Piotr Lutynski napisał(a):.... chodzi o to by powietrze nie stalo ale bylo w stalym ruchu i podlegalo stalej wymianie (cyrkulacji) - a to zapewniaja i owiewki i szyberdach. Wedlug mnie moda na klime w naszym klimacie wynika ze snobizmu i jest podsycana przez producentow, ktorzy przy okazji doja klienta!
....
Piotr
slapol napisał(a):Piotr Lutynski napisał(a):.... chodzi o to by powietrze nie stalo ale bylo w stalym ruchu i podlegalo stalej wymianie (cyrkulacji) - a to zapewniaja i owiewki i szyberdach. Wedlug mnie moda na klime w naszym klimacie wynika ze snobizmu i jest podsycana przez producentow, ktorzy przy okazji doja klienta!
....
Piotr
...no właśnie klima zapewnia cyrkulację CZYSTEGO powietrza wewnątrz auta w odróżnieniu od wymiany powietrza ze spalinami pochodzącymi od setek aut jadących przed Tobą. Sporo jeździłem i jeżdżę w naszym klimacie bez klimy i z klimą - wiem jaka jest różnica i wpływ na bezpieczeństwo (oprócz temperatury , brak parowania szyb itp.itd.)
W HR też byłem bez klimy (da sie przejechać bez problemu)...ale i z klimą (zdecydowanie wolę tą opcję).
Pozdrawiam
SNOB - slapol.
niezawodny napisał(a):Nie jestem ekspertem technicznym ale nie bardzo rozumiem dlaczego włączenie klimatyzacji miałoby wpuszczać czyste powietrze do kabiny?
No chyba że dodatkowo zamyka się obieg powietrza. Spotkałem się nawet z opinią że włączając klimę należy zamknąć ten obieg. Tylko czy wtedy to powietrze w kabinie faktycznie jest świeże?
Może ktoś wie jak to jest, bo wstyd się przyznać ale człowiek ma klimę a nawet nie wie jak to powinno funkcjonować?
Piotr Lutynski napisał(a):[A z tym zamykaniem obiegu to jest problem jak jeden z pasazerow puści bąka... wtedy to nie wiem co jest gorsze...
Pozdrav
niezawodny napisał(a):Piotr Lutynski napisał(a):[A z tym zamykaniem obiegu to jest problem jak jeden z pasazerow puści bąka... wtedy to nie wiem co jest gorsze...
Pozdrav
Reasumując, w autach z klimą bąki należy puszczać umiejętnie
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne