ally napisał(a):Niezawodny!Więcej fotek i napisz coś o tym pobycie!!!!
Ally,
na samej wyspie byłem 17 dni (02.08 - 19.08) z całą rodziną (4 osoby).
Płynąłem w te i wewte liniami Corsica Ferries na trasie Livorno-Golfo Aranci. Dobrym pomysłem okazały się promy nocne + kabina sypialna bo promy odpływają o 23-ciej a przypływaja na miejsce o 7-ej rano, więc podróż mija błyskawicznie podczas słodkiego snu a noclegi w kabinach okazały się być najtańszymi podczas całych wakacji.
Wyspę objechałem całą dookoła i jeszcze trochę pokręciłem się po interiorze. Pobyt podzieliłem następująco; 7 dni w Orosei (środkowy wschód), 7 dni w Villasimius (kraniec południowo-wschodni), 1 nocleg w Portoscuso (południowy-zachód) i ostatni nocleg w Alghero (północny zachód). 2 tygodniowe pobyty miałem w domach wakacyjnych, 2 pojedyncze w w hotelach (wszystko rezerwowałem przez internet).
W Orosei trafił mi się ciekawy dom - samotnie stojący wśród winnic, przy samym ujściu rzeki do morza. Aby dostać się na plażę nad morzem musieliśmy przepłynąć tą rzekę rowerem wodnym (był do dyspozycji) i przejść 200-metrową piniową mierzeję (coś jak na Helu), na której była piaszczysta plaża długości 7 km, więc w promieniu 100 metrów byliśmy sami.
Z kolei w Villasimius mieszkałem w kompleksie 20 domków turystycznych 300 metrów od wielkiej plaży z białym piaskiem. Ale tam już na plaży było sporo ludzi więc chętnie robiliśmy wypady w najbliższe okolice gdzie było dużo spokojniej.
Przejeżdżając przez Costa del Sud radio w samochodzie przestaje łapać stacje włoskie za to łapie arabskie z pobliskiej Tunezji - do Afryki jest już tylko 180 km... W Cagliari rozglądałem się nawet za promem samochodowym do Tunisu
Moja opinia o wyspie;
Piękna krajobrazowo; wysokie góry oblane szmaragdowym morzem i do tego typowo śródziemnomorskie małe miasteczka + 2 większe miasta; aglomeracja Cagliari i Sassari
Znakomita na wakacje; piękne, szerokie, piaszczyste plaże (oczywiście także kamieniste i skałkowe) praktycznie na każdym kroku - najlepsze jakie dotychczas widziałem nad Morzem śródziemnym. Spokojnie można znaleść miejsce gdzie będzie się samemu na plaży. Woda w morzu kryształ i do tego 28 stopni. Przyjazne temperatury - przez cały pobyt było 28-30 stopni. 100% słońce.
Znakomite knajpy (tu Korsyka była dla mnie sporym rozczarowaniem), tubylcy otwarci na turystów i życzliwi. 90% turystów to Włosi a te pozostałe 10% w większości przylatuje samolotem bo niewiele jest tam samochodów z rejestracjami innymi niż włoskie, z Polski spotkałem tylko 1 samochód.
Dla osób zainteresowanych nie tylko plażowaniem jest sporo atrakcyjnych miejsc do zobaczenia, choć jak dla mnie nie ma tam miejsca tak niezwykłego jak np. Bonifacio na Korsyce.
Dla lubiących artefakty archeologiczne jest tam sporo pozostałości z czasów rzymskich a zwłaszcza fenickich (kartagińskich). Ale największą ciekawostką są pozostałości po dość tajemniczej kulturze nuorskiej - jednej z najstraszych cywilizacji europejskich. Na całej wyspie znajduje się kilka tysięcy specyficznych budowli nuorskich - tzw. nurag - kamiennych wież o nieznanym przeznaczeniu. Wiele z nich zachowało się w bardzo dobrym stanie, niemal w całości. W Cagliari warto odwiedzić muzeum narodowe, w którym prezentowane są bogate zbiory z epoki nuorskiej a także z czasów fenickich i rzymskich.
Jedyny istotny minus jesli chodzi o Sardynię to ceny - to były jak dotychczas moje najdroższe wakacje. Ale cóż, raz się żyje
Żeby wstawić zdjęcia muszę poszukać jakiś nowy foto-serwer (może macie pomysł jaki?) bo Fotosik, z którego dotychczas korzystałem wyciął numer i wprowadził opłaty za prezentowanie zdjęć w większej rozdzielczości a płacić za własne zdjęcia nie zamierzam
Więc najciekawsze miejsca które widziałem po prostu pokażę zamiast opisywać - tylko proszę o cierpliwość
Jak masz jakieś pytania Ally to wal śmiało