Są też sale zawierające sztukę współczesną, tu nie ma prawie nikogo. Kierujemy się do wyjścia. Tak jak praktykowane jest to na całym świecie, muzeum opuszcza się drogą przez sklep, gdzie można zostawić nadmiar gotówki.
Na zewnątrz stwierdzamy, że jak przyszliśmy tu rano na ulicach było całkiem spokojnie. Teraz jest taki młyn, że trudno przejść chodnikiem.