....
Wypływamy z zatoczki w Palea Kameni, na północny zachód.
Jest wczesne popołudnie (chyba gdzieś koło 13.00.) widać rozkładowy ruch stateczkowy w kalderze.
Na samej górze, duży i szybki Hellenic seaways Highspeed z Pireusu, średnio polecany przez Dave, poniżej mały i ponoć najszybszy Seajets... w ogóle nie polecany, bo jak morze jest wzburzone odwołują go, albo chowa się po drodze w jakimś zacisznym porcie.
Rzeczywiście miałem wrażenie, że trochę nim trzęsło, już w samej kalderze.
A poza tym jak, ktoś ma zamiar przypłynąć promem na Santorini, więcej może przeczytać
tutaj.
Następny przystanek to
Thirassia.
Ten kawałek dawnej Strongili też ma 2 porty. Wycieczkowce kalderowe przybijąją do starego Ormos, u podnóża malowniczo położonego Manolas, a statki rozkładowe, wahadłowce z Oi i reszta odwiedza port w Agia Irini, na północnym skraju wyspy.
Port przy Manolas jet bardziej rozległy, niż Stary Port w Firze, więcej tam knajpek, no i o tej porze ładnie go słoneczko oświetla.
O knajpkach portowych w tym miejscu czytałem same złe rzeczy. obawy potwierdza nasz przewodnik, sprytnie zachęcając do pójścia tylko do jednej z nich -
The RockPora obiadowa, więc po najmniejszej linii oporu idziemy, do tego Rocka. Razem z nami bieży tam prawie cała wycieczka.
Nieporadny kelner nie radzi sobie totalnie z obsługą, trzeba go trochę pilnować, żeby dania trafiły na właściwy stół.
Inna sprawa, że rzeczywiście miał dużo do roboty.
Jedzenie typowe i dobre, ceny normalne.
Na rachunek nie ma co czekać, lepiej iść do kasy, powiedzieć co się spożyło i mieć wolne.
Na Thirassi jest więcej czasu, tak chyba z 2 godzinki, więc można coś zrobić.
Idziemy do Manolas, w upale to męczące, ale do przeżycia.
Poza tym znowu jest wariant osiołkowy, choć mało popularny, przy wejściu i zejściu widziałem tylko tę dwójkę Azjatów, to nie to co Fira.
Do góry razem ze mną, poszło może kilku wycieczkowiczów ... reszta nudziła się na dole.
Na górze, przy końcu schodów znajduje restauracja Panorama. Siedzi tam trochę miejscowych.
Myślę, ze to jest lepszy pomysł na posiłek (i widok) , niż te wszystkie knajpki w porcie.