnie w większości życzliwi sobie ludzie wcale nie musi się tak nazywać. Każdy ma wolny wybór i sam decyduje co dla niego jest mniej lub bardziej "podłe".
8. Trzeba chyba wyluzować i poczekać na rozwój wypadków a nie drążyć "sedna". Jeżeli jest w tym coś "nieczystego" to i tak nikt się do tego nie przyzna, bo nie musi...
9. Każdy rejestrując się na forum, zgadza się na wszelkie warunki, konsekwencje i narażenie się na wszelkie straty psychiczne, moralne i wolnego czasu.
10. Więc jeżeli bilans korzyści estetycznych i uczuciowych nie przewyższa tych strat, przechodzi się w stan hibernacji lub zupełnej zmiany zainteresowań.
bez kakojecośtam ale nikoga ne vrijeđam, nikoga ne vrijeđam, nikoga ne vrijeđam, nikoga ne vrijeđam
Pozdrawiam
Józek