Re: Rumuńskie wyrypy
napisał(a) bernidi » 06.01.2017 17:46
Trochę tak, szliśmy we dwoje z namiotem i ekwipunkiem na trzy noclegi bo chcieliśmy dojść na Vf. Urdele i z powrotem do samochodu pozostawionego trochę powyżej kompleksu turystycznego Statiunea Parang.
Popołudniową burzę przespaliśmy na skałkach pod pałatką. Na PM była widoczność na dziesięć metrów a po godzinie schodzenia w kierunku Urdele zaczęliśmy zapadać się powyżej pasa. Stąd decyzja o zawróceniu i noclegu przy samochodzie. Schronisko Carja było wówczas prawie całkowicie zasypane śniegiem.
Druga, nocna burza kładła nasz namiot prawie całkiem na płasko a kawalkada błyskawic robiła dzień przez pół nocy.
Ten nocleg pamiętamy do dziś...
Już się nie wcinam
i czekam na dalszą relację i fotki...