Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sasanka 620 - dzisiaj na Mazurach, jutro w Cro ???????

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1413
Dołączył(a): 22.05.2008
Sasanka 620 - dzisiaj na Mazurach, jutro w Cro ???????

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 02.05.2009 14:27

Witam Wszystkich Cro-Maniaków, zwłaszcza entuzjastów posiadania w Cro własnego pływadełka.
Widzę, że temat pływania własnym jachtem zszedł trochę na margines. Wszyscy (lub prawie wszyscy) teraz o pontonach, silnikach, etc. A ja dorastam do realizacji następującego planu. Posiadam Sasankę 620. Typowa łódka, przystosowana do rekreacji na jeziorach (wyposażenie kambuza, instalacja elektryczna, radio, środki ratunkowe, odbijacze, kotwica, etc + silnik doczepny). Oczywiście jacht jest zarejestrowany, a ja posiadam patent żeglarza jachtowego (stary papier – The Rank of Yachtsman). Wymyśliłem sobie, żeby przenieść „mazurski” styl wypoczynku na łódce do Cro. :D :idea: Ale bez szaleństwa. Mianowicie, zrzucić łódkę np. w Skradinie lub w Zatonie i na początek popływać po tym wewnętrznym akwenie (Prokljensko Jezero). Powłóczyć się od miasteczka do miasteczka (od zatoczki do zatoczki). :P Oczywiście pływanie tylko w dzień i bez gnania do przodu (pełen luz). No i oczywiście mieszkanie na łódce. Potem ewentualnie lekkie wyjście w morze, ale bez przesady. Najwyżej wyspy Zlarin, Prvić, Tijat, Zmajan, najdalej Kaprije. Oczywiście, jestem świadomy zagrożeń (i na Mazurach to przeżyłem), więc przy całym tym pływaniu i bytowaniu na łódce, priorytet, to znajomość aktualnej sytuacji meteo. Myślę, że jest to plan realny, ale mam pewne wątpliwości. :?: :?: A mianowicie nie posiadam uprawnień operatora UKF (łódka też nie jest wyposażona na P-20). :( Proszę więc znawców tematu o konkretną radę, czy aby przy wykupie winiety nie będę miał jakichś „schodów” z tym związanych (zwłaszcza te uprawnienia UKF + inne sprawy wyposażeniowe łódki). A może zostawić wszystko, tak jak jest i sprawa przejdzie, czy też koniecznie robić te papiery na UKF i doposażyć , czy może tylko wstawić odbiornik, itd., itp. A może są jeszcze jakieś inne bariery, o których nie wiem. :?: Muszę być na 100% pewny, że zejdę na wodę po przeciągnięciu łajby na te – „błahostka” - 1200 km. Proszę więc o konkretne wskazówki. Jest na ten temat dużo informacji na forum, ale trochę uogólnionych, więc proszę znawców i praktyków o rozwikłanie mojego, konkretnego problemu i ustosunkowanie się do pomysłu (a może jest on totalnie głupi :( ). Pozdrawiam Wszystkich i życzę pełnej realizacji wakacyjnych planów w Cro.
:) :) Aha, całą procedurę tj. wykup winiety, lista pokładowa itp - znam. Jeszcze raz pozdro.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 05.05.2009 21:54

No to ładuj się na przyczepkę i w drogę. Mam łódkę od 5 lat i od 5
lat zbieram ( lejty) i doświadczenia. Mój akwen to Kwarner bo
najbliżej do domu ( 945 km). Najwazniejsze to się odważyć a ociągałem
sie z tym przynajmniej z 5 lat. Trzeba niestety liczyć sie z kosztami.
Pod tym względem to nie Mazury. Każdy ruch- wodowanie, pozwolenie,
cumowanie, zimowanie i już wyciągają rekę o forsę.
Właśnie wróciłem z 4 dniowego majowego weekendu - czyt. robót
przy łódce. Ceny bez zmian w CRO. Ale wymiana złotówek na kuny
fatalna 100 zł = max.162 kuny. Gdzie te czasy - wrzesień 2008-
kiedy za 100 zł dostałem 214 kun !!! Ale to se na razie nie wrati i to
nas troche w tym roku zaboli. Wracając do tematu. Mieć łdkę w CRO
nie jest łatwo ale jak ktoś to lubi i ma takiego konika - to warto.
Opowiadają że łódki śródlądowe ciężko sobie radzą. Wszystko zależy
od sposobu pływania. Jak ktoś od razu planuje przeskok np. do Włoch
to może się gorzko rozczarować a i łódkę stracić nie mówiąc o czymś
gorszym. Sam mam łódkę 6.20 i to nie jest wielki okręt ale dobrze
wyposażony, dobalastowany i da się pływać. A przy tej długości i
praktycznym wykorzystaniu łódki przez 2-3 tygodnie w roku to koszty
mieszcza się jeszcze w > rozsądnych < granicach. Dla nie zapaleńców
to i tak głupota, ale każdy może mieć jakieś swoje hobby czy bzika.
Co do odbiornika VHF. Jak się ma to trzeba mieć swiadectwo i
pozwolenie radiowe wydane w Polsce. Mnie się w ostatnich latach
przy wykupywaniu pozwolenia w CRO nikt o radio nie pytał. Ale mimo
wszystko uważam że warto je mieć. Na konkretne pytania chętnie
odpowiem. A może ktoś popłynie w małej flotylli. Wtedy łatwiej
sprzedać swoje doświadczenia , które przećwiczyło się już na własnej
skórze. A na koniec jeszcze jedno. Są zwolennicy południowej
Dalmacji bo tam podobno cieplej. Ja wolę Kwarner bo bliżej, nie tak
tłoczno i na pewno bardziej zielono. A upał zwaszcza w lecie może
być tu i tam taki,że hej. No na razie ! Achoj.
Miłosz_S
Cromaniak
Posty: 919
Dołączył(a): 01.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miłosz_S » 06.05.2009 06:12

volare77 - możesz podać w przybliżeniu roczne koszty utrzymania i serwisowania łódki.
Ile czasu pływasz i ile zajmuje Ci serwisowanie, konserwacja, przygotowanie do zimy i sezonu.
Miecz łodzi jest uchylny?
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 06.05.2009 18:25

Ok.400 euro zimowanie w marinie
300 kun wodowanie dźwigiem
300 kun podniesienie na przyczepkę
ok 400 kun pozwolenie na pływanie
105 PLN ubezpieczenie
7 kun/ metr długości ( ok.45 kun/doba) postój w marinie/porcie
3xdojazd do CRO rocznie ok. 300x2x3=1800PLN
Lódź ma dwa uchylne miecze po ok.60 kg i 130 kg balastu i ok
60 l wody w zbiornikach razem ok. 300-310 kg balastu.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1413
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 06.05.2009 19:53

Dzięki Volare77 za odpowiedź i informację. Czytałem parę Twoich postów i liczyłem, że się odezwiesz. To pozwolenie na pływanie, o którym piszesz to jest wykup winiety (czy tak ?). A jaka jest procedura wykupu ? Czy trzeba przedstawić łódkę do sprawdznia, czy ktoś to sprawdza, czy po prostu z papierami "do kasy" i już. Jak to w praktyce wyglada ? A gdzie (w którym porcie) Ty to załatwiasz? Sprawdzałem w internecie miejsca, to jest ich stosunkowo niedużo (same większe porty). A może mają jakieś filie. Kurcze, pardon, że pytam o takie drobiazgi (niby śmieszne, a dla mnie ważne). Pewnie będę miał jeszcze parę pytań. Na razie dzięki i pozdrawiam.
Miłosz_S
Cromaniak
Posty: 919
Dołączył(a): 01.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miłosz_S » 07.05.2009 08:37

volare77
dziękuję za odpowiedź.
Przy jakim największym wietrze i przy jakiej wysokości fali pływałeś po morzu tą Sasanką.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 07.05.2009 20:09

Winety wykupić mażna w każdym porcie tzw. miejskim gdzie
mieści się Lucka Kapetenja. Konkretnie w porcie Malinska oddz.
portu w Rijece. Sprawdzają tylko papiery i robia z nich ksero.
Cała procedura trwa ok. 10 minut. Staram się nie pływać powyżej
4B. Ale ostatnio przy jugo było na pewno 5B. Wysokość fal jest
bardzo trudno ocenić z pokładu łódki 6.20. Myślę że w odległości
2-3 mile od brzegu przy 4B trzeba się liczyć z falami 1m, ale to
zależy od wielu inych czynników takich jak stałość kierunku wiatru
osłony najbliższego lądu itd. Przy jugo 5B pod osłoną ladu (tzn.
ok. 200-300 m fale nie były większe jak 30 cm , ale już sam opór
boczny powierzchni kadłuba stwarzał problemy przy manewrowaniu.
Ogólnie można zaobserwować że w CRO 6B to graniczna wielkośc
dla wyjścia z portu nawet dla dużych jachtów ( 9-12m). Zresztą
większość i tak pałuje na silniku.
Miłosz_S
Cromaniak
Posty: 919
Dołączył(a): 01.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miłosz_S » 07.05.2009 20:41

volare77 napisał(a):Ogólnie można zaobserwować że w CRO 6B to graniczna wielkośc
dla wyjścia z portu nawet dla dużych jachtów

To podobnie jak na Mazurach. Tylko fale są większe.
Pozdrawiam
Korala
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 347
Dołączył(a): 28.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Korala » 08.05.2009 16:00

co do fal to może to się przyda:

Stanje mora | Opis stanja mora | Visina valova (m)
0 Mirno 0
1 Naborano 0 - 0.1
2 Malo valovito 0.1 - 0.5
3 Umjereno valovito 0.5 - 1.25
4 Valovito 1.25 - 2.5
5 Jače valovito 2.5 - 4
6 Jako valovito 4 - 6
7 Teško more 6 - 9
8 Vrlo teško more 9 - 14
9 Izuzetno teško more > 14


Od razu będzie latwiej zrozumieć chorwackie prognozy pogody.
To czy zapowiedź "more malo valovito" oznacza już zagrożenie sam możesz ocenić.

Oprócz bezpośrednich zagrożeń wynikających z wysokości fal radzę zastanowić się przy jakiej prędkości wiatru łódka jeszcze jest w stanie przemieszczać sie do przodu i manewrować. Zalezy to od mocy silnika, ale także kształtu kadłuba, wysokości dziobu i burty itd.
Duża łódka nawet w ciężkich warunkach może w miarę bezpiecznie sztormować, także dryfując, pod warunkiem, że na zawietrznej ma otwarte morze. Mając odpowiedni silnik zazwyczaj jest też w stanie oddalić się z niebezpiecznego miejsca.
Dla małej łódeczki ze słabym silnikiem zagrożenie jest podwójne.
Może nie być w stanie poruszać się pod wiatr, co grozi zepchnięciem na skały. Z koleji "wywianie" na otwarte morze i zbytnie oddalenie się od brzegu może skończyć się tragicznie.
Na mazurach, mieczową łódką mozna dać się zepchnąć w trzciny i przeczekać. Na Adriatyku to nie mozliwe.

Bezwzględnie doradzalbym kupno VHF. Nawet bez DSC.
Uzywane można trafić na ebayu za smieszne pieniądze.
Pewnie, ze trzeba sie jeszcze postarac o świadectwo radiooperatora, ale po pierwsze egzamin jest łatwy, a po drugie taki dokument zawsze sie może przydać.
A jeśli pływac bez VHF to przynajmniej z zawsze naładowana komórka w wodoszczelnym pokrowcu i zapisany nr do stacji ratownictwa morskiego 9155, lub ewentualnie policji 92.
Korala
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 347
Dołączył(a): 28.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Korala » 08.05.2009 16:15

Mibi napisał(a):
volare77 napisał(a):Ogólnie można zaobserwować że w CRO 6B to graniczna wielkośc
dla wyjścia z portu nawet dla dużych jachtów

To podobnie jak na Mazurach. Tylko fale są większe.
Pozdrawiam


Wynika to z ograniczeń wprowadzanych przez firmy czarterowe.
Zazwyczaj w warunkach czarteru jest zapis, że pod sankcją utraty ubezpieczenia nie wolno plywać bądź wypływać z portu przy wietrze silniejszym niż 6 st B.
W takiej sytuacji mało kto zaryzykuje konieczność zwrócenia w razie utraty łódki jej równowartosci np 200 tyś eur. Sam maszt z olinowaniem i żaglami do łódki 40+ to co najmniej kilkanaście tysięcy eur.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 11.05.2009 22:00

Korci mnie strasznie żeby zapytać - przeszło już wybieranie się do
CRO z Sasanką ? - Czy też chwila głębszej zadumy - chę?!
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1413
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 12.05.2009 22:06

Bingo. euforia, jakby trochę minęła, zaczynają się "zimne"rozważania. Poza tym, niestety zaczynam zauważać bariery finansowe tego całego przedsięwzięcia(niestety !). Proceduralnie, niby wszystko wiem. Jeszcze raz: wykup pozwolenia-winiety (filia kapitanatu, bez insekcji łodki, papiery do przegladu, ubezp. na miejscu), VHF, jak się zapytają, nie mam, bo nie mam (nie kwestionują tego - czy aby tak???), lista pokładowa, tu do końca nie wiem - mam sam wykonać, czy mi dadzą formularz przy wykupie z zakreslonymi miejscami do wpisu 2X ilość miejsc ? (jeżeli możesz to mi to naświetl). Potem, ładka na wodę i wio. Pływam regulaminowo do 2Mn od brzegu (patent - żeglarz). Z dostępem do meteo sobie poradzę. Teoretycznie chyba dość proste. Zaskoczyły mnie jednak trochę "dzisiejsze ceny". Z tego co wyczytuję na forum (m.in u Ciebie), to widzę, że mocno skoczyły wszelkie opłaty portowe (nie mówię tu o marinach ale o zwykłych nabrzeżach, i tym podobnych). Poza tym inne koszty, a urlop krótki. Troche mi się to nie rownoważy finansowo. Najwyżej, jak nie dziś to za rok. Najważniejsze, to mieć pomysł. I tak się sprawy mają.
KumoterSzyszkownik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 29.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) KumoterSzyszkownik » 12.05.2009 22:29

A kto Ci bedzie te mile morskie mierzyl-czy to sa 2 czy 4?Plywasz na swoim jachcie-na swoja odpowiedzialnosc..Bez wzgledu na to jaki papierek PZZ-tu masz w kieszeni.Czesto jest tak,ze patent nie odzwierciedla prawdziwej wiedzy zeglarskiej...Mysle przede wszystkim o tej praktycznej wiedzy..
Pozdrawiam. :)
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1413
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 13.05.2009 07:48

Noooo!? Tak napisałem (regulaminowo). Wiadomo, jak jest w praktyce. Pozdr.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 14.05.2009 20:25

Zimne rozważania mogą prowadzić tylko do jednego wniosku.
TYLKO WARIACI TRZYMAJĄ WŁASNĄ ŁÓDKĘ W CHORWACJI
Ale bez wariatów i to płwających na własnych łódkach..........
czymże byłoby to nasze życie??
Następna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Sasanka 620 - dzisiaj na Mazurach, jutro w Cro ???????
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone