Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Samochodem i promem na Hvar!!!!!!

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 31.03.2008 09:37

No i nie przesadzałbym z tą trudnością trasy przez Bośnię. Myślę, że niewiele się różni od chorwackiej jedynki przez Plitvice i Knin, a widoki jednak lepsze.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 31.03.2008 09:44

Dr Seselj napisał(a):Dodik nie chce niepopdległości - to pragmatyk. Zalezy mu na szybkiej integracji z UE, a o referendum mówi, gdy muzułmańska SDA przebąkuje coś o likwidacji Republiki Serbskiej. Dodam na marginesie, że ostatnio szef HDZ-BiH stwierdził, że RS jest najlepiej zarządzaną częścią BiH i stanowi wzór dla innych. Raczej więc można liczyć na współpracę chorwacko-serbską w razie reformy ustroju państwa - Serbowie chcą zachowania RS, a Chorwaci likwidacji federacji z Muzułmanami i utworzenia 3-go entitetu.


Żartowałam...A o tym panu tak naprawdę nie chcę się wypowiadać, bo nic dobrego powiedzieć bym nie potrafiła...
P.S. Masz dość kontrowersyjny nick jak na forum o Hr..., ale wierz mi, nie chciałam prowokować. Bez urazy.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 31.03.2008 10:10

Dr Seselj napisał(a):No i nie przesadzałbym z tą trudnością trasy przez Bośnię. Myślę, że niewiele się różni od chorwackiej jedynki przez Plitvice i Knin, a widoki jednak lepsze.


Zgoda, ale ja będę obstawać przy swoim, że debiutantom tego typu tras nie polecam. Mam wątpliwości, czy to taka oszczędność poruszać się po drogach krajowych (nie płacisz za drogę, ale jak z paliwem, skoro podróż kosztuje Cię więcej czasu..? do przemyślenia). Autostrada to wygoda i szybkość, a myślę, że dla kogoś, kto hr autostradą jedzie po raz pierwszy, to sama autostrada też może być atrakcją (tunele, "księżycowy krajobraz", miejscami morze w oddali....).
Podobnie z rejsami: Rysio mówi, ze rejs to atrakcja. Jasne, że tak! Ale jesli ktoś płynąc będzie Jadranem po raz pierwszy, to wydaje mi się, że nawet 2 h rejsu Split - Stari Grad będą "wydarzeniem" (na tej trasie też jest co oglądać - Šolta, Brač, Splitska vrata, maleńka Mrdulja, a potem wybrzeża Hvaru...)
Ciągle nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Ania to debiutantka (jeśli nie, to przepraszam Aniu) ... Myślę, że na początek autostrada lepsza; na Plitvičką cestę (czy przejazd przez BiH) jeszcze przyjdzie czas, kiedy Ania z rodziną rozsmakuje się w Chorwacji i zacznie do niej wracać. :D
Pozdrawiam serdcznie
Ostatnio edytowano 31.03.2008 11:47 przez Katarzyna Głydziak Bojić, łącznie edytowano 1 raz
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 31.03.2008 10:36

Rok temu też byłem debiutantem i cieszę się, że przejechałem całą BiG aż do Trebinje i stamtąd dopiero do Cavtat i Dubrownika. W tym roku też będę jechał przez BiH ale z noclegiem w Banja Luce (Motel Nana) ale i 2 dniw Sarajewie, Mostar, itd.
Najpierw jednak Zagreb 2 dni, Istria 2 dni, Plitvice ii dopiero do Baja Luki. A Jajce całe zwiedzić można w 2-3 godziny. Dużo jeszcze zniszczeń i niewiele atrakcji.
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 31.03.2008 11:10

Niewiele na pierwszy rzut oka. Ale można zwiedzić np. średniowieczne katakumby czy muzeum AVNOJ-a. A nad wodospadami wieczorem przyjemnie posiedzieć przy grillu i pwiku. A co do kilku godzin zwiedzania, zgodzam się i datego napisałem, że miasteczko na jeden wieczór.
Byłbym natomiast sceptyczny co do Banja Luki - poza twierdzą turecką nie ma niestety zabytków, gdyż zrównało je z ziemią trzęsienie ziemi w latach 60-tych. Natomiast zabytkowe meczety wyleciały w powietrze podczas kilku czerwcowych nocy w 92 r. W związku z tym miasto ma raczej nieciekawą, betonową zabudowę. Ciekawe są za to okolice - np. kompleks Mrakovica w Parku Narodowym Kozara czy Prnjavor - główne skupisko bośniackich Polaków.
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 31.03.2008 11:12

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
Dr Seselj napisał(a):Dodik nie chce niepopdległości - to pragmatyk. Zalezy mu na szybkiej integracji z UE, a o referendum mówi, gdy muzułmańska SDA przebąkuje coś o likwidacji Republiki Serbskiej. Dodam na marginesie, że ostatnio szef HDZ-BiH stwierdził, że RS jest najlepiej zarządzaną częścią BiH i stanowi wzór dla innych. Raczej więc można liczyć na współpracę chorwacko-serbską w razie reformy ustroju państwa - Serbowie chcą zachowania RS, a Chorwaci likwidacji federacji z Muzułmanami i utworzenia 3-go entitetu.


Żartowałam...A o tym panu tak naprawdę nie chcę się wypowiadać, bo nic dobrego powiedzieć bym nie potrafiła...
P.S. Masz dość kontrowersyjny nick jak na forum o Hr..., ale wierz mi, nie chciałam prowokować. Bez urazy.


Ależ nic się nie stało. Niczego nie odebrałem jako prowokację.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 31.03.2008 11:22

Ojej panowie, no wszystko racja, ale skoro Ania z rodziną wybiera się do hotelu, to najparawdopodobniej nie bardzo ma czas, by spontanicznie zatrzymywać się po drodze na 2, 3 dni na zwiedzanie...
A nawet jeśli miałaby coś zwiedzać po drodze, to (jeśli to rzeczywiscie pierwsze spotkanie z Hr) pewnie na pierwszym miejscu znalazłyby się standardowo Plitvička jezera....
Wszystko co proponujecie jest naprawdę fajne i warto zobaczyć (choć pewnie nie każdy tak powie), ale my tutaj radzimy konkretnej osobie i powinniśmy nasze rady przystosować do tego konkretnego przykładu i doradzić obiektywnie.
Pozdrawaim
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 31.03.2008 12:14

Ciekawe są za to okolice - np. kompleks Mrakovica w Parku Narodowym Kozara czy Prnjavor - główne skupisko bośniackich Polaków.


Bośniackich Polaków Serbowie wyrzucili w 1947 roku paląc systematycznie ich murowane, w przeciwnieństwie do ich nich, domy.
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 31.03.2008 13:55

Wszystkich chyba się jednak nie udało wyrzucić, bo kilka tysięcy zostało - tak się składa, że współpracuję np. ze Stowarzyszeniem Polaków w Banja Luce.
Nie wiem jak było z tym paleniem i wyrzucaniem, niewątpliwie jednak po II wojnie wiekszość tamtejszych Polaków wróciła do kraju i osiedlali się w okolicach Bolesławca.
binkowskig
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 315
Dołączył(a): 16.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) binkowskig » 31.03.2008 14:27

aniaxxx1 napisał(a):W takim razie jaka droge z Radomia do Split proponujecie?
Myslalam jechac przez Wegry
Gdzie ewentualnie mozna nocowac po drodze i jaki jest koszt za autostrade w Chorwacji?


Witam Radomianina.
Kilka lat temu byłem na Korculi. Do Splitu dojechalismy autami a w Splicie zalogowaliśmy się na prom, który po drodze przybijał na Hvar. Świetna wycieczka. Jak dotąd jeżdżę trasą Radom Cieszyn ( lub Chyżne - niewielka różnica ) - Bratysława i dalej przez Węgry - Rajka - Szombahely - Lendava - Karlovac i tu możesz jechać dalej autostradą do Splitu lub starą trasą przez Plitvice. Ja za każdym razem nocowałem w Plitvicach. Jezdziłem wcześniej przez Austrię - ( Graz - Słowenia ) ale po pierwwszej jezdzie przez Węgry przekonałem się do tej opcji i w tym roku po raz kolejny obieram drogę Węgierską. Ale jak kto woli. Można spokojnie znależć noclegi na Węgrzech przy granicy z Chorwacją np. w Letenye. Pozdrawiam
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 31.03.2008 15:41

Wróciła... To tak jakbyś powiedział, że Niemcy z Bunzlau wrócili po wojnie do Niemiec. Polacy osiedlali się jeszcze za czasów Franciszka Józefa, w pierwszej połowie XIX wieku. Tych, których wyrzucono nie mieli żadnego wyjścia. Pozwolili zostać tylko ludziom, którzy mieli rządowe posady: lekarz, pielęgniarka, nauczyciel itp. Trzeba poza tym powiedzieć, że ludzie ci karczowali lasy, uprawiali pola i rzemiosło, a nie siłą wyrzucali rdzennych mieszkańców. Tereny te były zresztą słabo zaludnione i dlatego właśnie tu mogli zakładać gospodarstwa i budować domy. Wielu z nich zresztą na początku wyjeżdżało do USA, tam dorabiali się kapitału początkowego, który pomnażali w Serbii.

A z tym paleniem, to są naoczni świadkowie, którzy widzieli jak Serbowie zaraz po wyjeździe Polaków palili ich domy, żeby widzieli że nie mają do czego wracać. Dziwi to tym bardziej, że domy Polaków były murowane z kominem, podczas gdy Serbowie mieli klepisko i ognisko na podłodze na środku izby.

Tak czy inaczej "wróciło" ok 15.000 Polaków.

Osobiście nie mam do tych wydarzeń emocjonalnego stosunku; mnie to nie dotknęło, ale dobrze pokazuje pewien "charakter narodowy". Teściowa, która mieszkała tam do 12 roku życia, jak pokazywali tę ostatnią wojnę, bardzo to jednak przeżywała.

Masz jakiś kontakt z tym stowarzyszeniem? Mają jakąś stronę w Internecie?

Pokrewny temat: http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=18277
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 01.04.2008 09:34

O dramatycznych okolicznościach towarzyszących powrotom po II wojnie nigdy nie słyszałem, więc zawsze to nowa informacja. Słyszałem natomiast, że od końca XIX wieku, kiedy Austriacy zaczęli tam osiedlać galicyjskich chłopów, stosunki z Serbami nie układały się dobrze. Natomiast nie było ponoć problemów z Muzułmanami.
Istotną rolę w Bośni na przełomie XIX i XX wieku odegrali też Polscy prawnicy, lekarze czy nauczyciele. Pracowali praktycznie w każdej gminie. A trzeba do tego dodać pracowników administracji austro-węgierskiej. Przed pierwszą wojną było tam w sumie chyba ok. 40 tys. naszych rodaków.
Natomiast co do uwagi o "charakterze narodowym" to przypomnijmy sobie np. konflikt z Ukraińcami w czasie II wojny - wiele się to nie różniło od wydarzeń w Bośni. No i Chorwaci w 95 r. w Krajinie też np. palili regularnie serbskie domy, czego ślady do dziś widać jadąc starą drogą na Split. Także konkluzja jest taka, że podobne upodobania nie są chyba jednak domeną Serbów.
Pozdrawiam
Dr Seselj
Croentuzjasta
Posty: 222
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr Seselj » 01.04.2008 09:42

MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 01.04.2008 10:36

O tym charakterze narodowym pisałem w cudzysłowie, bo nie bardzo w to wierzę. Ale dobrze, że (może) dowiedziałeś się czegoś, czego wcześniej nie wiedziałeś. Historia zatacza czasem jednak koło i podobnie "dobrowolny" powrót do Niemiec przeżywali dawni uchodźcy z Serbii , kiedy po wojnie wyrzucano ich z terenów zachodnich. Nikomu przy tym nie przeszkadzali; przeciwnie to byli najlepiej wykształceni ludzie. Po ich wyjeździe upadło wiele fabryk i warsztatów, bo nikt nie wiedział jak to uruchamiać i jak utrzymać w ruchu.

Samo stowarzyszenie niewiele pisze o swojej działalności.
Marcin29
Croentuzjasta
Posty: 279
Dołączył(a): 10.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marcin29 » 01.04.2008 11:25

aniaxxx1 napisał(a):W takim razie jaka droge z Radomia do Split proponujecie?
Myslalam jechac przez Wegry
Gdzie ewentualnie mozna nocowac po drodze i jaki jest koszt za autostrade w Chorwacji?


Jezdze z Rzeszowa do Splitu i zawsze robie ta trase na dwa dni.Nocuje albo w apartmanie w Siofok nad Balatonem za 25EUR albo ok 15km przed granica HU/HR za 40EUR ze sniadaniem w bardzo fajnym hotelu.Polecam jakby cos moge podac dane.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Samochodem i promem na Hvar!!!!!! - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone