Rumuńskie wyrypy: 2022

napisał(a) **tercja** » 22.11.2014 11:40

Vjetar napisał(a):
Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):Aleś piękne krajobrazy uchwycił tymi ostatnimi seriami (no nie tylko ostatnimi wiadomo)

Czekam na cd

Podniosłeś mnie na duchu.
Myślałem, że tylko mnie jednemu się te krajobrazy podobają...

Bez przesady...ja jak ten pies...

Franz napisał(a):

Pozdrawiam

i ja uwielbiam widoki bezkresnych górskich fal !

napisał(a) **tercja** » 22.11.2014 12:01

Franz napisał(a):Piątka Rumunów nie wybiera się na Negoiu - z ciężkimi worami nie chcą się pchać na najtrudniejszy odcinek grani. Mają zamiar obejść szczyt przez znacznie łatwiejszą szczerbinę w bocznym grzbiecie - Strunga Ciobanului. Nasze ścieżki rozdzielają się definitywnie na przełęczy Kleopatry - Saua Cleopatrai - gdzie oni schodzą na północną stronę, a ja ruszam ostro granią w kierunku wierzchołka. Jako, że chmury w międzyczasie zasnuły wszystko dokładnie, nie tracę czasu na podziwianie widoków i robienie zdjęć, tylko szybko rwę do przodu.

Po półgodzinie osiągam najwyższy punkt mojej dzisiejszej eskapady - Varful Negoiu.

RIMG0242.JPG

RIMG0243.JPG

RIMG0244.JPG

RIMG0245.JPG

RIMG0246.JPG

RIMG0247.JPG

RIMG0248.JPG

Kurczę, aż mi serce szybciej bije! I wcale się nie przestraszyłam. Być może byłeś bardziej oszczędny w słowach.

napisał(a) **tercja** » 22.11.2014 12:37

K2 napisał(a):Ciekawi mnie Twoja trasa, wydawało mi się że trudno w jeden dzień wejść i wrócić z Moldovanu. Ile to będzie godzin?

hehe, no właśnie ja teraz cały czas o tym myślę i mnie to intryguje. Ale Ty już wiesz

napisał(a) **Franz** » 22.11.2014 15:17

tercja napisał(a):no nie mogę! Idziesz na Negoiu????!!! A ja tak marzę, by na niego wejść Czytałam sporo relacji i oglądam filmiki. Niektóre mnie odstraszają. Ciekawa jestem jak będzie z Twoją. Już zaczynam się bać czytać.

Oo! To Rumunia również leży w kręgu Twoich zainteresowań?

tercja napisał(a):hehe, no właśnie ja teraz cały czas o tym myślę i mnie to intryguje. Ale Ty już wiesz

Jak poczytasz dalej, to i z Negoiu piękna panorama się roztoczy.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tercja** » 23.11.2014 18:39

Franz napisał(a):Tempo mi odrobinę spada, pierwsze oznaki zmęczenia dają o sobie znać, ale systematycznie zdobywam wysokość. Tym razem nie pcham się na wierzchołek, tylko korzystam z trawersu – muszę przyznać, że jest interesujący. W dwóch miejscach ziemia osunęła się po stromym stoku, więc trawers nie jest trywialny; nic dziwnego, że szlak sugeruje przejście przez sam szczyt. Docieram na przełączkę przed Arpasu Mare i tu spotyka mnie po raz kolejny, mające w sobie coś nieziemskiego, zjawisko: widmo z Brocken. Obłoki zgęstniały na tyle, że słońce kładzie na nich mój cień, okolony tęczową aureolą…

Niesamowite zjawisko! Ty to masz szczęście. Zjawiskowe szczęście

napisał(a) **tercja** » 23.11.2014 19:27

Franz napisał(a):W tej sytuacji decyduję się na powtórne wejście na Negoiu.

No super, że tam znowu wchodzisz:) ależ Ty masz kondycję!

napisał(a) **Franz** » 23.11.2014 23:02

tercja napisał(a):
widmo z Brocken. Obłoki zgęstniały na tyle, że słońce kładzie na nich mój cień, okolony tęczową aureolą…

Niesamowite zjawisko! Ty to masz szczęście. Zjawiskowe szczęście

Czasami bywają lepsze.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tercja** » 24.11.2014 20:22

a ja tu utknęłam gdzieś na diabelskim łańcuchu, a chciałabym iść dalej

napisał(a) **Franz** » 24.11.2014 20:32

tercja napisał(a):a ja tu utknęłam gdzieś na diabelskim łańcuchu, a chciałabym iść dalej

Korzystaj na razie z rewelacyjnej widoczności.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 25.11.2014 15:56

Jeszcze kawałeczek łatwej, przyjemnej wspinaczki i staję na grzbiecie. Po prawej wznosi się kopa Negoiu, który stąd nie wygląda tak ładnie, jak od północy.

napisał(a) **tercja** » 25.11.2014 21:04

i to jest właśnie to, o czym tygryski marzą najbardziej

napisał(a) **Franz** » 26.11.2014 00:07

tercja napisał(a):i to jest właśnie to, o czym tygryski marzą najbardziej

Rozległe widoki. Można oddychać pełną piersią...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tercja** » 26.11.2014 20:07

Franz napisał(a):
tercja napisał(a):i to jest właśnie to, o czym tygryski marzą najbardziej

Rozległe widoki. Można oddychać pełną piersią...

Pozdrawiam,
Wojtek

Rozmarzyłam się, ale chyba pora już wracać.

napisał(a) **Franz** » 26.11.2014 20:23

tercja napisał(a):Rozmarzyłam się, ale chyba pora już wracać.

Jeszcze nie. Jeszcze trzeba na ten szczyt doczłapać.

A zaglądałaś może tutaj? Ciekaw jestem, czy te klimaty by Ci się spodobały.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tercja** » 26.11.2014 20:33

To człap, człap

Skupiłam się na Rumunii, ponieważ planujemy jechać na przyszły rok. W Macedonii byłam kiedyś, ale tylko kilka dni -Ohrid, Twierdza Salomona i monastyry. Jeśli wchodzisz na górki, a pewnie tak, to z chęcią i tutaj zajrzę