Lacul Avrig pozostaje coraz bardziej w tyle i ginie mi z oczu. Atakujące grzbiet obłoki to prą do przodu, to znów odskakują na z góry upatrzone pozycje, pozostawiając na trawach kropelki rosy.
tony montana napisał(a):Aleś piękne krajobrazy uchwycił tymi ostatnimi seriami (no nie tylko ostatnimi wiadomo)
Czekam na cd
tony montana napisał(a):(i CYPRU też)
Franz napisał(a):tony montana napisał(a):Aleś piękne krajobrazy uchwycił tymi ostatnimi seriami (no nie tylko ostatnimi wiadomo)
Czekam na cd
Podniosłeś mnie na duchu.
Myślałem, że tylko mnie jednemu się te krajobrazy podobają...
Franz napisał(a):
Franz napisał(a):tony montana napisał(a):Aleś piękne krajobrazy uchwycił tymi ostatnimi seriami (no nie tylko ostatnimi wiadomo)
Czekam na cd
Podniosłeś mnie na duchu.
Myślałem, że tylko mnie jednemu się te krajobrazy podobają...
Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana napisał(a):Aleś piękne krajobrazy uchwycił tymi ostatnimi seriami (no nie tylko ostatnimi wiadomo)
Czekam na cd
Franz napisał(a):Podniosłeś mnie na duchu.
Myślałem, że tylko mnie jednemu się te krajobrazy podobają...
Pozdrawiam,
Wojtek
Jacek S napisał(a):Bez przesady...ja jak ten pies...
mysza73 napisał(a):Miałam zaglądać tylko do Twoich Alp (bo już prawie będę rezerwację robić )
ale jak zwykle ciekawość mnie zżarła i tu wlazłam
i oczywiście podoba mi się bardzo .
Joan65 napisał(a):Wojtku, Twoje relacje i fotki to zawsze taki "cream of cream"
Pozdrawiam cieplutko przygotowując się na wypad na Kretę