Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Samochodem Dubrovnik - Plitvice

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
noyle
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 08.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) noyle » 15.01.2010 19:53

gaceq napisał(a): bo ja wole Bieszczady niż przereklamowane Plitwice i dreptanie komuś po piętach bo to pełna komercja.

Jak wybierzesz górne jeziora i wyruszysz wcześnie to będziesz tam prawie sam.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 16.01.2010 08:07

gaceq napisał(a):Nie wiem co wy widzicie w tych Plitwicach .... Biletu nie kupuj bo i tak nie sprawdzają ...



Bardzo interesująca wypowiedż Panie Gacek. Pouczająca i edukująca. Hm, kolega to jest jednak przedsiębiorczy i operatywny. Co tu dużo mówić. Dlatego Polak za granicą postrzegany jest jako złodziej, nierób i obibok - wstyd. Natomiast prawdą jest, że wielu Polaków jest uczciwych i przeważnie nigdy nie było za granicą. Prawdą jest też, że nygusy zasilają tłumy bezdomnych w Uni. Kompromitacja. No cóż, takie społeczeństwo jakie i władze. Brak autorytetów. a w związku z tym powolny rozkład państwa. Przestępca ma wieksze prawa niż poszkodowany. Debilizm ze strony władz i wielce szanowanego środowiska prawnego.
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 16.01.2010 09:18

darek1 napisał(a):
gaceq napisał(a):Nie wiem co wy widzicie w tych Plitwicach .... Biletu nie kupuj bo i tak nie sprawdzają ...



Bardzo interesująca wypowiedż Panie Gacek. Pouczająca i edukująca. Hm, kolega to jest jednak przedsiębiorczy i operatywny. Co tu dużo mówić. Dlatego Polak za granicą postrzegany jest jako złodziej, nierób i obibok - wstyd. Natomiast prawdą jest, że wielu Polaków jest uczciwych i przeważnie nigdy nie było za granicą. Prawdą jest też, że nygusy zasilają tłumy bezdomnych w Uni. Kompromitacja. No cóż, takie społeczeństwo jakie i władze. Brak autorytetów. a w związku z tym powolny rozkład państwa. Przestępca ma wieksze prawa niż poszkodowany. Debilizm ze strony władz i wielce szanowanego środowiska prawnego.


Jak Pan to Pan. Panie Darku1 czekałem z niecierpliwością aż się Pan tu
pojawi :) no i się doczekałem.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.01.2010 09:44

..w sumie to i nam biletów nie sprawdzali ..ale przed wejściem na stateczek wszyscy karnie trzymali bilety w dłoni więc i my swoje wyjęliśmy. Bieszczady są piękne , masz rację..szczególnie jesienią, ale nie sposób odmówić piękna Plitvicom....( w tym roku jeszcze raz ale jesienią). to byłoby bardzo krzywdzące....pozdrav
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 16.01.2010 10:24

gaceq napisał(a): Nie wiem co wy widzicie w tych Plitwicach .... Biletu nie kupuj bo i tak nie sprawdzają ...

[...]Cudze chwalicie a swego nie znacie - masz pod nosem piękniejsze Bieszczady !!!!! No ale to tylko Bieszczady i wśród znajomych furory tym nie zrobisz ......


Znaczy, że w Bieszczadach za wejsćie do P.N. też nigdy nie płaciłeś?

Czy wakacje w Hr to taki szpan? Myślę, że ciężko tym zaimponować (tak było może w latach 80-tych, kiedy to tylko nie byle kto mógł dostać skiertowanie na wczasy do ówczesnej Jugosławii czy na Złote piaski w Bułgarii). Szpan to Karaiby (np. Dominikana) czy Polinezja Francuska (np.Bora Bora)...

gaceq napisał(a): [...] A wracając do tematu to raczej w jeden dzień objechanie takiej trasy mało realne ale do wykonania zaliczając najkrótszą trasę w Plitvicach i jak kolejek w kasach nie będzie


I to dopiero nie ma sensu.. Jechać cały dzień, by "zaliczyć".

