Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rumunia-Macedonia-Albania-Czarnogóra 2012

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11425
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 01.11.2012 11:28

.
Ostatnio edytowano 02.11.2024 14:46 przez te kiero, łącznie edytowano 1 raz
Keliopis
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 223
Dołączył(a): 20.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Keliopis » 01.11.2012 18:53

Witam Serdecznie , Jak wyglądała sprawa z prądem :) ?
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 10:28

Hotel w Sarandzie, tuż przy ujściu rzeki, tuż przy miejscowości Cuke nazywał się Selwia- w końcu znalazłam wizytówkę. Obsługa nieanglojęzyczna, ale miła i uśmiechnięta- coś za coś ;) Wieczorami sam właściciel serwował nam kolacje i otwierał (dość kiepskie wg mnie) wina. Oprócz nas w hotelu była jeszcze grupa archeologów drążących okoliczne skały i kamienie w poszukiwaniu przeróżnego antyku albo i starszej prehistorii. Codziennie świtkiem wyruszali całą grupą, obładowani wszelakim sprzętem gdzieś w kierunku Butrinti (starożytne miasto na końcu Albanii), a kiedy późnym popołudniem wracali do hotelu można było podziwiać pełne pudła przeróżnych łupków, kamyczków, ozdób czy narzędzi, które starannie opłukane i oczyszczone, ułożone na kartonach czekały na swoje nowe muzealne życie. Z prądem nie było problemów, dopóki nie nadeszła dość potężna burza, albo raczej kilka burz. Zaczęło grzmieć o 17stej i skończyło koło południa następnego dnia...Prąd był, potem go nie było i tak w kółko.Hotel ma swoje awaryjne zasilanie, ale dotyczyło ono ciepłej wody i lodówek, a nie gniazdek czy światła. Dało się przeżyć! Poza tym burza tuż nad samym morzem to niesamowite przeżycie! Wrzucam dzisiaj kilka zdjęć z okolic Sarandy. Z takiej właściwie już Grecji - do granicy kilka kilometrów, a Korfu na wyciągnięcie ręki. Laguna z hodowlą jakiś muszelek, zatoczki w miejscowości Ksamil i w okolicach, aż do Butrinti, o którym potem ;)
Załączniki:
DSC06631.JPG
DSC06636.JPG
DSC06637.JPG
DSC06639.JPG
DSC06640.JPG
DSC06641.JPG
DSC06646.JPG
DSC06647.JPG
DSC06648.JPG
DSC06650.JPG
DSC06652.JPG
Korfu tuż tuż
DSC06658.JPG
DSC06668.JPG
DSC06669.JPG
DSC06670.JPG
DSC06676.JPG
DSC06678.JPG
DSC06679.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 11:11

Butrinti- starożytne miasteczko i park narodowy, piękne miejsce na 2-3 godzinny spacer z odrobiną (albo raczej cała masą) historii. Z Sarandy to jakieś 20 km NOWIUTKIEJ (wbrew przewodnikom) drogi. Parking tuż przy kanale Vivari i wejściu na teren parku. Bilet- mapa i trasa zwiedzania- ok.20zł. Według legend założycielami tego miejsca byli uciekinierzy z Troi. Po Grekach przyszli Rzymianie, potem Bizancjum, Wenecjanie, Turcy... Miejsce kultu Asklepiosa( to ten od sztuki lekarskiej) , Świątynia Minerwy, amfiteatr, termy i wiele wiele innych zabytków, a wszystko zmieniające się na przestrzeni wieków i kultur.Wszystko "otabliczkowane" i opisane po angielsku! Do tego zapach eukaliptusów i rozmarynu. Dookoła laguna Butrinti i kanał Vivari. Warto!
Załączniki:
DSC06692.JPG
DSC06693.JPG
DSC06697.JPG
DSC06698.JPG
DSC06699.JPG
DSC06702.JPG
DSC06704.JPG
DSC06705.JPG
DSC06719.JPG
DSC06723.JPG
DSC06726.JPG
DSC06735.JPG
DSC06739.JPG
DSC06741.JPG
DSC06743.JPG
DSC06749.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 11:12

cd.
Załączniki:
2012-09-13-045.jpg
2012-09-13-048.jpg
2012-09-13-050.jpg
2012-09-13-051.jpg
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 11:18

i jeszcze kilka zdjęć z serii cisza przed burzą;)
Załączniki:
DSC06750.JPG
DSC06752.JPG
DSC06754.JPG
DSC06755.JPG
DSC06760.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 11:36

Pogoda, delikatnie mówiąc, załamała się, więc postanowiliśmy opuścić Sarandę i zobaczyć Berat, bajkowe miasto tysiąca okien.Patrząc na mapę wybieraliśmy tzw. największe, główne drogi licząc na dobrą nawierzchnię w ten deszczowy dzień. Hmm...Liczyć zawsze można... Ponieważ Albania przebudowuje się w dość szybkim tempie jakość dróg w obrębie jednej trasy, ba! jednej dużej drogi była zaskakująco różna...
Załączniki:
DSC06762.JPG
DSC06763.JPG
DSC06764.JPG
droga tuż przy Tepelene
DSC06765.JPG
DSC06769.JPG
DSC06770.JPG
DSC06772.JPG
DSC06775.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 12:02

Po długiej i dość męczącej podróży dotarliśmy do Beratu. Znaleźliśmy hotel (Rezidenca Desaret- 25euro za pokój, wi-fi i śniadanie http://pl.tripadvisor.com/Hotel_Review- ... ounty.html ) i z przyjemnością rozkoszowaliśmy się widokami z balkonu. :D
Załączniki:
DSC06817.JPG
hotelowy park;)
DSC06818.JPG
hotel od str parkingu
DSC06776.JPG
DSC06777.JPG
DSC06778.JPG
DSC06779.JPG
DSC06780.JPG
DSC06783.JPG
DSC06787.JPG
DSC06789.JPG
DSC06803.JPG
DSC06806.JPG
DSC06811.JPG
Ostatnio edytowano 02.11.2012 17:06 przez anazaw, łącznie edytowano 1 raz
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 17:04

Kiedy już trochę odpoczęliśmy, postanowiliśmy ruszyć na wieczorny spacer w górę miasta, do potężnej twierdzy zbudowanej w VI w p.n.e. przez Ilirów, żeby z jej szczytu podziwiać dolinę rzeki Osum i masywy górskie Tomorr i Shpirag. Podobno obie góry to polegli po walce o jakąś piękność giganci, a rzeka to łzy opłakującej ich kobiety...Stroma droga pod górę zdawała się nie mieć końca, ale w końcu daliśmy radę:) Pod górę było tak:
Załączniki:
DSC06822.JPG
DSC06823.JPG
DSC06825.JPG
DSC06827.JPG
DSC06828.JPG
DSC06829.JPG
DSC06830.JPG
DSC06831.JPG
DSC06833.JPG
DSC06834.JPG
DSC06835.JPG
DSC06836.JPG
DSC06837.JPG
DSC06839.JPG
DSC06841.JPG
DSC06846.JPG
DSC06849.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 17:22

A na górze, w obrębie potężnych murów twierdzy do zwiedzania cała prastarówka;) od Ilirów,przez Rzymian, Bułgarów, Albańczyków do Turków. Do wyboru, do koloru- cerkwie, meczety, cytadela, staroalbańskie domy - co kto lubi;) Wzruszające jest stanąć przy cerkwi św. Trójcy i patrząc przed siebie zauważyć gigantyczny napis na górze Tomorr: NEVER ( Enver- never). Można też zamienić kilka słów z mieszkańcami twierdzy( tak, tak część tego terenu wewnątrz murów jest wciąż zamieszkała!), którzy bardzo chętnie we wszystkich językach świata (naraz oczywiście) opowiedzą jak było kiedyś i jak żyje się dzisiaj w Albanii.To bardzo otwarci i sympatyczni ludzie, którzy z dumą mówią o swym zmieniającym się kraju.
Załączniki:
DSC06851.JPG
DSC06855.JPG
DSC06856.JPG
DSC06857.JPG
DSC06861.JPG
DSC06862.JPG
DSC06863.JPG
DSC06864.JPG
DSC06868.JPG
DSC06870.JPG
DSC06880.JPG
Popiersie Aleksandra
DSC06888.JPG
DSC06899.JPG
DSC06900.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 17:41

A że nocka jeszcze młoda, zeszliśmy na dół do mostu dla pieszych, żeby zobaczyć Mangalem (przyklejoną do skał dzielnicę Beratu) nocą. Poszwędaliśmy się potem po bulwarze (tętniącym życiem mimo późnej godziny) ciągnącym się wzdłuż rzeki i przesyceni wrażeniami wróciliśmy do hotelu:)
Załączniki:
DSC06901.JPG
sklepik z kawą, do którego wrócimy rano:)
DSC06902.JPG
DSC06905.JPG
DSC06908.JPG
DSC06911.JPG
DSC06917.JPG
DSC06919.JPG
DSC06923.JPG
DSC06926.JPG
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.11.2012 17:44

No nie wiem ,nie wiem.Dla mnie Albania to jeszcze dzicz , ale miło się czyta i ogląda szczególnie w listopadzie :smo:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18698
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 02.11.2012 18:28

Butrint , Berat , Gjirokastra . Mieliśmy tam być we wrześniu :? , ale plany uległy zmianie , więc z przyjemnością oglądam te miejsca w Twojej relacji i upewniam się o słuszności wyboru tego kierunku na kolejny spacer :D


Pozdrawiam
Piotr
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 18:54

Rano, po obfitym śniadaniu ruszyliśmy zwiedzać Berat. Najciekawszym( dla mnie) miejscem był Królewski Meczet i klasztor bektaszytów. Przemiły pan otworzył nam bramy, pozwolił robić zdjęcia, ba, nawet miętówką poczęstował;), ale przede wszystkim opowiedział nam o tym przedziwnym zakonie, liberalnej wersji islamu i synkretyzmie religijnym. Bektaszyci nie uznawali szariatu, dżihatu, czy ramadanu, uznawali równość kobiety i mężczyzny, żadnego zakrywania twarzy, żadnych rygorystycznie ustalonych pór modlitwy czy postów.No i dozwolony alkohol...Religia z domieszką ezoteryzmu i szamanizmu ( telepatia czy wywoływanie deszczu...) Sam Ali Pasza z Tepeleny był bektaszytą! Dziwnie to brzmi- liberalny islam...Poza tą ciekawą lekcją ów Przewodnik (pracujący za dobrowolny datek) dokładnie objaśnił nam "działanie" meczetu, wszystkiego można było dotknąć, wszędzie zajrzeć...Baardzo miło!Wpadliśmy potem do jednego z wielu sklepików z kawą, gdzie pysznie aromatyczne ziarenka są na miejscu mielone i pakowane w szykowne torebki (miła pamiątka).Potem przedarliśmy się przez targowisko warzywno- mięsne( coś dla ludzi o mocnych nerwach i słabym powonieniu...), zobaczyliśmy pozostałe meczety, powłóczylismy się po stromych uliczkach, trafiliśmy na przygotowania do rozpoczęcia roku akademickiego na tamtejszym uniwersytecie, potem na targ staroci, albo raczej ciuchland (głównie używane buty...) przy rzece i...ruszyliśmy dalej
Załączniki:
DSC06949.JPG
DSC06951.JPG
DSC06952.JPG
DSC06957.JPG
DSC06966.JPG
DSC06967.JPG
DSC06968.JPG
DSC06972.JPG
DSC06973.JPG
DSC06975.JPG
DSC06976.JPG
DSC06979.JPG
DSC06980.JPG
DSC06981.JPG
DSC06989.JPG
DSC06992.JPG
DSC06993.JPG
DSC06995.JPG
anazaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 251
Dołączył(a): 07.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anazaw » 02.11.2012 18:58

cd.
Załączniki:
DSC06929.JPG
DSC06931.JPG
DSC06933.JPG
DSC06934.JPG
DSC06935.JPG
DSC06938.JPG
no jeszcze flagi UE brakuje
DSC06940.JPG
DSC06941.JPG
DSC06943.JPG
hamburgery dla odważnych...
DSC06945.JPG
DSC06946.JPG
DSC06948.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Rumunia-Macedonia-Albania-Czarnogóra 2012 - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone