Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

RWPG - Relacja Wiosłem Pisana Gdzieniegdzie :D

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.09.2010 18:19

maslinka napisał(a):Janusz, a co Ty mi tutaj jakieś sinjoriny wklejasz :lol:
Na szczęście konkurencji się nie boję :wink: :lol:
Pozdrav :papa:


Wiem Šinjorino, że konkurencji się nie boisz :D
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 09.09.2010 19:53

Ostrygowy świat podwodny jest super!
Swietne będziecie mieć wspomnienia!
Sama bym tam popływała, bo wyglada to niesamowicie :)
Najbardziej podobają mi się te zdjęcia z koszami.
Pozdrawiam ciepło! :)
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 09.09.2010 19:53

Janusz Bajcer napisał(a):
No to tym razem specjalnie dla Maslinka :wink: i męskiego grona czytaczy

Šinjorina :wink: :D


Janusz , nie od razu tak bezpośrednio ... Trzeba bardziej delikatnie i subtelnie do Maslinki podejść :wink: ... ... trzeba wiedzieć co Maslinki lubią najbardziej :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.09.2010 19:58

Nieuważnie przeczytałeś mój post drogi mkm :wink:
Šinjorina jest również dla Ciebie :D
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 09.09.2010 20:14

Janusz Bajcer napisał(a):Šinjorina jest również dla Ciebie :D


A teraz to rozumię :wink:

Severina dla Ciebie :D ...
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 09.09.2010 21:28

Jeszcze chwila wytchnienia przed kolejnym wykładem ... ... trzeba w końcu pomyśleć o rozbiciu namiotu pod dzikim Velebitem :wink:
viggen_wawa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 252
Dołączył(a): 16.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) viggen_wawa » 10.09.2010 06:47

nomad napisał(a):
maslinka napisał(a):Janusz, a co Ty mi tutaj jakieś sinjoriny wklejasz :lol: Normalnie konkurencje mi robisz, w moim własnym wątku! To dywersja jest! :evil: Tu miały być tylko moje zdjęcia w kostiumie kąpielowym :wink: :lol:
Na szczęście konkurencji się nie boję :wink: :lol:

Pozdrav :papa:


Dywersja nieudana :) , oczywiście teledysk nie miał szans w starciu z Maslinką (na szali zbyt wiele zalet Maslinki).

Pozdrawiam.


...się wątek rozwinął :wink: potwierdzam słowa Nomada.Konkurencja żadna dla Maslinki.Poza tym na Chorwatki to te panny nie wyglądały 8O :D :D :lol:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 10.09.2010 09:25

Ależ Ci tu słodzą :) A Łukasz się uśmiecha pod nosem i myśli - cóż, piękną mam żonę :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.09.2010 14:38

Dziękuję wszystkim za miłe słowa :D
Zaniedbałam trochę pisanie... Pora na kolejny odcinek :D

22 lipca - czwartek: Pożegnanie z Cro i przejazd przez BiH

Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy... Nadszedł dzień naszego pożegnania z piękną Chorwacją. Ostatnie poranne plażowanie i kąpiel, potem pakowanie i około 14:30 opuszczamy camping "Vira" w Trpanju :cry:

Na ostatni posiłek w Cro zatrzymujemy się ponownie w Stonie, w konobie "Kod baći". I znowu rozczaruję niektórych :wink: bo nie zamówiliśmy ostryg, tylko ćevapčići :

Obrazek

Wcześniej dostaliśmy pięknie podaną przystawkę - pastę rybną:

Obrazek

Potem jeszcze zakupy na drogę i nie tylko, w sklepie "Tommy" i opuszczamy zielony półwysep :(
Wracamy, jak zwykle, przez Bośnię i Hercegowinę. Ale tym razem nieco inną trasą. Na skrzyżowaniu w Neum skręcamy w prawo, kierujemy się na Stolac, któremu chcemy się przyjrzeć z bliska.

Droga, jak zwykle w BiH, jest bardzo malownicza:

Obrazek

I oczywiście kręta. Dłuży się nam, bo nie da się jechać więcej niż 50 km/h. Ciągle jakieś wioski, a my wiemy, że Bośniacy "suszą zza krzaka" :wink:, więc jedziemy sobie powolutku.

Mimo to doganiamy pewien paskudny samochód, a właściwie paskudnego właściciela, który męczy swojego psa, wioząc go w ciasnej klatce. Upał niemiłosierny, w aucie klima hula, a czworonożny przyjaciel dyszy na zewnątrz samochodu :evil: :evil: :evil:
Serce się kraje! Jesteśmy wściekli na tego właściciela. Mam ochotę zajechać mu drogę i coś mu nagadać. Próbuję do tego "szalonego" pomysłu przekonać męża (nie myślę zbyt racjonalnie...), ale Łukasz odmawia. Tylko puka się znacząco w czoło i mówi, że nie będzie zadzierać z Bośniakiem, który co prawda psa wiezie na zewnątrz samochodu, ale za to w środku na pewno ma kałacha...

Jesteśmy więc "skazani" na przygnębiający widok. Robię zdjęcie, w zasadzie nie wiem po co, do obrońców praw zwierząt tego nie wyślę, bo nawet rejestracji nie widać...

I właśnie nie wiem, czy Wam to zdjęcie pokazać, bo to przykry widok... Może lepiej nie.

Wróćmy do przyjemniejszych tematów, np. do bośniackich krajobrazów:

Obrazek

Na zdjęciu miejscowość Hutovo. Niedaleko znajduje się Hutovo Blato - park przyrody i rezerwat ptaków. Nie będziemy go jednak dzisiaj zwiedzać. Jedziemy dalej, w stronę Stolca :lol: (bo tak to się chyba odmienia :wink:)

Po drodze mijamy takie "kwiatki":

Obrazek

Obrazek

Stolac to dosyć zaniedbane miasto, nad którym góruje twierdza:

Obrazek

Dziwi nas fakt, że mnóstwo tu samochodów na... szwedzkich blachach 8O Jakaś wycieczka, czy co?

Mamy problem ze znalezieniem sensownego miejsca do zaparkowania. Boimy się zostawić załadowany po dach samochód gdziekolwiek, więc niestety musimy zrezygnować ze wspinaczki na twierdzę. Jeśli chodzi o inne atrakcje turystyczne - w mieście znajduje się odrestaurowany meczet, w którym mieści się muzeum i butik "Europa" :wink::

Obrazek

Bardziej od samego miasta interesują nas jego peryferie, a konkretnie Radimlja - nekropolia z pięknie zdobionymi kamieniami bogomiłów. Nagrobki, które znajdują się na tym cmentarzu, tzw. stećci, są datowane na XIV - XV wiek.

Kilka słów na temat tego ciekawego cmentarza, za Wikipedią:
Nagrobki kształtem do złudzenia przypominają antyczne sarkofagi, są jednak monolitami i nie kryją wewnątrz trumien ani szczątków. Wbrew panującej niegdyś opinii stećci były stawiane w miejscach pochówku zarówno członków Kościoła bośniackiego, jak i katolików oraz prawosławnych. Te unikatowe nagrobki kamienne, na których samotne okazy wciąż można natknąć się w dzikich i górzystych rejonach, są świadectwem kwitnącej kultury dawnej Bośni i przywołują swą obecnością mroczną atmosferę bałkańskiego średniowiecza.

Nekropolia prezentuje się imponująco! Boczne ściany nagrobków zdobią płaskie reliefy przedstawiające sceny z życia rycerskiego, motywy roślinne albo ludzkie sylwetki. Zobaczcie zresztą sami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fascynujące miejsce! Jeśli będziecie w pobliżu, zobaczcie koniecznie!

Gdy podziwiamy pięknie zdobione nagrobki, podchodzi do nas jakiś mężczyzna. (Pan, który opiekuje się cmentarzem.) Pyta, czy jesteśmy ze Skandynawii 8O Hehe, czyżby to jednak były okolice przyciągające m.in. szwedzkich turystów :wink: Mój mąż to jeszcze, od biedy, na Skandynawa by się nadał, ale ja raczej nie :wink: Mówimy, że jesteśmy z Polski i słyszymy: Jan Paweł II :D To miłe, że nie skojarzył nas z Dodą :wink:, która podobno jest wśród dziesięciu (czy nawet pięciu) najbardziej znanych Polaków na świecie :lol:

Potem jeszcze sympatyczny pan proponuje, że zrobi nam zdjęcie (robi nawet dwa) i pokazuje tablicę informacyjną, której sami nie zauważyliśmy. A na koniec przynosi tabliczkę, na której jest napisane, że zbierają pieniądze na utrzymanie nekropolii. Wrzucamy więc 2 euro i wsiadamy do samochodu. Przed nami jeszcze dłuuuuga droga...

c.d.n. :papa:
Ostatnio edytowano 25.02.2012 20:48 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 10.09.2010 15:48

maslinka napisał(a):
Obrazek



Patrzę na ten nagrobek i przypomniał mi się fresk z Bornholmu, 2000km na północ.
Takie luźne skojarzenie.

Obrazek

pzdr
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 10.09.2010 15:54

viggen_wawa napisał(a):Konkurencja żadna dla Maslinki.Poza tym na Chorwatki to te panny nie wyglądały 8O :D :D :lol:


Ale muzyka jak najbardziej chorwacka ... i o to głównie chodziło :D
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 10.09.2010 16:09

Jeździcie ciekawymi drogami.
Też się zastanawiam, skąd taki wysyp Szwedów?

armar napisał(a):
Nigdzie takiego urozmaicenia rożnych muszelek się nie znajdzie ( nam podano na tacy około 5 rodzajów plus ostrygi ) , dla mnie to tak jak być w Paryżu i nie zobaczyć wieży Eiffla


Muszelki i inne takie paskudztwa pozostawiam mojej żonie :lol: (ćevapčići to jest to!), ale nawet gdybyś nie wiem jak kombinował, żeby w Paryżu nie zobaczyć wieży Eiffla, to Ci się nie uda. :lol:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.09.2010 17:24

Fresk z Bornholmu i reliefy na nagrobkach w BiH - faktycznie podobne :D Może Skandynawowie kręcą się w tych okolicach, bo kamienie bogomiłów przypominają im rodzime "zabytki"... :wink: Średniowieczna kultura (rycerska i nie tylko) miała pewne wspólne elementy, i na północy i na południu Europy :D

jan_s1 napisał(a):Jeździcie ciekawymi drogami.

"Obowiązkowe" punkty w BiH, w rozsądnej odległości od chorwackiego wybrzeża, już odwiedziliśmy - Mostar, Medjugorje, wodospady Kravica, Blagaj, Pocitelj. Chcieliśmy zobaczyć coś nowego :D
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 13.09.2010 21:59

maslinka napisał(a):
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :D


Jeszcze nie padły wszystkie. :wink: :)

maslinka napisał(a):
Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy...


Maslinka teraz rozumiesz tą ciszę.
Nikt nie chce końca tej relacji, więc to cisza niedowierzania. :cry:

I tego postu też nie powinno być.

Pozdrawiam.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 13.09.2010 22:15

nomad napisał(a): Maslinka teraz rozumiesz tą ciszę.
Nikt nie chce końca tej relacji, więc to cisza niedowierzania. :cry:

Taaa, rozumiem :wink:
Cisza może też oznaczać: "Nie chce mi się z Tobą gadać" :lol: :wink:

Z mojej strony cisza oznacza przeziębienie/chorobę :( Trochę się wykuruję i przerwę tę ciszę. Bo nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
RWPG - Relacja Wiosłem Pisana Gdzieniegdzie :D - strona 41
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone