megidh napisał(a):Czyli w Chorwacji nie tylko samochody mają problem z parkowaniem .
Ale faktycznie mało sympatycznie Was powitali. Tym bardziej, że jak piszesz, tłoku w porcie nie było.
A miasto Hvar z chęcią pooglądam, bo tam nie byłam.
Jachty mają z tym ogromny problem - jest za mało miejsc w portach choć ostatnimi czasy i tak bardzo się rozluźniło, zdecydowanie mniej ludzi pływa więc i miejsc relatywnie przybyło
Do Hvaru ruszamy już za chwilkę - zapraszam