Autorce tematu jednak radzę, by tym razem odpuściła i zostawiała sobie Plitvička Jezera na "następny raz", kiedy wróci do Hr autkiem, albo przynajmniej będzie "stacjonowała" znacznie bliżej parku. Warto natomiast zobaczyć N.P. Mljet (JaM2, zobaczysz, nie będziesz rozczarowana)

Pozdrawiam
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 16.01.2010 13:13

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
gaceq napisał(a): Nie wiem co wy widzicie w tych Plitwicach .... Biletu nie kupuj bo i tak nie sprawdzają ...

[...]Cudze chwalicie a swego nie znacie - masz pod nosem piękniejsze Bieszczady !!!!! No ale to tylko Bieszczady i wśród znajomych furory tym nie zrobisz ......


Znaczy, że w Bieszczadach za wejsćie do P.N. też nigdy nie płaciłeś?

Czy wakacje w Hr to taki szpan? Myślę, że ciężko tym zaimponować (tak było może w latach 80-tych, kiedy to tylko nie byle kto mógł dostać skiertowanie na wczasy do ówczesnej Jugosławii czy na Złote piaski w Bułgarii). Szpan to Karaiby (np. Dominikana) czy Polinezja Francuska (np.Bora Bora)...

gaceq napisał(a): [...] A wracając do tematu to raczej w jeden dzień objechanie takiej trasy mało realne ale do wykonania zaliczając najkrótszą trasę w Plitvicach i jak kolejek w kasach nie będzie


I to dopiero nie ma sensu.. Jechać cały dzień, by "zaliczyć".

Autorce tematu jednak radzę, by tym razem odpuściła i zostawiała sobie Plitvička Jezera na "następny raz", kiedy wróci do Hr autkiem, albo przynajmniej będzie "stacjonowała" znacznie bliżej parku. Warto natomiast zobaczyć N.P. Mljet (JaM2, zobaczysz, nie będziesz rozczarowana)

Pozdrawiam


Nie w Bieszczadach nie płaciłem bo nie ma takiej potrzeby ... Tam jeszcze komercja w takim stopniu nie dotarła ..

A co do szpanu to powiem tak na wakacje w Polsce stać co 10 rodzinę a może i mniej i nie mówię tu o wakacjach w Cro tylko ogólnie nawet w PL.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 16.01.2010 13:38

Hm... Ostatnio w Bieszczadach byłam co prawda jakiś 6 lat temu...ale wtedy za wejście do parku narodowego płaciło się "coś drobnego"co prawda, ale jednak...oczywiście tylko za wyznaczone szlaki i pod warunkiem, że wchodziło się na nie "od początku", a nie "sposobem", by uniknąć kupna biletu...
Ale skoro mnie jako studentkę stać było na te bilety...znaczy, że raczej ruina finasowa nie grozi zwiedzającym, który "po bożemu" zapłacą tych kilka złotych za wejściówkę.
Z tego, co widnieje w regulaminie, opłat nie zniesiono.....

Pozdrawiam
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108269
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.01.2010 14:18

gaceq napisał(a):Nie w Bieszczadach nie płaciłem bo nie ma takiej potrzeby ... Tam jeszcze komercja w takim stopniu nie dotarła ..


Byłem z zeszłym roku, wchodziłem na Tarnicę, przed wejściem na szlak trzeba było zapłacić.

Przejechałem się kolejką wąskotorową - gratis nie była :wink:

Zarówno Bieszczady jak i Plitvice są piękne, choć inne :D :D
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 16.01.2010 14:30

Janusz Bajcer napisał(a):
gaceq napisał(a):Nie w Bieszczadach nie płaciłem bo nie ma takiej potrzeby ... Tam jeszcze komercja w takim stopniu nie dotarła ..


Byłem z zeszłym roku, wchodziłem na Tarnicę, przed wejściem na szlak trzeba było zapłacić.

Przejechałem się kolejką wąskotorową - gratis nie była :wink:

Zarówno Bieszczady jak i Plitvice są piękne, choć inne :D :D


Również byłem na Tarnicy dosyć niedawno ale nikt mi nie kazała płacić ani żadnej budki nie widziałem przy wejściu na szlak- może zależy skąd się wchodzi.

W Bieszczadach chętnie bym zapłacił bo wiem, że nie muszę uważać przed staranowaniem mnie przez tłum wybiegający z busika jak to ma miejsce w Plitvicach.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108269
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.01.2010 14:42

gaceq napisał(a):W Bieszczadach chętnie bym zapłacił bo wiem, że nie muszę uważać przed staranowaniem mnie przez tłum wybiegający z busika jak to ma miejsce w Plitvicach.


Byłem w Plitvicach dwa razy (raz w lipcu, raz w sierpniu i chętne mogę tam być trzeci).
Nikt mnie nie stratował, choć byłoby to łatwe, bo niskopienny jestem :wink:
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 16.01.2010 14:45

gaceq napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
gaceq napisał(a):Nie w Bieszczadach nie płaciłem bo nie ma takiej potrzeby ... Tam jeszcze komercja w takim stopniu nie dotarła ..

Byłem z zeszłym roku, wchodziłem na Tarnicę, przed wejściem na szlak trzeba było zapłacić.
Przejechałem się kolejką wąskotorową - gratis nie była :wink:
Zarówno Bieszczady jak i Plitvice są piękne, choć inne :D :D

Również byłem na Tarnicy dosyć niedawno ale nikt mi nie kazała płacić ani żadnej budki nie widziałem przy wejściu na szlak- może zależy skąd się wchodzi.
W Bieszczadach chętnie bym zapłacił bo wiem, że nie muszę uważać przed staranowaniem mnie przez tłum wybiegający z busika jak to ma miejsce w Plitvicach.

Gaceq,
Najwidoczniej kiepsko znasz Bieszczady, skoro nigdy nie wiedziałeś "budki" z kasą przy wejściu do BPN. Zasada, że za wejście do parków narodowych się płaci jest raczej powszechną (i nie tylko w Hr).
Porównywać BPN i NP Plitvička Jezera jest zupelnie bez sensu.. to całkiem co innego (nie ujmując żadnemu z nich, wręcz przeciwnie).
Co do komerchy... Cóż, gdyby Pl była krajem żyjącym z turystyki (miała rozbudowaną infrastrukturę turystyczną) i gdyby Bieszczady leżały "po drodze" do jakiegoś ciepłego morza, najprawdopodobniej i BPN (ruch turystyczny w nim) przypominałby NP Plitvička Jezera, albo co najmniej Tatrzański Park Narodowy...
Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.01.2010 15:47

Bieszczady są ładne i to szczególnie jesienią, ale mimo braku komercji, daleko im do Plitvic :!: . Komercji nie znoszę, ale jakoś tam nie przeszkadzała mi szczególnie, piękno tego miejsca i zwiedzanie go poza sezonem :idea: spowodowały, że nie rzucała się aż tak w oczy.
Bilety wtedy gdy byłem, były sprawdzane, nie byłoby możliwe wejście na stateczek bez uiszczenia opłaty za wstęp.

Oczywiście, że bzdurą jest stwierdzenie że wejście na popularne szlaki bieszczadzkie jest za darmo. Są budki w których sprzedawane są bilety. Byliśmy tam dawno bo w 2001, mieszkaliśmy u ludzi, którzy byli pracownikami Parku. Kobieta która wynajmowała nam pokój właśnie sprzedawała bilety w takiej budce w Ustrzykach Górnych przy wejściu na szlak na Połoninę Caryńską.

I jeszcze słowo o "szpanowaniu" wakacjami w CRO...... nawet wśród zarabiających sporo poniżej średniej krajowej pracowników instytucji budżetowej w której pracuję, nie jest to żaden szpan....... raczej całkiem normalny kierunek wyjazdów urlopowych :D
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 16.01.2010 16:04

Nie miałem na myśli dokładnie tego, że Bieszczady są całkowicie za darmo ale o stosunek ceny jaką trzeba zapłacić za plitwicką komercję a Bieszczadami. A jedzcie sobie do Plitvic a ja byłem raz i dziękuję bardzo ..

Każdy ma swoje zdanie i przepraszam jak kogoś obraziłem !!!

PS. miałem przyjemność poznać na żywo takich szlachetnych Polaków jak wypowiadają się powyżej w rzeczywistości w CRO i uwierzcie mi, że rzeczywistość to jedno a forum to drugie :D
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Samochodem Dubrovnik - Plitvice - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone