Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Savoir vivre na wodzie i porcie.

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2382
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 26.11.2020 22:23

Morski Pas napisał(a):
baunty napisał(a):Przepraszam za być może zbyt bezopcesowe słowa, ale we mnie też jest pewien stereotyp - żeglujący uważają, że motorowodniak, to nie jest " prawdziwy" pasjonat morza.


Przeprosiny przyjęte. Zapewniam Cię, że ja nigdy nie uważałem motorowodniaków za tych gorszych.

Sam też sporo pływałem różnymi motorówkami (moje zdjęcie w awatarze było zrobione na motorówce Adriatic 790), więc doskonale czuję różnicę między prowadzeniem lekkiej łodzi z silnikiem zaburtowym, a ciężkiej z silnikiem stacjonarnym i płetwą sterową za śrubą na wale. Na prawie każdej łódce żaglowej jest mały ponton z silnikiem, więc Beacie pewnie też ten temat nie jest obcy.

Moje pretensje do Ciebie dotyczyły formy dyskusji. Zamiast napisać jak Ty byś to zrobił, pytaniami chciałeś doprowadzić nas do odgadnięcia co Ty miałeś na myśli.

Wróćmy może do tematu. Przypomnę:
baunty napisał(a):A jak byś to zrobił przy dwuosobowej załodze, dużej przybojówce , braku pomocy na kei, bocznym wietrze, łodzi 6 metrów , mooringu bez doczepionej boi do prosiaka i w sytuacji, kiedy jest dużo wolnego miejsca na kei?
Pomijam tu możliwość przytrzymania się sąsiedniej łodzi.

Kapitańska Baba napisał(a):Ej, no weź...przecież zawsze cumujemy we dwoje, no, prawie zawsze :roll:

Przy dużej ilosci miejsca? W takiej sytuacji tylko jeden sposób: long side do nabrzeża rufą pod wiatr, holendra na poler jeśli jest a jeśli nie ma to załogant skacze i zakłada na okucie - a potem przy pomocy silnika i cum prostujesz łódź ustawiając ją dziobem lub rufą (w naszym przypadku) do kei. Jedna osoba na manetce, druga w tym czasie wybiera cumę (u Was dziobową bo chcecie cumować dziobem do kei). Gdy jest wybrana i zaknagowana - bosakiem podnosisz muring i mocujesz na knadze rufowej :smo:

Jeśli jest pusto - wybierasz sobie dowolny muring czyli zawsze nawietrzny :smo:

Morski Pas napisał(a):Też moją pierwszą myślą było longside, z tym, że skoro to ma być mała motorówka to po wyrzuceniu załoganta na keję nie bawiłbym się w manewrowanie silnikiem, tylko zrobił ferholung. Załogant najpierw zakłada cumę dziobową, potem ja idę na dziób, załogant podaje mi muring. Ja wybierając muring przesuwam się w stronę rufy aż do ustawienia łódki prostopadle do kei. W tym czasie załogant pilnuje cumy i chroni dziób.


Teraz Ty dopisz swoją wersję. Wszystkie czynności krok po kroku, tak jak my to zrobiliśmy.


Sorry, ale jaki ma to mieć ceł - kolejne opisywanie cumowań na mooringach?

Nie będę dociekał kto i ile pływa, bo często spotykam się z tym, że życie weryfikuje to co jest pisane na różnych forach.
Znam kilka osób z tego forum, wiem że pływają, ale są tu też tacy, którzy więcej piszą o pływaniu niż pływają - bardzo dużo takich "załóg" spotkałem też na morzu.
Jeśli komuś będą potrzebne wskazówki dotyczące cumowania na mooringu, to chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami - także opiniami o w sumie wielu miejscach w Chorwacji z punktu widzenia motorowodniaka, ale nic na siłę i dla lansu - bo tego też jest tu sporo.
Morski Pas
Koordynator konkursów
Avatar użytkownika
Posty: 4337
Dołączył(a): 12.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Morski Pas » 27.11.2020 21:53

baunty napisał(a):
Sorry, ale jaki ma to mieć ceł - kolejne opisywanie cumowań na mooringach?

Taki, że to jest forum dyskusyjne. Opisujemy i dyskutujemy żeby się czegoś nowego wzajemnie od siebie nauczyć.

baunty napisał(a):Nie będę dociekał kto i ile pływa, bo często spotykam się z tym, że życie weryfikuje to co jest pisane na różnych forach.
Znam kilka osób z tego forum, wiem że pływają, ale są tu też tacy, którzy więcej piszą o pływaniu niż pływają - bardzo dużo takich "załóg" spotkałem też na morzu.

W porównaniu z niektórymi ja pływam mało, ale jeszcze mniej piszę na forum.

baunty napisał(a):Jeśli komuś będą potrzebne wskazówki dotyczące cumowania na mooringu, to chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami

No to ja poproszę. I nie szukaj drugiego dna, bo ja naprawdę chcę się dowiedzieć jakie są różnice między dużą a małą łódką. Na Mazurach cumowałem na muringach mieczową żaglówką, ale to nadal nie to samo co motorówka.

baunty napisał(a): także opiniami o w sumie wielu miejscach w Chorwacji z punktu widzenia motorowodniaka, ale nic na siłę i dla lansu - bo tego też jest tu sporo.

To też mnie interesuje. Kilka lat temu miałem taki pomysł, żeby kupić małą motorówkę z kabiną i zrezygnować z bazy na lądzie. Wtedy nic z tego nie wyszło, ale kto wie, może kiedyś temat wróci, więc Twoje doświadczenia mogą mi się przydać.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2382
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 28.11.2020 19:14

Jak kupisz to daj znać - bo teraz to rozmowa czysto teoretyczna.
Przy cumowaniu w portach i tak praktycznie nigdzie nie ma problemów, więc można tak "jak w książkach uczą".
Morski Pas
Koordynator konkursów
Avatar użytkownika
Posty: 4337
Dołączył(a): 12.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Morski Pas » 28.11.2020 23:54

baunty napisał(a):Jak kupisz to daj znać - bo teraz to rozmowa czysto teoretyczna.
Przy cumowaniu w portach i tak praktycznie nigdzie nie ma problemów, więc można tak "jak w książkach uczą".

Dyskutowanie z tobą było stratą czasu.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5070
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 29.11.2020 05:28

Morski Pas napisał(a):Dyskutowanie z tobą było stratą czasu.
Eeee,
przyzwyczaić się musisz :lol:
Toż poziom dyskusji jest jak w Savoir Vivre.
Ja czekam na odpowiedź już ponad 5 lat:
boboo napisał(a):
baunty 24.07.2015 napisał(a):(...) Jeśli chcesz to wyślę Ci zdjęcia jak to wygląda.
Bardzo proszę :D
boboo(at)kimla.de
Ani e-maila, ani PW, ani zdjęcia w topiku.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2382
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 30.11.2020 17:13

boboo napisał(a):
Morski Pas napisał(a):Dyskutowanie z tobą było stratą czasu.
Eeee,
przyzwyczaić się musisz :lol:
Toż poziom dyskusji jest jak w Savoir Vivre.
Ja czekam na odpowiedź już ponad 5 lat:
boboo napisał(a):
baunty 24.07.2015 napisał(a):(...) Jeśli chcesz to wyślę Ci zdjęcia jak to wygląda.
Bardzo proszę :D
boboo(at)kimla.de
Ani e-maila, ani PW, ani zdjęcia w topiku.

bobuś, przestań w końcu błaznować, bo w lipcu 2015 to ja byłem w Grecji i na 100% nic takiego do ciebie wtedy nie napisałem.
Ogarnij się bo chyba tracisz kontakt z rzeczywistością - i to od dawna.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5070
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 30.11.2020 17:36

baunty napisał(a):w lipcu 2015 to ja byłem w Grecji i na 100% nic takiego do ciebie wtedy nie napisałem
Bardzo przepraszam, przekręciły mi się daty.
Zamiast 27.04 napisałem 24.07
mail_baunty.png

Znaczy: minęło o 3 miesiące więcej.

Przy okazji: masz jakiś screenshot albo link do postu, w którym piszę bzdury o bimini?
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2382
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 30.11.2020 19:15

boboo napisał(a):
baunty napisał(a):w lipcu 2015 to ja byłem w Grecji i na 100% nic takiego do ciebie wtedy nie napisałem
Bardzo przepraszam, przekręciły mi się daty.
Zamiast 27.04 napisałem 24.07
Załącznik mail_baunty.png nie jest już dostępny

Znaczy: minęło o 3 miesiące więcej.

/quote]
Błaznujesz bobuś w dalszym ciągu :D
Lub nie umiesz cytować, lub kombinowałeś przy dacie postu, jak małe dziecko :D
A błaznujesz bobuś, ponieważ:
Najpierw poprosiłeś o zdjęcia mocowań pokrowca:
IMG_20201130_190509.jpg





A następnie - tego samego dnia- poiformowałeś, że pieniądze przeznaczone na pokrowiec, wolisz wydać w Chorwacji:
IMG_20201130_190509.jpg


Więc przestań bobuś błaznować i się żalić, że ktoś ci czegoś nie wysłał, jeśli sam zakomunikowałeś, iż z tego rezygnujesz.
To już naprawdę błazenada :) :D :papa:

PS Jeśli kiedykolwiek zmieniłeś zdanie, to mogłeś o tym zakomunikować i ponownie poprosić o zdjęcia.
Być może bym to przeczytał, a być może nie , ale trzeba było próbować.
Teraz już nie proś, bo szkoda mi czasu dla niepoważnych ludzi.
Jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania do mnie, to odpowiedź na wszystkie masz tłustym drukiem :papa:
Załączniki:
Screenshot_2020-11-30-11-28-06-98.jpg
Ostatnio edytowano 30.11.2020 19:35 przez baunty, łącznie edytowano 1 raz
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5070
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 30.11.2020 19:24

Post aż kipi intelektem, ufff.
Ale wracając do błazenady, to co z twoją błazenadą i kłamstwem na temat moich bredni o bimini, łgarzu?

Edit (po pojawieniu się dodatkowych screenshotów)
Mimo wszystko, do wyjazdu (od kwietnia) było daleko i zdjęcia może by wpłynęły na zmianę decyzji. A może nie.
Zaoferowałeś, poprosiłem.
Rezygnacja z pokrowca nie oznaczała rezygnacji ze zdjęć.

Jednak w przeciwieństwie do Morskiego Pasa nie uważam "dyskusji" z tobą za stratę czasu.
Zarobkowo pracuję około 2 godzin dziennie, więc zabijam pozostały wolny czas rozrywką.
A ty jej nieźle dostarczasz.

baunty napisał(a):że ktoś ci czegoś nie wysłał, jeśli sam zakomunikowałeś, iż z tego rezygnujesz
I tak właśnie zaczynają się manipulacje.
Nie miałeś mi wysłać pokrowca (z którego zrezygnowałem), tylko zaoferowałeś zdjęcie/zdjęcia (z których nie zrezygnowałem)
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2382
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 05.12.2020 19:20

Bobuś, ty chyba gdzieś sobie uroiłeś, że ktoś będzie rozkminiał, czy może jednak przydadzą ci się zdjęcia mocowań pokrowca - mimo że zakomunikowałeś, że jednak rezygnujesz z rzeczonego pokrowca.
Sorry, ale dla mnie było po temacie - zamierzałem ci pomóc w kwestii pokrowca, ale po twoim komunikacie o rezygnacji z niego, temat puściłem w niepamięć.
Jeśli by ci zależało, to byś jeszcze raz grzecznie poprosił o te zdjęcia - można też było napisać pw, ponieważ post na forum może umknąć uwadze.
Pomijając powyższe, to miałem też pełne prawo zapomnieć o tych zdjęciach i w tej sytuacji każdy normalny człowiek, to najpierw by przypomniał o sprawie, a nie milczał kilka lat, a później robił z tego wielką aferę.

Jeśli chodzi o biminii, to niestety, ale prawdopodobnie twój ewidentny brak doświadczenia połączony z ignorancją, powoduje, że wypisujesz tu bzdury na ten temat i nawet nie jesteś tego świadom.
W jednym wielkim skrócie - przy ryzyku większych obciążeń, na mocowaniach i złączeniach biminii warto użyć elementów z metalu/stopów.

Tyle Bobuś, a teraz wybacz, ale zastosuję się do rad kilku forumowiczów, którzy zadawali mi wręcz takie samo pytanie: " po co dyskutujesz z tym (....tu pominę słowo, ponieważ może być uznane za obraźliwe...),po co karmisz trolla? Przecież on najpierw zniży Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem" i na tym kończę jakiekolwiek dyskusje z tobą :papa:
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1373
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 01.12.2021 18:01

Zrobiłem powrót na forum i co tu widzę 8O 8O 8O
Tak pięknie wątek wystrzelił !! I opisowo i merytorycznie !! I oczywiście, wszystko, sp//////ście :( :( :( Panowie, na przyszłość, ogarnijcie się z tą arogancją :roll: Kto tu lepszy ?? I to na papierze. Żenada.Trochę pokory i współdziałania, jak na pierwszych dwóch, czy trzech stronach wątku. Tyle wystarczyło ?? I zdechło. Żal. A tak, na marginesie Chorwacja, to nie Polska. Jak będzie jakiś problem przy cumowaniu, to żaden wstyd, wszyscy pomogą. A u nas, jedni pomogą, a drudzy wyciągną smartfony, żeby wrzucić w sieć i pohejtować 8O :( :( Nie wiem, może w HR się coś zmieniło na gorsze ??

P.S. A ten usunięty, to Smoki3 ??....Weteran cro !!,.....Why ??
J.Kowalski
Croentuzjasta
Posty: 140
Dołączył(a): 17.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) J.Kowalski » 01.12.2021 22:11

AdamSz chyba nie zwróciłeś uwagi, że mooringowa dyskusja skończyła się rok temu, ale skoro odgrzałeś ten kotlet, to dodam od siebie jedno w temacie savoir-vivre na wodzie. Pod żadnym pozorem podczas cumowania nie wolno bosakiem jeździć po innych łodziach, także tych czarterowanych chorwackich. Ta moda ma szczególne tradycje na Mazurach gdzie jest ciasno dla większych jednostek. Każdorazowo nóż mi się w kieszeni otwierał jak bosakiem rysowali moją wypieszczoną zabawkę.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1373
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 01.12.2021 23:14

Cześć
Ok, nie było mnie tu z rok, albo dłużej. Teraz latam po forum i patrzę, co tu słychać. Zauważyłeś ?? Ten wątek był obiecujący. Fajnie się zaczął. Po czym skoczyli na siebie o jakieś bzdety i zdechło.

Masz rację. Rezydenci, to się szanują. Ale czarterowicze są różni. I tacy z pomyślunkiem i tacy bez. Ich cel to zdać łajbę bez problemu, bez usterek (kaucja!!!). Swoją łajbę więc chronią, jak niepodległości, kosztem łajby obok. Co im tam, mają to gdzieś. Ne moje.
Pozdrawiam
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.12.2021 14:56

AdamSz napisał(a): A tak, na marginesie Chorwacja, to nie Polska. Jak będzie jakiś problem przy cumowaniu, to żaden wstyd, wszyscy pomogą. A u nas, jedni pomogą, a drudzy wyciągną smartfony, żeby wrzucić w sieć i pohejtować 8O :( :( Nie wiem, może w HR się coś zmieniło na gorsze ??


Pomogą jeśli dobrze trafisz. Niestety przy ogromie komercyjnych załóg w Cro masz niewielką szansę na to, że przy cumowaniu ktoś podejdzie i pomoże. W większości portów jak zapewne doskonale wiesz pomocą służy harbour master. Niestety nie w każdym porcie jest takowy przez cały dzień, bywają miejsca gdzie musisz radzić sobie absolutnie sam - nie licząc ogromu przypadkowych gapiów. Pod tym względem Chrwacja już dawno niewiele różni się od polskich szlaków żeglownych.
Z czego to wynika wg mnie? Komercyjne załogi są na wycieczce, nie w głowie mają pomaganie innym.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1373
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 02.12.2021 16:56

Cześć

:roll: Chyba trochę wypadłem z tematu. Ale, my zaczynaliśmy, gdy cumowanie za gratis, przy jakimś nabrzeżu miejskim, nie było żadną sensacją :wink: 8O
A na Prviciu doba była wyceniona na 20 kun .... Ciekawe, ile tam jest teraz ?? Może też 20 kun ? :wink:

Pełnia sezonu, a my stoimy longside. I to nie był żaden fart. Takie były czasy w Chorwacji :) 8O 8O

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Savoir vivre na wodzie i porcie. - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone