Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 2024

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.10.2024 07:45

My z Kasią i Kapitanem wydeptujemy swoje kierunki w Splicie, pozostała część Załogi maszeruje grupowo ciut innymi ścieżkami.

20240503_190627.jpg


20240503_191757.jpg


20240503_191926.jpg


20240503_192625.jpg


20240503_195050.jpg


20240503_200446.jpg


20240503_201009.jpg


Także trafili na jakieś wydarzenie.

20240503_201723.jpg


20240503_203924.jpg


Na dużej scenie jakaś większa impreza.

20240503_203928.jpg


20240503_211505.jpg


20240503_211556.jpg


20240503_211642.jpg


20240503_212836.jpg


20240503_212914.jpg


20240503_213046.jpg


20240503_213050.jpg


20240503_213421.jpg


20240503_223058.jpg


Chyba tęsknie za sceną :lol:

20240503_212844.jpg


Wracamy do mariny.

Na dźwigu stoi takie cudo.

Musi wspaniale pływać patrząc na wymiary kila.

20240503_214340.jpg


Ten ponton rozbawił nas do łez.

20240503_214944.jpg


Wracamy na pokład.

Na nim chyba komuś zawirował świat.

20240503_220356.jpg


Na stole czeka carpaccio.

20240503_220404.jpg


20240503_220427.jpg


Tego wieczoru mieliśmy na pokładzie wyjątkową uroczystość ale nie zdradzę co to było.

W każdym razie – wszyscy byliśmy bardzo wzruszeni i szczęśliwi.

A potem – czas na sen, ostatnia noc w marinie.

Sobotni poranek – śniadanie, wypakowanie wszystkiego do samochodu.

IMG_20240504_060250.jpg


IMG_20240504_060511.jpg


IMG_20240504_060517.jpg


IMG_20240504_063229.jpg


20240504_064429.jpg


IMG_20240504_071801.jpg


Potem kawa i komu w drogę temu czas.

Ósemka do busa, Kasia do autobusu na lotnisko.

Znowu z przesiadką, ciekawe dokąd torba tym razem poleci……

Pod koniec Chorwacji było drugie śniadanie na parkingu.

IMG_20240504_122447.jpg


20240504_123107.jpg


Tankowanie auta pod korek.

IMG_20240504_134734.jpg


Koło dziewiętnastej jeszcze obiad w węgierskiej knajpie.

IMG_20240504_192235.jpg


Droga biegła sprawnie.

Przed 23 wysadziliśmy Marysię.

IMG_20240504_225317.jpg


Potem Surfinga i Czesię.

I troszkę po północy byliśmy w domu.

To był jeden z fajniejszych jeśli nie najfajniejszy rejs dla dorosłych.

Nie pamiętam kiedy ostatnio się tak dużo ośmiałam.

Atmosfera, warunki na wodzie, jedzonko – absolutnie petarda!

Ale Chorwacja nas odpycha od siebie.

Za każdym pobytem coraz mocniej.

Kiedyś Kapitan mi powiedział, że bogaci ludzie nienawidzą jak ktoś popróbuje ich przysłowiowo oskubać.

Bogaci nie jesteśmy ale tak samo tego nie znosimy.

Dlatego tak bardzo przeszkadza nam coraz częściej doświadczana pazerność i chciwość Chorwatów.

Ba jak nazwać żądnie 50 euro na 8 km podwózki?

Przecież samolot z Warszawy do Splitu bywa tańszy…..

Gałka poślednich lodów w Hvarze za 3,5 euro…..

Postój w Visie za 93 euro…

Bojka bez niczego za 45 euro….

I ta sytuacja ostatniego wieczoru w Splicie gdy nie mogłam siedzieć na schodach w perystylu bez zamówienia czegoś w knajpie……

Kocham to morze i wyspy ale nie wiem kiedy wrócę…..

Pewnie na jakąś majówkę czy inny szybki wypad „dla dorosłych” całkiem niedługo.

Ale z rodziną?

Chyba dużo wody upłynie zanim zatęsknimy….

Choć oczywiście nigdy nie wiadomo co przyniesie życie.

Chorwacja w ciągu 23 lat naszych wypraw do niej za bardzo się skomercjalizowała – mówię oczywiście o swoich odczuciach jako żeglarz, nie oceniam pobytów typowo lądowych bo się na takich zupełnie nie znam.

Zatraciła też swój dziki, wolny charakter – wszechobecne rezerwacje miejsc w porcie, zakazy rzucania kotwicy – to mi nie pasuje do niczym nieograniczonego żeglarstwa.

I dlatego właśnie na ten moment rodzinnie potrzebujemy detoksu i chcemy spróbować innego świata.

Chcemy zobaczyć inne morza.

Odwiedzić inne zatoki i porty.

Potrzebujemy nowych wyzwań, może troszkę bardziej morskich warunków – wszak dzieci już prawie dorosłe, my też dojrzeliśmy troszkę żeglarsko.

Więc przynajmniej na jakiś czas z Chorwacją koniec.

Nie mówię oczywiście, że na zawsze.

Ale na pewno na jakiś czas.

Dzięki za Waszą obecność, za motywujące do pisania komentarze i do usłyszenia w kolejnej relacji!!!
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2564
Dołączył(a): 25.10.2017
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 01.10.2024 08:07

Ogromne dziękuję za relację i Twój czas, że chciało Ci się pisać. Jak zawsze można popatrzeć na miejsca z kompletnie innej perspektywy, choć częściowo znane, ale tylko z lądu.
Jak rozumiem będą nadal rejsy, tylko w innych miejscach. I już czekam na nie z niecierpliwością :proszedzieki: :verryhappy:

pozdrawiam, Michał
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1533
Dołączył(a): 18.08.2017
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 01.10.2024 10:34

Dzięki Beatko!!!
Widać na zdjęciach że się dobrze że sobą czuliście.
Teraz pozostaje czekać na kolejny rejs ,który cały czas nie wiem gdzie będzie:cfaniak: :D
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 601
Dołączył(a): 29.10.2017
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 01.10.2024 13:17

Dla mnie Chorwacja jest wciąż atrakcyjnym kierunkiem na majówkę, bo możemy dojechać tam w skończonym czasie i własnym samochodem. Na spontanie i bez żadnych rezerwacji. Nie wyobrażam sobie z kolei, żeby spędzać tam letnie wakacje. Z chwilą, gdy zaczynają stawać pierwsze beach bary i wyciągać leżaki wiem, że na nas już pora. Lubię Chorwację za dzikie plaże, przyrodę, małe klimatyczne miasteczka bez molochowatych hoteli. Nie lubię za to turystycznej komercji i chorych cen np. w restauracjach, za niektóre atrakcje.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.10.2024 15:56

"majkik75"]Ogromne dziękuję za relację i Twój czas, że chciało Ci się pisać. Jak zawsze można popatrzeć na miejsca z kompletnie innej perspektywy, choć częściowo znane, ale tylko z lądu.


To ja dziękuję, że chciało Ci się tę moją pisaninę czytać i ogladać :proszedzieki:

Jak rozumiem będą nadal rejsy, tylko w innych miejscach. I już czekam na nie z niecierpliwością :proszedzieki: :verryhappy:


Jakieś rejsy na pewno będą. Ale gdzie? Czas pokażę :oczko: Do jutra :cmok:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.10.2024 15:58

pomorzanka zachodnia napisał(a):Dzięki Beatko!!!
Widać na zdjęciach że się dobrze że sobą czuliście.
Teraz pozostaje czekać na kolejny rejs ,który cały czas nie wiem gdzie będzie:cfaniak: :D


Kamilko - ta Załoga była na szóstkę więc było nam razem bardzo dobrze :hearts:
Gdzieś pojedziemy. A co będziemy robić? Nic nie powiem :rotfl:
Dzięki, że byłaś tu z nami i nie pozostało mi nic innego jak zaprosić Cię na kolejną relację :proszedzieki: :cmok:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.10.2024 16:00

Epepa napisał(a):Dla mnie Chorwacja jest wciąż atrakcyjnym kierunkiem na majówkę, bo możemy dojechać tam w skończonym czasie i własnym samochodem. Na spontanie i bez żadnych rezerwacji. Nie wyobrażam sobie z kolei, żeby spędzać tam letnie wakacje. Z chwilą, gdy zaczynają stawać pierwsze beach bary i wyciągać leżaki wiem, że na nas już pora. Lubię Chorwację za dzikie plaże, przyrodę, małe klimatyczne miasteczka bez molochowatych hoteli. Nie lubię za to turystycznej komercji i chorych cen np. w restauracjach, za niektóre atrakcje.


Świetnie to podsumowałaś :plusone: Zgadzam się z każdym, absolutnie każdym słowem :plusone:
I dlatego tak jak napisałam wyżej - pewnie wpadniemy jeszcze nie raz na szybki wypad ale nie na dłużej, przynajmniej na ten moment nie mam ochoty wracać tam na długi urlop :cmok:
Dziękuję za Twoją obecność i mam nadzieję do zobaczenia w kolejnej opowieści :cmok:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18732
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 01.10.2024 18:22

Dobra ekipa to jeden z warunków dobrych wakacji :tak: , po których aż się trudno rozstać :spoko:

Szkoda że to już koniec relacji , za którą bardzo dziękuję :proszedzieki: i czekam na kolejną przygotowany w słownik i rozmówki , by lepiej zrozumieć śpiewny język rodaków Giuseppe Verdiego . . . :cmok:


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5180
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 01.10.2024 20:37

Dzięki za kolejną świetną relację.
Niby wiadomo, że kiedyś przyjdzie koniec, to jednak gdy on przychodzi, jest przykro z tego powodu. A w tym przypadku przykro jest podwójnie. Po pierwsze dlatego, że skończyła się ta relacja, a po drugie dlatego, że zapowiadasz koniec rejsów po chorwackich wodach Adriatyku.
Ale mam nadzieję, że inne morza, na które się teraz wybierzecie, Was nie zawiodą, a my dzięki temu będziemy mogli poznać nowe trasy i Wasze z nich wrażenia.
Jak już niektórzy tutaj zauważyli, Wasza załoga z tego rejsu była wyśmienita i następnych załogom może być trudno jej dorównać. Ale miejmy nadzieję, że tak się nie stanie i kolejne rejsy będą również rewelacyjne towarzysko.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.10.2024 07:21

"piotrf"]Dobra ekipa to jeden z warunków dobrych wakacji :tak: , po których aż się trudno rozstać :spoko:


Były łzy w oczach :tak: Na szczęście spotykamy sie również poza jachtem, nawet z tymi z daleka :tak:

Szkoda że to już koniec relacji , za którą bardzo dziękuję :proszedzieki: i czekam na kolejną przygotowany w słownik i rozmówki , by lepiej zrozumieć śpiewny język rodaków Giuseppe Verdiego . . . :cmok:


Piotrze - ten słownik chyba na niewiele się przyda :rotfl:
Dzięki, że tu byłeś i widzimy się w innym miejscu :cmok:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.10.2024 07:25

"megidh"]Dzięki za kolejną świetną relację.


To ja dziękuję za Twoją obecność i motywujące komentarze :hearts:

Niby wiadomo, że kiedyś przyjdzie koniec, to jednak gdy on przychodzi, jest przykro z tego powodu. A w tym przypadku przykro jest podwójnie. Po pierwsze dlatego, że skończyła się ta relacja, a po drugie dlatego, że zapowiadasz koniec rejsów po chorwackich wodach Adriatyku.


Mi zawsze smutno gdy kończę coś pisać ale jednocześnie czuję ekscytację kolejną opowieścią. Ciężko człowiekowi dogodzić :rotfl:

Ale mam nadzieję, że inne morza, na które się teraz wybierzecie, Was nie zawiodą, a my dzięki temu będziemy mogli poznać nowe trasy i Wasze z nich wrażenia.


Również na to liczę :hearts:

Jak już niektórzy tutaj zauważyli, Wasza załoga z tego rejsu była wyśmienita i następnych załogom może być trudno jej dorównać. Ale miejmy nadzieję, że tak się nie stanie i kolejne rejsy będą również rewelacyjne towarzysko.


Po cichu mam nadzieję, że z większością będę nie raz podróżować a nowe osoby - myślę, że jeśli sie pojawią to bez trudu odnajdą sie w naszym wesołym towarzystwie :lol:
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1461
Dołączył(a): 27.01.2012
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 02.10.2024 22:27

Dziękuję za relację. Miło śledziło się wasze morskie przygody 8) . Zgrana ekipa to podstawa wtedy problemy czy niedogodności schodzą na dalszy plan :D .
Co do Chorwacji to my już jakiś czas temu stwierdziliśmy, że trzeba spróbować czegoś innego. Zachwyt pięknymi krajobrazami, uroczymi miasteczkami z wieczornymi koncertami dalmatyńskich klap jednak na pewnym etapie zaczął maleć po zderzeniu z coraz większą komercjalizacją i drożyzną.
Sentyment do tego kraju zapewne pozostanie z nami na zawsze i pewnie od czasu do czasu wrócimy tak jak to zrobiliśmy w ubiegłym roku :) .

Pozdrawiam
Grzegorz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12948
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.10.2024 07:25

Dawigs napisał(a):Dziękuję za relację. Miło śledziło się wasze morskie przygody 8) . Zgrana ekipa to podstawa wtedy problemy czy niedogodności schodzą na dalszy plan :D .
Co do Chorwacji to my już jakiś czas temu stwierdziliśmy, że trzeba spróbować czegoś innego. Zachwyt pięknymi krajobrazami, uroczymi miasteczkami z wieczornymi koncertami dalmatyńskich klap jednak na pewnym etapie zaczął maleć po zderzeniu z coraz większą komercjalizacją i drożyzną.
Sentyment do tego kraju zapewne pozostanie z nami na zawsze i pewnie od czasu do czasu wrócimy tak jak to zrobiliśmy w ubiegłym roku :) .

Pozdrawiam
Grzegorz


Właśnie - komercjalizacja i drożyzna w oczach bardzo wielu osób zabija ten piękny kraj. Oczywiście są tacy co tego nie widzą albo udają że nie widzą. Innym to zupełnie nie przeszkadza. Ilu ludzi tyle opinii. Dla mnie poziom chorwackich cen po prostu nie idzie w parze z poziomem serwisu. Ceny robią się jak w Dubaju a serwis niestety jak w głebokim PRLu.
Dziękuję serdecznie za Twoją obecność w tej podróży i zapraszam do mniejszej komercji w nowej relacji :proszedzieki:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15092
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.10.2024 14:38

Beata, dzięki za piękną relację :D Już jestem w tej najnowszej 8)

Szkoda mi, że pożegnaliście się z Chorwacją. Mam jednak nadzieję, że nie na zawsze :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13042
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.10.2024 17:40

Ja również dziękuję za Wasze wspaniałe (jak zwykle) pływanie po Jadranie. Fajnie było "podlądać" świetnie opisane i pięknie obfocone wspomnienia...
Fakt, tanio nie było... Za czas jakiś będę miała okazję porównać, jak mocno wzrosły koszty żeglowania po Eoliech (wczoraj wróciła zaprzyjaźniona załoga z tygodniowego rejsu tamże, w tym 5 osób z którymi przed kilku laty pływałam pomiędzy wulkanicznymi wysepkami). Ciekawe, czy równie mocno, jak w Chorwacji? A już wtedy było drogo...

Przenoszę się za moment do Waszego rodzinnego odkrywania uroków Hellady, za którą tęsknię, a znowu w tym roku nie było szans na realizację jakiegokolwiek z dawno zaplanowanych wypadów...
No i czekam kolejce na Wasze wspomnienia z kolejnego radowania się Żuławami. Fajnie, że dzielisz się z nami tym wszystkim.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 2024 - strona 29
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone