tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):A jak do Italii, to do Rzymu ofkors .
Trzy razy w roku do Italii....NIEKTÓRZY TO POŻYJĄ.... a może i czwarty będzie jeszcze?
Specjalnie dla Ciebie coś wymyślę ,
Potter, może być Piza w pażdzierniku
piekara114 napisał(a):To będzie relacja na dwie klawiatury czy na dwie ręce
A jak na to drugie to przed Milano się wyrobisz?
Przed Milano nie wyrobię się na bank
CROberto napisał(a):Mołsik jak wybrałaś się z Czarodziejką ,to pewnie nadplan został wykonany,bo......wiadomo że tam Piaggio od cholery, to się Potter na rzymskich uliczkach wyżywała.....
Podglądam.....
Raz i dwa
Masz rację, Potter po uliczkach śmigała, że ledwo za nią nadążałam
lotnikwsk napisał(a):Rzym i ja zobaczę
Rzym jest warty zobaczenia
Beata W. napisał(a):No to z miłą chęcią się przyłączam.
Poproszę też o namiary bo Rzym mam nadzieję w przyszłym roku.
Pozdrawiam
A Orebicz ogarnięty? ,
poszły namiary na PW
Roxi napisał(a):Taaaka relacja, to relacja przez duże R
Zobaczymy, czy Potter rzeczywiście czasami ścieliła to łóżko
No ścielała, ścielała, ale śniadanie ja robiłam
krakusowa napisał(a):mysza73 napisał(a):To Wy jeszcze nigdzie nie wybyli
Oooo jeszcze długo nie
Ale jak już pojedziecie, to pewnie długo nie wrócicie