Samemu do Chorwacji - czy to ma sens?

napisał(a) **MarcinGW** » 06.08.2016 15:52

Witam,

Bardzo chce pojechac do Chorwacji, ale niestety nie mam za bardzo z kim - znajomi maja swoje zycie, rozne terminy urlopow - ciezko sie zgrac, ale mniejsza z tym. Ogolnie to w pracy grozi przymusowe wyslanie na urlop, bo mam zalegly z ub.roku. Jak to juz sie stanie to wiadomo nikt nie chce spedzic urlopu w domu. I zastanawiam sie czy samemu oplaca sie jechac - mysle, czy taki wyjazd jeszcze bardziej mnie nie zdoluje. Sam w aucie przez kilkanascie godzin, nie ma zkim pogadac. A na miejscu niewiadomo czy sie pozna kogos. Co byscie doradzili? Na sile tez nie ma sensu szukac kogos przez neta i jechac z kims obcym.

napisał(a) **Agulek777** » 06.08.2016 16:12

A w domu co będziesz robił?
Na pewno lepszą perspektywą jest spędzenie urlopu w Cro, niż oglądając ściany, które widzisz codziennie.
Znam osoby, które same by nie pojechały, bo się boją. Jeśli Ty nie masz tego problemu, wsiadaj w samochód i jedz.
To czy kogoś poznasz na miejscu zależy od Twojej umiejętności nawiązywania kontaktów.
Luknij na forumowy auto-stop, może akurat ktoś jedzie w tym terminie co Ty i już trasa nie będzie taka samotna.
Moja przyjaciółka często jezdzi sama i zawsze wraca bogatsza o nowe przyjaznie.
Jedz i ciesz się Chorwacją, bo nawet samemu warto zobaczyć jej piękno:))

napisał(a) **Mikromir** » 06.08.2016 17:05

Ja bym jechała sama, ale niekoniecznie własnym samochodem. Przy jednej osobie się nie opłaca, taniej z jakąś firmą przewozową. Bez marudnych towarzyszy lub małych dzieci wybrałabym miejsce z dobrą komunikacją publiczną, w ostateczności wynajęłabym auto lub skuter i tak zwiedzała. Okolice Rogoźnicy lub Primosten jako baza - i tereny od Szybenika do Trogiru i Splitu moje + fishpicniki.
Ale ja akurat uwielbiam zwiedzać sama a rzadko mam ku temu okazję.

napisał(a) **Bea.ta** » 06.08.2016 17:13

MarcinGW napisał(a):Witam,

Bardzo chce pojechac do Chorwacji, ale niestety nie mam za bardzo z kim - znajomi maja swoje zycie, rozne terminy urlopow - ciezko sie zgrac, ale mniejsza z tym. Ogolnie to w pracy grozi przymusowe wyslanie na urlop, bo mam zalegly z ub.roku. Jak to juz sie stanie to wiadomo nikt nie chce spedzic urlopu w domu. I zastanawiam sie czy samemu oplaca sie jechac - mysle, czy taki wyjazd jeszcze bardziej mnie nie zdoluje.

Wykup sobie zorganizowaną wycieczkę po prostu.

MarcinGW napisał(a):Sam w aucie przez kilkanascie godzin, nie ma zkim pogadac.

Jak to???? Sam siebie najlepiej zrozumiesz

Pomyśl sobie, że masz w samochodzie upierdliwego męczyciela i wizję 1000km razem :roll:

MarcinGW napisał(a):A na miejscu niewiadomo czy sie pozna kogos. Co byscie doradzili? Na sile tez nie ma sensu szukac kogos przez neta i jechac z kims obcym.

Więc tak jak na górze napisałam - daj się zorganizować, bo nie dość, że zmarnujesz czas i kasę to wrócisz zły, że nikogo nie poznałeś.

napisał(a) **MarcinGW** » 06.08.2016 17:17

Bea.ta napisał(a):
MarcinGW napisał(a):Witam,

Bardzo chce pojechac do Chorwacji, ale niestety nie mam za bardzo z kim - znajomi maja swoje zycie, rozne terminy urlopow - ciezko sie zgrac, ale mniejsza z tym. Ogolnie to w pracy grozi przymusowe wyslanie na urlop, bo mam zalegly z ub.roku. Jak to juz sie stanie to wiadomo nikt nie chce spedzic urlopu w domu. I zastanawiam sie czy samemu oplaca sie jechac - mysle, czy taki wyjazd jeszcze bardziej mnie nie zdoluje.

Wykup sobie zorganizowaną wycieczkę po prostu.

MarcinGW napisał(a):Sam w aucie przez kilkanascie godzin, nie ma zkim pogadac.

Jak to???? Sam siebie najlepiej zrozumiesz
Pomyśl sobie, że masz w samochodzie upierdliwego męczyciela i wizję 1000km razem

MarcinGW napisał(a):A na miejscu niewiadomo czy sie pozna kogos. Co byscie doradzili? Na sile tez nie ma sensu szukac kogos przez neta i jechac z kims obcym.

Więc tak jak na górze napisałam - daj się zorganizować, bo nie dość, że zmarnujesz czas i kasę to wrócisz zły, że nikogo nie poznałeś.

Masz na mysli objazdowke autokarem typu zwiedzanie czy wczasy przez biuro podrozy? Ja chce po prostu odpoczac.

napisał(a) **Bea.ta** » 06.08.2016 17:21

MarcinGW napisał(a):Masz na mysli objazdowke autokarem typu zwiedzanie czy wczasy przez biuro podrozy? Ja chce po prostu odpoczac.

Objazdówkę jakąś zorganizowaną miałam na myśli, na sam odpoczynek pojechałabym sama

napisał(a) **MarcinGW** » 06.08.2016 17:28

Przez biuro podrozy czy sama autem?

napisał(a) **Bea.ta** » 06.08.2016 17:33

MarcinGW napisał(a):Przez biuro podrozy czy sama autem?

Jak nie masz o czym ze sobą gadać :wink:

- jedź z biurem - taniej wyjdzie.
A na miejscu wypoczywałabym sama - ale to ja, nie wiem jak ty.

napisał(a) **krispinus** » 06.08.2016 17:34

Mikromir napisał(a):Ja bym jechała sama, ale niekoniecznie własnym samochodem. Przy jednej osobie się nie opłaca, taniej z jakąś firmą przewozową. Bez marudnych towarzyszy lub małych dzieci wybrałabym miejsce z dobrą komunikacją publiczną, w ostateczności wynajęłabym auto lub skuter i tak zwiedzała. Okolice Rogoźnicy lub Primosten jako baza - i tereny od Szybenika do Trogiru i Splitu moje + fishpicniki.
Ale ja akurat uwielbiam zwiedzać sama a rzadko mam ku temu okazję.

Normalnie spod pióra mi wyjęłaś :wink:

Dodałbym jeszcze ewentualną podróż autokarem na jakiś zorganizowany wyjazd z BP.
Co prawda raz w życiu tak jechałem i więcej nie pojadę (względy zdrowotne), ale pamiętam, że były też osoby samotne i wyglądało to tak, że w autokarze i na postojach przyglądały się sobie, badały, zagadywały... i później wszystkie te osoby (w różnych grupkach, parach :lol:

) na miejscu spędzały czas wspólnie na plaży, czy przy winku.

Radzimy Ci jak i gdzie, ale mnie niepokoi co innego.

MarcinGW napisał(a):...mysle, czy taki wyjazd jeszcze bardziej mnie nie zdoluje...

Wynikałoby, że jakiegoś doła już posiadasz

, albo spodziewasz się, że Cię dopadnie na przymusowym urlopie...
Poza tym treść Twojego posta zawiera tyle wątpliwości i negatywnego podejścia...

Jeżeli masz wątpliwości, czy ma to sens, to powiadam Tobie - bezwzględnie powinieneś gdzieś pojechać i odreagować

napisał(a) **weldon** » 06.08.2016 18:06

MarcinGW napisał(a):zastanawiam sie czy samemu oplaca sie jechac

Nie napisałeś, skąd jedziesz. Może do Chorwacji Północnej nie będzie to kilkanaście godzin? Może masz kogo odwiedzić gdzieś w okolicach Wrocławia lub Zgorzelca i przenocować po drodze? Wtedy to już jeden skok.

A opcja podana przez Agulek777 z dogadaniem się co do wspólnej podróży z kimś w ramach forumowego autostopu jest o tyle lepsza od objazdówki, że obniżasz koszty, a nie jesteś na miejscu uzależniony diabli wiedzą od kogo.
Może być tak, że pojedziesz z grupą w której nie spotkasz przyjaznej duszy i nie dość, że nie będziesz miał wpływu na poczynania grupy, to nadal będziesz sam, a przyjemność odpoczynku może popsuć nawet jedna mało zdyscyplinowana osoba lub rodzina.

Pozostaje jeszcze samolot i wynajęcie samochodu na miejscu, ale to raczej polecałbym Włochy, bo tam jest to tańsze i lepiej zorganizowane.

napisał(a) **MarcinGW** » 06.08.2016 18:14

Jechalbym z Gorzowa - raczej poludnie Chorwacji. Co do objazdowki - nie wiem czy ta objazdowka bardziej nie wrocilbym bym zmeczony niz przed wyjazdem. Tak jak napisalem - chce odpoczac. Lubie odpoczywac aktywnie, nie jestem typem czlowieka, ktory lubi calymi dniami wylegiwac sie na plazy. Ale tez nie lubie scisle nakreslonego planu wycieczki jaki ma miejsce przy tzw objazdowce.

napisał(a) **Bea.ta** » 06.08.2016 18:44

MarcinGW napisał(a):Jechalbym z Gorzowa - raczej poludnie Chorwacji. Co do objazdowki - nie wiem czy ta objazdowka bardziej nie wrocilbym bym zmeczony niz przed wyjazdem. Tak jak napisalem - chce odpoczac. Lubie odpoczywac aktywnie, nie jestem typem czlowieka, ktory lubi calymi dniami wylegiwac sie na plazy. Ale tez nie lubie scisle nakreslonego planu wycieczki jaki ma miejsce przy tzw objazdowce.

Zostań w domu, bo jakikolwiek wyjazd do Chorwacji zmęczy Cie, a nawet jak w końcu odpoczniesz na miejscu, to powrót Cię wykończy.
To taki żart z mojej strony - ale z Twoich wpisów wynika, że sam nie wiesz, na co się zdecydować.

napisał(a) **Tomek86** » 06.08.2016 18:54

Na moją odpowiedzialność - jedź ;-)

A jeszcze najchętniej zaproponowałbym Ci Pag, może akurat tak mi sie trafiło ale poznałem tam najserdeczniejszych ludzi ;-)

napisał(a) **anakin** » 06.08.2016 19:26

MarcinGW napisał(a): A na miejscu niewiadomo czy sie pozna kogos.

Nie, no pewno kogoś poznasz...

MarcinGW napisał(a): Lubie odpoczywac aktywnie, nie jestem typem czlowieka, ktory lubi calymi dniami wylegiwac sie na plazy.

No to moja propozycja jest idealna.
Możesz leżeć, możesz stać.....jak już tam chcesz..
Placu do aktywności, jak sam widzisz też nie brakuje... :mrgreen:

napisał(a) **krispinus** » 06.08.2016 19:31

MarcinGW napisał(a):Jechalbym z Gorzowa - raczej poludnie Chorwacji. Co do objazdowki - nie wiem czy ta objazdowka bardziej nie wrocilbym bym zmeczony niz przed wyjazdem. Tak jak napisalem - chce odpoczac. Lubie odpoczywac aktywnie, nie jestem typem czlowieka, ktory lubi calymi dniami wylegiwac sie na plazy. Ale tez nie lubie scisle nakreslonego planu wycieczki jaki ma miejsce przy tzw objazdowce.

Nie każdy wyjazd z Biurem to objazdówka.

A może jednak samolot i jakiś all inc. ?
Taka Turcja np. - jest duże prawdopodobieństwo, że tam się dobrze rozerwiesz i zmęczony nie wrócisz