napisał(a) j23 » 02.12.2012 20:31
Od długiego weekendu majowego linie lotnicze Eurolot otworzą aż jedenaście bezpośrednich połączeń do Chorwacji.
Chorwacja
Z Warszawy przewoźnik startować będzie do Zadaru, Splitu, Dubrownika i Rijeki z lotniskiem na wyspie Krk. Z Gdańska - prócz ogłoszonych lotów do Dubrownika, Zadaru i Rijeki - na przełomie kwietnia i maja 2013 ruszą także rejsy do Splitu. Eurolot rozbudowuje też siatkę lotów z Poznania. Mieszkańcy Wielkopolski już mogą kupować bilety na majowe loty do Dubrownika, w piątek (30.11) w systemie rezerwacji na eurolot.com pojawi się Zadar. Trzecie połączenie z Polski do malowniczego Dubrownika linie uruchamiają z Krakowa.
Z początkiem wiosny w 2013 r. Polacy planujący wypoczynek w Chorwacji będą mogli w dwie godziny dostać nad Adriatyk jednym z jedenastu bezpośrednich połączeń lotniczych. Słoneczny Zadar, Rijeka, Split oraz kuszący widokami Dubrownik to destynacje, do których od długiego weekendu majowego do października 2013 roku będzie można polecieć Eurolotem z czterech polskich miast.
Chorwackie morze, plaże, słońce, a do tego możliwość uprawiania sportów, jak windsurfing, żeglarstwo czy wspinaczka górska kuszą Polaków nie od dziś. W 2011 roku blisko 35 tys. polskich żeglarzy czarterowało jachty w jednym z chorwackich portów. Jak podaje Narodowy Ośrodek Informacji Turystycznej Republiki Chorwacji od 2005 roku notowany jest stale rosnący ruch turystyczny z Polski do Chorwacji. Od stycznia do października tego roku kraj ten odwiedziło ponad pół miliona Polaków, co oznacza 12 proc. wzrost w stosunku do roku 2011. W większości decydujemy się przy tym na wyjazdy indywidualne.
- Z danych wynika, że aż 85 proc. Polaków wypoczywających w Chorwacji to turyści indywidualni, którzy sami organizują sobie wakacje. Korzystając z naszych połączeń mogą bez problemu i w krótkim czasie dotrzeć do najchętniej odwiedzanych chorwackich miast, nie nadszarpując przy tym portfela - mówi Mariusz Dąbrowski, prezes zarządu Eurolot SA.
Co pokazał miniony okres wakacyjny, loty stają się znakomitą alternatywą dla samochodowych wypraw nad Adriatyk. Dlatego w nadchodzącym sezonie wiosna/lato 2013 Eurolot zdecydował się zwiększyć ilość rejsów do Chorwacji. - Zaplanowaliśmy łączenie jedenaście połączeń, co oznacza, że w 2013 roku polscy turyści znajdą w naszym rozkładzie aż o siedem kierunków więcej niż w minionym sezonie. Nowością będą między innymi loty do Rijeki na wyspie Krk – dodaje Mariusz Dąbrowski.
Czym przyciąga Chorwacja?
W ocenie przedstawicieli Ośrodka, kraj ten traktowany jest przez Polaków jako bliski, swojski, bez znaczących różnic kulturowych czy językowych. Niezaprzeczalnym atutem jest śródziemnomorski klimat, piękne widoki, zabytki czy kuchnia. Obecnie Polska jest na 6. miejscu pod względem liczby turystów odwiedzających Chorwację, gdzie Polacy najczęściej decydują się na tygodniowy wypoczynek.
- Chorwacja ma szansę już w lipcu 2013 roku zostać 28 członkiem Unii Europejskiej. To ważny fragment historii tego kraju. Zaplanowanych jest wiele imprez okolicznościowych, koncertów, wydarzeń sportowych. Na podstawie analiz rynku i sugestii biur podroży spełniamy oczekiwania i rozszerzamy połączenia nad Adriatyk – zaznacza Mariusz Dąbrowski.
Bilety na wszystkie rejsy można rezerwować już od piątku, 30 listopada. Ceny biletów zaczynają się od 269 zł. Dzieci i młodzież do 18 roku życia polecą ze zniżką. Połączenia obsługiwane będą przez nowoczesne 78 miejscowe samoloty Bombardier Q400 NextGen, a lot potrwa około 2 godzin.
dla młodych chcących się wyszaleć bo knajpy czynne całodobowo a dla rodzin z dziećmi spokojnie cicho i bezpiecznie przy hotelowym basenie.Zresztą morze też bezpieczne bo daleko w głąb płytkie. Kiedyś była Chorwacja, ale od kilku lat jeździmy w kilka rodzin(wielopokoleniowe)do Bułgarii i nie widzimy lepiej, każdy znajduje coś dla siebie.
Zło