Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 2024

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.07.2024 19:34

megidh napisał(a):W Chorwacji nikt nie bierze, czy Chorwaci nie biorą ?. Bo jak to Chorwaci nie biorą, to torba wcale bezpieczna nie była, gdyż na promie zapewne było sporo turystów innych narodowości. Albo mógł ktoś wejść na pokład już w porcie i zabrać torbę, nie będą przez nikogo zauważonym, tak jak zrobiły to Kasia z Benią.

Długie lata jeździliśmy na kempingi, zostawialiśmy różne rzeczy na wierzchu i nigdy nic nie zginęło, a na kempingach był przekrój narodowości. Kiedyś aparat fotograficzny przeleżał na stole całą noc i kawałek poranka.

Skoro samochody stoją niepozamykane (wiem, stare, ale zawsze to samochody), to kto miałby się połakomić na torbę? W torbie podróżnej to zazwyczaj ciuchy są i kosmetyki. Po co komu czyjeś ciuchy? ;)

Na Bałkanach czuję się bezpieczniej niż w Polsce (która jest całkiem bezpiecznym krajem), również pod kątem kradzieży. Uważać trzeba zawsze, ale jak zostawiłam torebkę w knajpce w Zagrzebiu, a potem w Sarajewie, to jakoś się szczególnie nie zdziwiłam, że się znalazła :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 07:21

maslinka napisał(a):W Chorwacji nikt raczej nie bierze rzeczy, które nie są jego ;), więc torba była bezpieczna. Oczywiście nie powinno to tak wyglądać, ale z obserwacji i naszego doświadczenia wynika, że kradzieże rzadko się zdarzają. Chorwaci zostawiają auta nie tylko z otwartymi szybami, ale nawet i drzwiami :D

Przed małymi Studencami często stoi niewypakowany towar i też jakoś to nikogo nie kusi :)

Bardzo mi się podobały mozaiki w Velej Luce, mam sfoconą całą kolekcję :D


Mozaiki są niesamowite :hearts: Ile pracy trzeba było włożyć i ile mieć pomysłów żeby ich tyle zrobić :tak:

Też nie słyszałam o kradzieżach ale..... to nie powinno tak być. Kurier miał dostarczyć torbę na miejsce a nie zostawić porzuconą na promie..... Nawet jeśli jej nikt nie ukradł mogła gdzieś po prostu zaginąć. Dla mnie to była porażka na całego, nie chciałabym tak dostawać swoich przesyłek :rotfl:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 07:24

"agus78"]Podoba mi się historia torby - podróżniczki :lol: I dobrze, że zakończyła się happy endem :spoko:


Całe szczęście bo aż tyle ubrań zapasowych aby stroić Kasię nie miałyśmy ze sobą :lol: :lol: :lol:

Śledzę Waszą kolejną relację z zaciekawieniem, chociaż jej tytuł brzmi bardzo smutno..... :chytry: :roll:


Witaj na pokładzie :cmok: I nie bądź smutna :glaszcze: Przyszedł czas na zmiany ale one raczej wyjdą nam na lepsze :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 07:24

pomorzanka zachodnia napisał(a):Uff, wszystko dobrze się skończyło, i z torbą a tym bardziej z alergią.


Torba to był pikuś przy alergii ale na szczęście happy end :verryhappy: Choć nie powiem, było nerwowo :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 07:25

piekara114 napisał(a):
agus78 napisał(a): chociaż jej tytuł brzmi bardzo smutno..... :chytry: :roll:
smutno? Raczej jako otwarcie się na coś nowego....przynajmniej dla mnie....
Jestem ciekawa kolejnej relacji.


Jeszcze trochę popływamy po chorwackich zakamarkach a potem - już dziś Cię zapraszam na odkrywanie nowego :verryhappy: :cmok: :proszedzieki:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 07:29

"megidh"] Kropla drąży skałę.


O to to. I wydrążyła chyba całą wielką jaskinię :lol:

Też jestem ciekawa, gdzie Kapitańska Baba nas zabierze w następnej relacji.


Narazie nic nie powiem ale obiecuję, że będzie bardzo widokowo i troszkę inaczej :verryhappy:

W Chorwacji nikt nie bierze, czy Chorwaci nie biorą ?. Bo jak to Chorwaci nie biorą, to torba wcale bezpieczna nie była, gdyż na promie zapewne było sporo turystów innych narodowości. Albo mógł ktoś wejść na pokład już w porcie i zabrać torbę, nie będą przez nikogo zauważonym, tak jak zrobiły to Kasia z Benią.


