napisał(a) madzia1981 » 17.12.2008 10:37
Witam:)
Miło Was wszystkich tu widzieć
Wojanku-wiedziałam, że tu wpadniesz, wszak ty moim Aniołem Stróżem na forum
Maćku1956- tak, tak dziadkowie i babcie to prawdziwy skarb-a szczególnie na wakacjach. My mieliśmy tylko babcię ze sobą, bo dziadek musiał zostać w domu na żniwach, ale była osobą niezastąpioną.
Wstępnie chcieliśmy jechać sami w sensie bez pomocy, ale moja przyjaciółka Kamila która ma dwójkę dzieci 4 i 7 lat i już kilka podróży z dziećmi za sobą, wzięła na wakacje 14 letnią kuzynkę...Pamiętałam też rady naszego forumowego Rysia sprzed kilku lat, kiedy to jego córeczka była mniejsza i zabierali wtedy ze sobą babcię... Tak więc kilka dni przed podróżą zaczęłam mieć większe obawy "czy damy radę?". Moi rodzice nie byli w stanie wziąść na hurra urlopu (mieszkamy razem z nimi, stąd Karolinka jest bardzo do nich przywiązana) ale teściowa na rencie, w zeszłym roku była z pielgrzymką w Chorwacji i bardzo się jej podobało, więc czemu nie? Zgodziła się od zaraz...
shtriga- dziękuję, że jesteś! Ja wiem, że na Ciebie można liczyć zawsze i w każdej sytuacji!
dangol- z pewnością odpadnę w przebiegach, bo moje podróże, nie są takie ekscytujące jak Wasze! Pozdrawiam cieplutko!
adamie11-gardło gotowe, szalik na karku? Wszak dziś nasz Lech gra!!!
Buziaki dla pozostałych czytelniczek i czytelników!