Aldonka napisał(a):I ja potwierdzam, że winko pyszne było, niestety już się skończyło
Nam niestety też. Już dawno
Aldonka napisał(a): Ale za cosik około 180 dni pierwsze co robię jadę po winko
Super! Pozdrów od nas "dziadka od renault"
kaszubskiexpress napisał(a):Trzy ostatnie dni po kilka godzin i dobrnąłem do końca.
Byłem bardzo bliski wylądowania na Miljecie, ale nie wyszło, teraz żałuję.
kaszubskiexpress napisał(a):Pytanko techniczne, jak stabilność Waszego "Tytanica" ?
kaszubskiexpress napisał(a):Pomysł z dmuchańcem biore pod uwagę na przyszłość.
kakusia napisał(a):Witam Cię Maslinko Dziękuję Ci za wszystkie niezwykłe opisy Waszych wypraw. Czytam je już od kilku lat ale dopiero od niedawna mogę Ci "prawie osobiście" pogratulować dobrego pisania. Wszystkiego dobrego.
koles napisał(a):Relacja rewelacyjna, dzięki i prosimy o więcej. Może w końcu kiedyś nadejdzie taki piękny dzień, że będę miał więcej czasu i zmuszę sie do napisania kilku słów na temet swojego pobytu w CRO.
Gosia i Marek napisał(a):Super kajakowy pomysł:) Muszę też napisać, że fotka w białym kapeluszu powala:)pozdrawiam