Rumunia ... śladami Drakuli

Aniu, bardzo ciekawa ta Wasza podróż po Rumunii

Od kilku planuję wyprawę w tamtym kierunku, może wreszcie się uda

Ciekawa jestem czy wycieczka sprostała Waszym oczekiwaniom? I czy ta ilość zwiedzanych cerkwi była do strawienia?

maslinka napisał(a):Aniu, bardzo ciekawa ta Wasza podróż po Rumunii

Rumunia jest bardzo ciekawa to i podróż zrobiła sie ciekawa

maslinka napisał(a):Od kilku planuję wyprawę w tamtym kierunku, może wreszcie się uda

Znając Twoją aktywność podrózniczą, pewnie niedługo to nastapi
Czego życzę z całego serca, bo warto tam pojechać

Sara76 napisał(a):Ciekawa jestem czy wycieczka sprostała Waszym oczekiwaniom?

A i owszem, choć mamy pewien niedosyt...
Ale przecież w 7 dni nie można zobaczyć wszystkiego

Sara76 napisał(a):I czy ta ilość zwiedzanych cerkwi była do strawienia?

niestrawności sie nie nabawiliśmy
Do końca wycieczki jeszcze trochę różnych kościołów będzie.

Na zakończenie dzisiejszego dnia jedziemy do miasteczka o nazwie Radowce ( rum.Rădăuți)

Radowce powstały już w XIII wieku. Miasteczko przez chwilę było stolicą państwa mołdawskiego
Ówczesny władca Bogdan I ufundował cerkiew św. Mikołaja, do której właśnie zmierzamy.
Jest to najstarszy murowany zabytek Mołdawii...

W cerkwi jest bardzo ciemno...





W cerkwi pochowany jest Bogdan I - jej fundator


Relikwiarz dwóch świętych, ale nie pamiętam ich imion

Wracamy do hotelu w Suczawie...







dzień czwarty środa 14.06
Dziś czeka nas długa podróż.
Opuszczamy Bukowinę i wyżyną Mołdawii jedziemy na Wołoszczyznę do Bukaresztu
Zdjęcia z trasy są takie sobie, ale....coś tam na nich widać

No proszę i w Rumunii też lawendę mają
Tylko pogoda coś Wam się jakby popsuła

Beata W. napisał(a):Tylko pogoda coś Wam się jakby popsuła

Za to zdjęcia z autobusu maja jakąś taką dodatkową fakturę

Beata W. napisał(a):No proszę i w Rumunii też lawendę mają
Tylko pogoda coś Wam się jakby popsuła

Na szczęście tylko podczas jazdy...
A to pole lawndowe było bardzo mizerne

krutom napisał(a): Za to zdjęcia z autobusu maja jakąś taką dodatkową fakturę

Wiem, że są złej jakości sorry

W drodze do stolicy, mamy przerwę na posilenie się w przydrożnym barze
Janusz zamawia specjalność rumuńską
Ciorbă de burtă - to zupa z dodatkiem flaków, zabielana śmietaną

Ja zamawiam Ciorbă de pui - zabielany rosół z kawałkami kurczaka ( bez makaronu )

Moją zupę przynajmniej posypali zieleniną
Pewnie zupy te w wersji domowej byłyby smaczne, a te..... cóż szału nie było.

Następny przystanek to niepozornie wyglądające przydrożne sklepiki oferujące rumuńskie trunki:D

W każdym ze sklepików można dowoli degustować trunki

Oczywiście można też kupić buteleczkę albo dwie


Zaopatrzeni w kilka specjałów, jedziemy dalej ...

Dla ścisłości napiszę, że wino kosztowało od 4 lei za litr (+_ 3,95zł) i to tanie było całkiem dobre.

Jesteśmy w Bukareszcie.

Bukareszt (rum. București) – stolica i największe miasto Rumunii oraz centrum przemysłowo-usługowe położone w południowo-wschodniej części kraju nad rzeką Dymbowicą.

Pierwsze wzmianki o mieście pochodzą z roku 1459, status stolicy kraju Bukareszt uzyskał w 1862 r. Przez XIX i XX wiek przeszedł wiele zmian i stał się centrum kulturalnym i medialnym Rumunii. Eklektyczna architektura, która stanowi mieszankę zabudowy historycznej, socrealistycznej i nowoczesnej, odzwierciedla historię miasta. W okresie międzywojennym Bukareszt uzyskał przydomek Małego Paryża (Micul Paris). Duża część śródmieścia została zniszczona podczas działań wojennych, trzęsień ziemi i wprowadzania w życie programu systematyzującego Nicolae Ceaușescu. Obecnie miasto przeżywa rozwój ekonomiczny i gospodarczy.
W czasach rządów Nicolae Ceaușescu (1965-1989), znaczna część historycznego centrum miasta została zrównana z ziemią i zastąpiona przez socrealistyczne neoklasycyzujące, eklektyczne budynki oraz wysokie apartamentowce i bloki mieszkalne. W samych latach 1960–1961 wybudowano ok. 23 tys. mieszkań. Dobrym przykładem jest też rozbudowa Centru Civic, wybudowanie Pałacu Ludowego oraz poprowadzenie reprezentacyjnej alei (B-dul Unirii), mającej swym wyglądem i rozmachem przewyższać słynne Pola Elizejskie, a także poprowadzenie rzeki przez centrum miasta poprzez budowę tamy na Dymbowicy. Kolejnym ciosem dla centrum stolicy było trzęsienie ziemi o sile 7,4 w skali Richtera w 1977 roku. Niemniej jednak część historycznych zabudowań istnieje do dzisiaj i jest otoczona przez władze poszczególnych sektorów szczególną opieką. Ceaușescu wybudował też w całkowitej tajemnicy sieć podziemnych tuneli, dostępnych tylko dla niego i jego rodziny. Najważniejsze punkty miasta połączyła tajna linia metra długości 10 km. Powstał też tunel wyłącznie dla samochodów rodziny Ceaușescu oraz czteropiętrowy schron atomowy pod Pałacem Ludowym.
W 1989 roku rewolucja w Rumunii, rozpoczęta w Timișoarze, dotarła do Bukaresztu i doprowadziła do pozbawienia władzy reżimu komunistycznego.
Po roku 2000 miasto unowocześnia się i rozbudowuje. W północnej części miasta rozwijanych jest wiele projektów ekonomicznych, podczas gdy historyczne centrum podlega stopniowej restauracji.
Tyle o Bukareszcie można przeczytać w wikipedii
Bukareszt podobnie jak Rzym lezy na siedmiu wzgórzach
Dzis Bukareszt liczy ponad 2 miliony mieszkańców, miasto jest jednym z największych w Europie Południowej centrów przemysłowych i węzłów komunikacyjnych.
Wysiadamy z autokaru na placu przed Domem Ludu "Casa Poporulul", który jest największym na świecie po Pentagonie gmachem pod względem kubatury
Jego budowę rozpoczął Nicolae Ceaușescu. Tragiczne - dla niego - okoliczności sprawiły, że nie doczekał jego otwarcia( budynek jest jeszcze nie skończony )

Aniu , ta rezydencja ( abstrahując od tego jak powstała ) oszałamia wielkością i rozmachem , i nie ma tu żadnego znaczenia jaki totalitarny system go wznosił - piramidy egipskie też zachwycają


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Aniu , ta rezydencja ( abstrahując od tego jak powstała ) oszałamia wielkością i rozmachem , i nie ma tu żadnego znaczenia jaki totalitarny system go wznosił - piramidy egipskie też zachwycają

Masz rację i ja mam takie samo zdanie.
Rumuni maja trochę kłopot z Domem Ludu.
Utrzymanie trochę kosztuje, a budynek nie jest wykorzystywany w 100%.
Wiele pomieszczeń, pięter jest zamkniętych na cztery spusty.


12 kondygnacji nad ziemią, 8 pod ziemią (z czego wykorzystywane są 4) i 3100 pomieszczeń. Rumuni szczycą się, że wszystkie materiały do budowy pałacu pochodzą z terytorium ich państwa – drewno, kamień, w tym milion metrów sześciennych marmuru. Do 2006 koszt budowy wyniósł 3 miliardy euro.
Znajdujący się na głównej fasadzie balkon prezydencki miał służyć do wygłaszania przez Ceaușescu przemówień. Dotąd jedyną osobą przemawiającą z tego miejsca był Michael Jackson w 1992 roku podczas The Dangerous Tour. Setki tysięcy fanów Króla Popu w stolicy Rumunii musiało przełknąć gorzkie wyznanie miłości: – I love you people of Budapest!.
te zdjęcia też z netu