Dokładnie o to wszyscy byliśmy wściekli. Przesyłka została porzucona, ot tak po prostu. Nie zginęła ale troche perypetii z jej dostarczeniem było. Gdyby ktoś ją pilnował to nie wróciłaby do Splitu tylko została w kapitanacie portu Vela Luka zgodnie z umową z kurierem. Ale widać tu słowo nic nie warte :wrong:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 07:33

maslinka napisał(a):
megidh napisał(a):W Chorwacji nikt nie bierze, czy Chorwaci nie biorą ?. Bo jak to Chorwaci nie biorą, to torba wcale bezpieczna nie była, gdyż na promie zapewne było sporo turystów innych narodowości. Albo mógł ktoś wejść na pokład już w porcie i zabrać torbę, nie będą przez nikogo zauważonym, tak jak zrobiły to Kasia z Benią.

Długie lata jeździliśmy na kempingi, zostawialiśmy różne rzeczy na wierzchu i nigdy nic nie zginęło, a na kempingach był przekrój narodowości. Kiedyś aparat fotograficzny przeleżał na stole całą noc i kawałek poranka.

Skoro samochody stoją niepozamykane (wiem, stare, ale zawsze to samochody), to kto miałby się połakomić na torbę? W torbie podróżnej to zazwyczaj ciuchy są i kosmetyki. Po co komu czyjeś ciuchy? ;)

Na Bałkanach czuję się bezpieczniej niż w Polsce (która jest całkiem bezpiecznym krajem), również pod kątem kradzieży. Uważać trzeba zawsze, ale jak zostawiłam torebkę w knajpce w Zagrzebiu, a potem w Sarajewie, to jakoś się szczególnie nie zdziwiłam, że się znalazła :)


Też nigdy nam nic nie zginęło ani z namiotu w dawnych czasach ani z wiecznie otwartej łódki.
Chorwaci pewnie nie kradną ale umowa umową.
Kurier powinien dostarczyć przesyłkę do odbiorcy a nie porzucić byle jak na promie. O to cała nasza złość. :tak:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 08:03

Już jesteśmy w pobliżu płycizn przy Proizd.

Za dnia nie wydają się one tak groźne, dziś Załoga się uśmiecha.

Surfing, może orzeszka??

DSC_3625.JPG


DSC_3626.JPG


DSC_3627.JPG


DSC_3628.JPG


20240429_110348.jpg


IMG_20240429_110352.jpg


IMG_20240429_110357.jpg


20240429_110359.jpg


20240429_110402.jpg


20240429_110409.jpg


20240429_110412.jpg


20240429_110415.jpg


DSC_3629.JPG


DSC_3630.JPG


DSC_3631.JPG


DSC_3632.JPG


DSC_3633.JPG


DSC_3634.JPG


Proizd minięty.

W porcie w Vela Luka nasza Załoga znalazła kuter na którym rybacy sprzedawali swoje połowy.

Oczywiście coś tam zakupili.

Ryby i krewetki.

20240429_122108.jpg


20240429_122302.jpg


Więc mają animacje – bo trzeba to wyczyścić.

20240429_123033.jpg


Kapitan leży i pilnuje czy dobrze pracują.

20240429_123047.jpg


20240429_123050.jpg


20240429_123057.jpg


We troje nie dawali rady, kolejna dwójka dołączyła do akcji.

Praca już chyba taśmowa.

20240429_123743.jpg


20240429_124212.jpg

Bidon
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 21.11.2017
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bidon » 26.07.2024 08:40

mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 06.10.2017
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 26.07.2024 10:24



Tak to krewetki czyli kozice po chorwacku.

Škampi to po polsku langustynki i wyglądają zupełnie inaczej.


Obrazek
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.07.2024 10:29

Kapitańska Baba napisał(a):Kurier powinien dostarczyć przesyłkę do odbiorcy a nie porzucić byle jak na promie. O to cała nasza złość. :tak:

To akurat jasna sprawa - przesyłka nie została doręczona :idea:

Kapitańska Baba napisał(a):
Surfing, może orzeszka??

Czarny humor, to lubię :rotfl:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 14:50



Prawdę mówiąc nie jestem specjalistą od krewetek ale skoro tak mówiła moja bardziej wyedukowana niż ja w temacie Załoga to pewnie są to krewetki :tak:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 14:51

mchrob napisał(a):


Tak to krewetki czyli kozice po chorwacku.

Škampi to po polsku langustynki i wyglądają zupełnie inaczej.


Dzięki za merytoryczne wsparcie Michał :proszedzieki:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.07.2024 14:53

maslinka napisał(a):[
Czarny humor, to lubię :rotfl:


Surfing miał z nami przechlapane do końca rejsu. :lol:
Co chwilę były propozycje i jadłospisy: tort orzechowy, czekolada z orzechami, orzeszki na słodko, na słono.
Mówiłam już, że ta moja Załoga to wredna czasami? :rotfl: :lol: :niepowiem:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1550
Dołączył(a): 18.08.2017
Re: Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 202

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 26.07.2024 17:07

A orzeszki są bardzo uzależniające ... :oczko: zwłaszcza solone
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Saplun Bay na bis czyli pożegnanie z Chorwacją – maj 2024 - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone