Franz napisał(a):Bardzo nie lubię wiatrołomów. Utrudniają w znacznej mierze poruszanie się, a już z takimi bagażami jak Wasze, to katastrofa.
Zgadza się. Ale tak jak i w Twoim przypadku najważniejsza jest wola działania...
lotnikwsk napisał(a):bernidi napisał(a):Kilkakrotnie przydała się mała siekierka
Z siekierą chodzicie po górach![]()
![]()
Nosimy jeszcze jeszcze parę innych gadżetów...

W niższych górach kiedy jest możliwość rozpalania wieczornych ognisk jest jak znalazł.
Chociaż czasem jak widać przydaje się i w innych okolicznościach...
lotnikwsk napisał(a):Tu raczej przydała by się husqvarna i to wcale nie mała ale taka 4,5 km![]()
Dokładnie.
W tej grze rozrzucone bierki miały bardzo słuszne wymiary...

Pozdrawiam Wojtek
Nie ważne czym lecz gdzie i z kim...