Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sardynia, czyli leniuchowanie i zwiedzanie

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 19.04.2017 15:59

c.d. 2 lipca 2017

Wieczór spędzamy w San Teodoro. Do centrum dojeżdżamy autem i parkujemy, co wcale nie jest takie proste :x Duża ilość turystów przekłada się w dużej ilości samochodów :x :x

Kot pilnuje parkingu :mrgreen:
DSC_0653.JPG


Szukamy knajpki z kalmarami albo innymi owocami morza, siadamy i zjadamy a potem idziemy na rekonesans miasta. Tu po raz trzeci na wyspie spotykamy rodaków :D :D

W centrum jest kościół:

DSC_0665.JPG


DSC_0919.JPG


Przy kościele odbywają się codziennie występy muzyczne, właśnie się rozkłada jedna z kapel :D

DSC_0658.JPG


Deptak- czyli ulica wieczorem zamykana dla ruchu samochodowego a tu stragany z pamiątkami i ręcznie wykonanymi gadżetami, biżuterią....

DSC_0659.JPG


i pyszne lody :hearts:

Zainteresował nas sklep z sardyńskimi produktami, wcześniej już zauważyłam (w willi, w której mieszkamy) piękne narzuty ze wzorami charakterystycznymi dla Sardynii. Oglądamy witryny i wchodzimy do środka, oczywiście robimy zakupy :mrgreen:

DSC_0915.JPG


DSC_0917.JPG


Wieczór w mieście upływa leniwie, ale tłumy nas "wyganiają" na naszą pustą plażę, gdzie leżymy i oglądamy spadające gwiazdy :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.04.2017 16:56

Nie dość, że pusta plaża to jeszcze spadające gwiazdy......

A ten różowy ręczniczek to bym przygarnęła...
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 21.04.2017 19:26

piekara114 napisał(a):Nie dość, że pusta plaża to jeszcze spadające gwiazdy......


no, jak wczasy, to musi być trochę romantycznie :smo:
Zazwyczaj tak właśnie robimy, w Chorwacji również szukamy takich miejsc dalekich od ludzi i oglądamy razem gwiazdy 8)

piekara114 napisał(a):A ten różowy ręczniczek to bym przygarnęła...


Było tam znacznie więcej tych cudnych ręczników, pościeli, narzut... a wszystko niepowtarzalne, miałam nawet pomysł na elementy sardyńskie w sypialni :idea:

A teraz właśnie piję herbatę w kubeczku z motywami sardyńskimi :hearts:
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 21.04.2017 20:46

Dzień dziesiąty, 3 lipca 2016

To był kolejny leniwy poranek 8) 8) i leniwy dzień :oczko_usmiech:
Najpierw poranna kąpiel na pustej jeszcze plaży...
Następnie kawa i śniadanie 8) tradycyjnie z widokiem na Tavolarę :D
Dziś jest piękna przejrzystość, ruchu na morzu nie ma, na plaży też pustki :D więc robię kilka zdjęć

DSC_0649.JPG


DSC_0648.JPG


Nikt nie chce się ruszać na nową plażę :oczko_usmiech: w sumie to ja też :mrgreen: więc idziemy na tzw. obchód okolicznych plaż. Są kamieniste, ludzi niewiele, ale wejście w płetwach do morza sprawia trudność :( a ja głównie snoorkuję właśnie w płetwach, bo lubię głębiej nurkować :?

Nie umiem odnaleźć zdjęć z tych plaż, więc dodaję z kamerki :oops:

i2.png


ii.png


Jesteśmy tutaj ponad godzinę, po rekonesansie idziemy na obiad i wracamy na plażę Isuleddę, ale na stronę ze skałami. Jest tu mniej ludzi :? Pływamy i pływamy a jak już nam się nie chce to wracamy do naszego wakacyjnego domu :D

DSC_0567.JPG


DSC_0580.JPG


DSC_0529.JPG


Tu ruszam na morski, podwodny podbój 8)

DSC_0633.JPG


Na wieczór mamy zaplanowaną wycieczkę, a gdzie :?: to opowiem w następnym odcinku :papa:
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 22.04.2017 10:49

trinity napisał(a):
Tu gdzieś po prawej miał być nasz dom


Przepraszam, że wracam do tego wątku, ale nurtują mnie dwie rzeczy (a też dość często korzystam z bookingu). Rozumiem, że Casa Roberto wycofała swoją ofertę, ale dlaczego booking was o tym nie powiadomił?
I nawet jeśli oferta zniknęła, to dom i tak nadal powinien być pod podanym wam wcześniej adresem (chyba że i chatę przenieśli). :wink:
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 24.04.2017 12:09

maxredaktor napisał(a):
trinity napisał(a):
Tu gdzieś po prawej miał być nasz dom


Przepraszam, że wracam do tego wątku, ale nurtują mnie dwie rzeczy (a też dość często korzystam z bookingu). Rozumiem, że Casa Roberto wycofała swoją ofertę, ale dlaczego booking was o tym nie powiadomił?
I nawet jeśli oferta zniknęła, to dom i tak nadal powinien być pod podanym wam wcześniej adresem (chyba że i chatę przenieśli). :wink:


Witaj :D
Już postaram się wyjaśnić sprawę: booking nie poinformował mnie wcześniej, że Casa Roberto nie funkcjonuje, rezerwacja była aktywna i przy dokonywaniu nowej rezerwacji (już na plaży) musiałam dokonać rezygnacji z Casa Roberto.

casa.png


Dopiero po wykonaniu telefonu do bookingu pani poinformowała, że na pewno zaszła jakaś pomyłka i zaraz wyjaśni, a przy kolejnym telefonie odpowiedziała, że Pan już nie wynajmuje domu przez ten portal.

Adres był podany ale pod tym adresem znajdował się dom ogrodzony płotem (trochę inny niż na zdjęciach), który był zamknięty :evil: nie był opisany i nie było na nim numeru :x Nikt w okolicy nie wiedział nic o takim domu.
Więc nie wiem, czy to był dom Roberto, czy adres był również błędnie podany.

Do tej pory nie miałam takiej sytuacji :oczko_usmiech:
Pozdrawiam
Asia
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 24.04.2017 12:52

Dzięki za wyjaśnienie.
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 24.04.2017 13:39

3 lipca c.d.

Jak zapowiedziałam, tak na ten wieczór wybieramy się do Posady- pięknego, historycznego miasteczka

Tak wygląda w necie :D
fava.jpg


posada.jpg


Miasto zbudowane na wzgórzu, a na szczycie znajduje się zamek Castello della Fava, czyli Zamek Bobu :oczko_usmiech: Wiąże się z nim ciekawa legenda:
Mówi się, że około 1300 roku flota Saracenów wylądowała na wybrzeżu Posady. Cudzoziemcy oblegali miasto a gdy nie mogli go zdobyć chcieli mieszkańców zagłodzić. Mieszkańcy Posady byli wyczerpani i nie byli w stanie dalej walczyć. Wówczas jeden z dowodzących wpadł na pomysł, który okazał genialny i wybawił ich. Nakarmili gołębia garścią fasoli i wysłali go do obozu wroga. Gołąb wpadł prosto do namiotu Saracenów, a ci zauważyli, że gołąb jest dziwacznie wypełniony. Po wypatroszeniu znaleźli tam fasolę. Pomyśleli wtedy, że jeśli mieszkańcy karmią gołębie grochem to znaczy, że mają dużo jedzenia i oni nie mają szans na wygraną. Więc Saraceni, odpuścili od oblężenia a Posada została uratowana.

Po zaparkowaniu auta idziemy klimatycznymi uliczkami zwiedzić miasto oraz zamek. Kierujemy się na Via Eleonora D'Arborea

DSC_0787.JPG


DSC_0779.JPG


Przechodzimy stare miasto, częściowo odrestaurowane, dochodzimy do zabytkowego z XII w kościoła Św. Antonia Abate zaglądamy do środka 8) Jest niewielki i skromny.

DSC_0798.JPG


Zatrzymujemy się by podziwiać widoki z tego miejsca, bo cały czas wspinamy się pod górę :D

DSC_0879.JPG


Kupujemy bilety i wchodzimy na teren zamku :D

DSC_0814.JPG


DSC_0831.JPG


Dziś wieczorem niebo mamy zachmurzone i powietrze jest bardzo duszne, wręcz parne prawie jak w tropikach :!: Nie jest przez to komfortowo.
Kiedy dochodzimy do wieży spotykamy rodzinę z Polski :smo: co jest rzadkością na tych wakacjach.

Samo wejście na wieżę, nie jest trudne ale końcowy odcinek, czyli wyjście na dach wieży wymaga zręczności (i najlepiej być ubranym w spodenki)

DSC_0855.JPG


Widoki z wieży bardzo nam odpowiadają :lol: podziwiamy piękne góry i dolinę rzeki Posada :D

DSC_0840.JPG


DSC_0833.JPG


DSC_0859.JPG


Jeszcze panorama okolicy

IMG_20160705_194727.jpg


Niestety na wieży nie mogliśmy być zbyt długo bo zaatakowały nas mikroskopijne muszki i to całe stada... :evil:

Tu widać, że nawet w robieniu zdjęć przeszkadzały :!:

IMG_20160705_194925.jpg


Spędzamy w miasteczku jeszcze miły wieczór spacerując po kamiennych uliczkach.
:papa:
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 25.04.2017 14:09

Jakoś nikt nie zagląda :oops: ale piszę dalej...

Jeszcze mapka z wczorajszej wycieczki :D
pos.png




Dzień jedenasty, 4 lipca 2016

Dzisiaj zaplanowaliśmy wycieczkę by zobaczyć flamingi, więc jedziemy nad zalew Stagno di San Teodoro. Chodzimy i oglądamy okolice, ale flamingów nie widać. Na przystani dowiadujemy się, że są organizowane wycieczki łodzią a sama wycieczka trwa ok. 2 godzin i aktualnie trzeba 40 minut czekać na kolejną łódź.

DSC_0677.JPG


Zalew jest, ale flamingów nie ma :wink:

DSC_0678.JPG


DSC_0681.JPG


Nie wybieramy się na wycieczkę statkiem tym razem, ale chcemy schłodzić się w kryształowej wodzie. Najpierw wybieramy plażę Di Puntaldia. Nie jest duża, ale potem wybierzemy się na La Cintia- najsłynniejszą w okolicy.

Fotka z netu tej okolicy:


fla.jpg

Kilka zdjęć z plaży:

widok w prawo

DSC_0687.JPG


w lewo

DSC_0686.JPG


Na wprost

DSC_0684.JPG


Oczywiście w tej kryształowej wodzie doskonale wypoczywamy

DSC_0710.JPG


DSC_0714.JPG


Tu się zaczęłam zastanawiać, gdzie sardyńczycy jeżdżą na wczasy???? chyba wypoczywają na swojej wyspie :smo: też bym tak mogła 8)

DSC_0729.JPG


:smo:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 25.04.2017 14:13

Znam te muszki... to przecinki, przeszkadzały nam w 2005 r. w Ustroniu Morskim....

Nie ma to jak biznes... rejs statkiem, kasa jest, a flamingów nie ma...

Ale bym się w takim krysztale pokąpała już....
olkas
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 01.11.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) olkas » 25.04.2017 14:16

Jakie piękne widoki.
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 26.04.2017 11:40

piekara114 napisał(a):Znam te muszki... to przecinki, przeszkadzały nam w 2005 r. w Ustroniu Morskim....


Były okropne, ...nagle się zleciały i nie mogłam się od nich uwolnić :x i trzeba było się ewakuować :roll:


piekara114 napisał(a):Nie ma to jak biznes... rejs statkiem, kasa jest, a flamingów nie ma...


W kasie zapewniali, że flamingi są, tylko nie przy brzegu, a na zalewie w "swoich" miejscach i potwierdzę, że wracając widzieliśmy je z innej strony :D Dodam, że w Larnace zdążyłam poobserwować jeszcze nieliczne flamingosy :oczko_usmiech:

piekara114 napisał(a):Ale bym się w takim krysztale pokąpała już....


No z tego co pamiętam, to masz kryształowe kąpiele :!: na aquaerobiku :smo: to prawie to samo
a na Hvarze znajdziesz również kryształową wodę :smo: ...trochę Ci zazdroszczę tego Hvaru...

olkas napisał(a):Jakie piękne widoki.


Dziękuję olkas :D miejscami przypominały mi Toskanię :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.04.2017 11:51

Chcę na taką plażę!!! Piasek i błękit :hearts:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 26.04.2017 12:02

Fajnie że jest Twoja relacja, bo mogę pooglądać to, czego sam nie widziałem - jak tę przecudowną plażę 8O :idea: :D . Nawet brak flamingów myślę, że Wam wynagrodziła :cool:
Koło Bobowego Castello przejeżdżaliśmy 2 razy, za każdym razem już spiesząc się na prom :? .
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 26.04.2017 17:06

Okrutne są te zdjęcia :) Ech...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia

cron
Sardynia, czyli leniuchowanie i zwiedzanie - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone