Franz napisał(a):Joanka23 napisał(a):Te skały w tym wątku powiedziałabym, że równie takie "zwierzęce" jak na Korsyce...
Niektóre, nawet chyba bardziej. Zwłaszcza taki Niedźwiedź.
Aż boję się zgadywać, które to dla Ciebie niedźwiedź (po ostatnich zgadywankach z moimi chłopakami bardzo się, że tak powiem różniliśmy w tym co kto widział) obstawiam, że to w części Capo Testa, Capo d'Orso tylko nie wiem czy ten pierwszy ze stronki co podajesz - bo dla mnie to taki niedźwiedź w czapce, czy ten trzeci od tyłu, na którym ktoś stoi...
Franz napisał(a):Joanka23 napisał(a):A w części Bosa - San Pietro Extra Muros - S'Archittu - Is Arutas gdzie te chłopaki skaczą do wody, to o ile mnie oczy nie mylą, to Bea też się przymierzała i co skoczyła? (chyba bym się bardzo nie zdziwiła, gdybyś potwierdził )
Nieee... Bea tak samo jak i ja - woli podziwiać wodę z suchego miejsca.
Nie szkodzi i tak wyrośliście w moich oczach do bohaterów książek przygodowych
Franz napisał(a):Te kilka miesięcy temu dosyć oszczędnie opisywałem i zamieszczałem minimalną ilość fotek. Teraz by to pewnie nieco inaczej wyglądało.
Tak na początku to troszkę się zdziwiłam, że takie krótkie - fakt... ale te zdjęcia same gadają, no i jest podana strona gdzie jest ich więcej, ale dobrze, że pod koniec troszkę popisałeś - szczególnie jeżeli chodzi o to Tiscali...