napisał(a) CalaLuna » 02.01.2010 19:47
Niedaleko od Cala gonone jest do miasteczka Orosei. Śliczna, mała miejscowość, wąskie uliczki, kamienne domy. Wstąpiliśmy tam do Informacji Turystycznej, aby dowiedzieć się, gdzie najlepiej udać się na plażę. Miła pani zareklamowała nam plaże w rezerwacie przyrody, wstęp płatny, ale doznania przyrodnicze niezapomniane. Odjechaliśmy od miasteczka jakieś 10 km, by na wjeździe do rezerwatu zapłacić 10 eur za samochód i po 1 eur od osoby dorosłej. Skierowano nas na plażę Oasis IV. Cała plaża nazywa się Bidderosa, a podzielona została na części nazwane Oasis, było ich chyba V.
Trochę złożyczyliśmy pani z informacji, ze nas wkopała w taką jazdę, bo do plaży od wjazdu do rezerwatu było 8 km po piaszczysto - ziemistej drodze wśród wzgórz. Przyroda nie wydawała nam się jakaś niesamowita - las śródziemnomorski jest suchy i badylowaty. Ale dotarliśmy do Bidderosy i naszej Oasis IV. Plaża okazała się całkiem fajna, drobniutki biały piasek i płytka, ciepła woda. Morze wzburzone. Ludzi trochę więcej niż mogliśmy się spodziewać zważywszy na cenę za wjazd i warunki dojazdu.
W drodze powrotnej trochę mniej się stresowaliśmy, że gdzieś utkniemy i podziwialiśmy teren rezerwatu.
kościół w Orosei
No i miłe stadko w drodze powrotnej, któremu towarzyszył jedynie pies.