rafalisko30 napisał(a):Agnieszka.Kulik napisał(a):Witam,
przedstawię swoją stronę i pozycję jak już się trochę wyśpię
Agnieszko, czy ja czegoś nie zrozumiałem?
Wszystko dobrze zrozumiałeś
Mam kilka spraw do sfinalizowania i stąd ten poślizg... Ale zapraszam do lektury np. tego. Dodam, iż Austria ma najwyższe wymagania co do jakości czystości powietrza...
http://rudaslaska.naszemiasto.pl/artyku ... ,id,t.html
http://www.ideapete.com/Hundertwasser.html - ta spalarnia jest w centrum miasta
Podobną spalarnię buduje się w Krakowie. Jestem dumna z mojego miasta, że w końcu poszło po rozum do głowy i że śmieci będą produkowały ciepłą wodę, energię... Co w przypadku tak rosnących cen, niejednej rodzinie uratuje byt... Dodatkowo znikną ze środowiska śmieci, które nie mogą być ponownie użytkowane, a które w dużym stopniu powodują skażenie wód gruntowych oraz powietrza...
http://www.ekogroup.info/7704/unijne-do ... munalnych/
A wracając do tematu, jest tutaj (mam na myśli Kastele) kilkoro aktywistów, którzy niestesty krzyczeć głośno potrafią i niestety nas często niedoedukowanych przekonać... Mam nadzieję jednak, że nas nie zakrzyczą... Tak jak już napisałam, po tym, jak po raz pierwszy padło hasło "Będą nas truć" rzuciłam się jak rycerz walczyć w obronie natury, przyrody, zdrowia itd... Podpisywałam petycje, nawet zbierałam podpisy, bo przecież będą nas truć... Aż tu nagle odwiedził mnie mój znajomy Szwed, który w temacie ma wiedzę przeogromną, a z CEMEXEM nic wspólnego więc można wykluczyć czynnik kumoterstwa... No i się zaczeło... Najpierw mnie wyśmiał, że jak ta owieczka za dzwoneczkiem pobiegłam, chociaż dzwoneczek sam nie wiedział, dlaczego dzwonił. Potem mnie wyśmiał, że nawet nie zajrzałam do tematu i nie odrobiłam zadania domowego, a nawet w stronach, z których pochodzę, cementownia już od wielu lat pali śmieci (hahahahahaha - nic o tym nie wiedziałam
http://cemex.pl/page.asp?id=3105), po trzecie, kazał mi posprawdzać ilość emisji dioksyn przy kontrolowanym spalaniu śmieci... Nawet zwykła ściąga dla licealisty pokazuje w jakim byłam błędzie
http://www.sciaga.pl/tekst/28943-29-tak ... ni_odpadow
No i z drugiej strony ręka w górę, kto chociaż raz nie uczestniczył u babci na wsi w ognisku, w którym paliło się również mniejsze lub większe śmieci... Czyli emitowaliśmy więcej dioksyn, niż spalarnie
Ponadto, jeżeli chodzi o ilość zachorowań na raka. To niestety, Pan Doktor, który w imieniu Kasteli głośno się wypowiadał, przepraszał później za swoją błędną interpretację. Trochę tak, jak z zawartością żelaza w szpinaku. Czy wielu z Was wie, że szpinak żelaza ma tylko trochę?
http://www.bioslone.pl/forum/index.php?topic=14479.0
A spalanie śmieci w cementowni obowiązują takie same obostrzenia jak spalanie śmieci w spalarni...
Niemniej jednak, jeżeli chcemy kontynuować dyskusję w tym temacie, to załóżmy nowy wątek. Z góry wielkie dzięki.
Pozdrawiam,
Aga