Kolejnego dnia przecinamy pasmo Obcina Mare przez Pasul Ciumarna [cziumyrna].
Wjeżdżamy do wsi Sucevita [suczewica].
Przyciągnął nas tu monastyr z XVIw z dobrze zachowanymi murami obronnymi.
W obrębie murów kolejna przepięknie malowana cerkiew. Główne motywy, to niebiańska hierarchia, drzewo Jessego oraz Drabina do Nieba - ilutrująca fakt, że im wyżej się wespniemy, tym niżej możemy upaść.
Wyjeżdżamy poza łuk Karpat na niziny Mołdawii i docieramy do Radauti [radautzi] (pol.: Radowce). Tu w drugiej połowie XIVw rezydował pierwszy hospodar mołdawski - Bogdan I. Zatrzymujemy się przy cerkwi św.Mikołaja (biserica Sf.Nicolae).
Jedziemy w kierunku Suczawy i tuż przed nią zatrzymujemy się w Patrauti [patrautzi].
Pochodząca z pierwszej połowy XVIw cerkiew jest najmmniejszą świątynią, ufundowaną przez Stefana Wielkiego.
Obok cerkwi stoi drewniana dzwonnica, a wewnątrz najcenniejszym malowidłem jest Kawalkada Konstantyna Wielkiego - przedstawiająca chrześcijańskich wojowników stających do świętej wojny.
Tuż obok Patrauti leży Dragomirna.
Klasztor otoczony jest murami dziesięciometrowej wysokości.
Pogłoski o rzekomych skarbach tu zgromadzonych ściągały licznych "gości" - kozaków pod dowództwem Tymofieja Chmielnickiego (syna Bohdana), wojska Jana III Sobieskiego, Tatarów.
Austriacy przekształcili monastyr w koszary, ale Dragomirna przetrwała wszystkie te zawieruchy.
Opuszczamy zabudowania klasztorne i udajemy się w dalszą podróż po cerkwiach Bukowiny.
Więcej fotek pod adresem: http://wfs.cba.pl/Rumun07/Rumun07.html
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.cba.pl
http://wfs.freehost.pl