smoki3 napisał(a):Kilwater twoim przyjacielem, czy wrogiem jest ?
Masz na myśli własny kilwater, czy wożenie się na cudzym?
smoki3 napisał(a):Kilwater twoim przyjacielem, czy wrogiem jest ?
Morski Pas napisał(a):smoki3 napisał(a):Kilwater twoim przyjacielem, czy wrogiem jest ?
Masz na myśli własny kilwater, czy wożenie się na cudzym?
Masz jakieś uzasadnienie tej konieczności?smoki3 napisał(a):Przy baldachimie montowanym przy pontonie polecam wymianę złączek na rurkach z plastikowych na mosiężne chromowane. Niestety nie jest to tania "przemiana" lecz w mało sztywnym pontonie raczej konieczna.
boboo napisał(a):Masz jakieś uzasadnienie tej konieczności?smoki3 napisał(a):Przy baldachimie montowanym przy pontonie polecam wymianę złączek na rurkach z plastikowych na mosiężne chromowane. Niestety nie jest to tania "przemiana" lecz w mało sztywnym pontonie raczej konieczna.
I co ma z tym wspólnego (mała) sztywność pontonu?
boboo napisał(a):Dalej bez argumentów.
Zapytam może inaczej: jaki wpływ (oprócz optycznego/upiększającego) na bimini będzie miała wymiana plastiku na metal, jeśli będzie on wciąż przymocowany do "gumy"?
pabbllo_ldz napisał(a):Pogodzę was za rok.
Ponieważ moje bimini ma też plastikowe złączki.
Za rok sprawdzę ich wytrzymałość na słoną wodę morską.
Jedynie co zmodyfikowałem to przynitowałem do rurek na stałe te łączenia łuków z rurkami.
U mnie bimini też będzie montowane do balonu.
pabbllo_ldz napisał(a):smoki3
Pierwsza strona super, co do ilości tekstu i odnośników to możesz poprosić admina o uprawnienia do zarządzania tym tematem.
Admin może to ustawić, jeśli zechce..
smoki3 napisał(a):Pomysł ze złączkami metalowymi był Bogdana ponieważ jak pisał po jakimś czasie plastikowe pękały, wyrabiały się szybko, stawały się luźne.
boboo napisał(a):smoki3 napisał(a):Pomysł ze złączkami metalowymi był Bogdana ponieważ jak pisał po jakimś czasie plastikowe pękały, wyrabiały się szybko, stawały się luźne.
Jeśli pisząc "Bogdan" masz na myśli mnie, to jeden z nas ma problemy z pamięcią.
Moja (być może mylna) pamięć mi mówi, że głównym powodem wymiany na metal był wygląd oraz łatwiejszy montaż do "gumy" (na drewnianych klockach) i składanie.
Jak napisałem: może to ja jestem tym, który ma problem z pamięcią.
Lecz poprosiłbym o linki do (lub cytaty) tych moich wypowiedzi, jeśli mnie miałeś na myśli.
Na razie w szukajkę wstawiłem
autor: boboo
słowo kluczowe: bimini
i nie znajduję w wynikach takich (moich) wypowiedzi.
Pomożesz?
Czy znów napiszesz, że nie chcesz przepychanek?
Czego mam nie zmieniać?smoki3 napisał(a):Jeśli nie chcesz nie zmieniaj.
???smoki3 napisał(a):Twoje zdaje o wyższości "Świąt Wielkiej Nocy od Świąt Bożego Narodzenia" znam.
Też uważam wymianę za słuszną.smoki3 napisał(a):Ja uważam, że wymiana części łączników (nawet w tak sztywnej motorówce jak moja) przy stelażu była słuszna. Stelaż zyskał dodatkową sztywność, łatwość montażu i trwałość.
Ogólnie? To o unikanie odpowiedzi.smoki3 napisał(a):A tak naprawdę o co chodzi ?
boboo napisał(a):smoki3 napisał(a):Pomysł ze złączkami metalowymi był Bogdana ponieważ jak pisał po jakimś czasie plastikowe pękały, wyrabiały się szybko, stawały się luźne.
Jeśli pisząc "Bogdan" masz na myśli mnie, to jeden z nas ma problemy z pamięcią.
Moja (być może mylna) pamięć mi mówi, że głównym powodem wymiany na metal był wygląd oraz łatwiejszy montaż do "gumy" (na drewnianych klockach) i składanie.
Jak napisałem: może to ja jestem tym, który ma problem z pamięcią.
Lecz poprosiłbym o linki do (lub cytaty) tych moich wypowiedzi, jeśli mnie miałeś na myśli.
Na razie w szukajkę wstawiłem
autor: boboo
słowo kluczowe: bimini
i nie znajduję w wynikach takich (moich) wypowiedzi.
Pomożesz?
Czy znów napiszesz, że nie chcesz przepychanek?
Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...