Janusz Bajcer napisał(a):maslinka napisał(a): Będę tu, bo powoli oswajam się z możliwością zdrady
Kiedyś pierwsza musi być ....
ja też się oswajam...ale to jeszcze nie ten moment...za to Egon coraz bardziej mnie przekonuje
Janusz Bajcer napisał(a):maslinka napisał(a): Będę tu, bo powoli oswajam się z możliwością zdrady
Kiedyś pierwsza musi być ....
Buber napisał(a):...
W cenie biletu jest posiłek.
Zgodnie z sugestią z fly4free zamówiliśmy jedzenie koszerne.
Nie dość, że dobre, to jeszcze jest tego dużo (to na fotce to tylko I danie), tak z 1,5 – 2 x więcej jak tradycyjny lanczyk.
piekara114 napisał(a):O jedzeniu A. czytałam u myszy już i to mi się spodobało, mozliwość wyboru... Ale ostatnio oglądałam program o lataniu i jedna część dotyczyła jedzenia serwowanego na pokładzie i trochę się zniechęciłam... okazało się, że to jedzenie serwowane w economy ma 3 letni okres przydatności do spożycia a w składzie dominują konserwanty.... Muszę się chyba tym A. przelecieć i przeczytać etykietę....
Buber napisał(a):Za to najwięcej jest przedstawicieli ulubionej nacji Anakina (i mojej), pochodzących z najpiękniejszego kraju na świecie (dla niewtajemniczonych - z buta).