maslinka napisał(a):Dzisiaj na odmianę wstajemy bardzo wcześnie, a właściwie zostajemy w brutalny sposób obudzeni przez bandę wrzeszczących Pepików,
Bocian napisał(a):Droga będzie nowa, czy szersza? Mam nadzieje , że nie Jak biegam do tunelu to taka szerokość mi wystarcza
maslinka napisał(a):Aguha napisał(a):Jestem w szoku, jaki tłum na plaży w sezonie, my byliśmy zawsze sami, albo prawie sami.
No niestety, Borak był za bardzo reklamowany na forum
Bocian napisał(a):Z samostanu który jest jeszcze wyżej widoki są jeszcze piękniejsze...
maslinka napisał(a): FUX, no niestety, jak się jest gdzieś "na chwilę" często trafia się kulą w płot. Knajpka "Biba" była owszem tania, ale to przecież wcale nie musi znaczyć, że badziewna. Najlepszym dowodem (zawsze to powtarzam ) jest "Decima" w Makarskiej, gdzie można tanio i pysznie zjeść.
Zgadzam się, że klimatu Pakostane nie poczuliśmy, bo nie sposób było tak z doskoku. Ale lekkie rozczarowanie było dlatego, że miałam bardzo wysokie oczekiwania.
Bocian, dzięki za wszystkie info, sprawdziło się, a nawet było o niebo lepiej
Powrót do Nasze relacje z podróży