kaeres napisał(a):adamosos napisał(a):Habanero napisał(a):yarko2000 napisał(a):...
czuję, myślę i mam tak samo
Ktoś kto tego nie poczuje, ten na pewno nie zrozumie.
Moi znajomi pojechali na Hvar, do Starego Gradu, na urlop.
Mieli wszystko na tacy podane..., co.... , gdzie, ....jak i kiedy.
Niestety, cały urlop spędzili na płytach betonowych przed hotelem w Starim Gradzie...dramat.
Tak kończą Allinki przyzwyczajone do baru i basenu a w tej kategorii ( allinkowej) Chorwacja przegrywa i nie jest dla takiego turysty. Całe szczęście
Ale co że byli nie zadowoleni - czy tylko ciebie szczypie z tyłu ??? no dramat ......
Jak ktoś ma ochotę wieźć wodę ze studni w centralnej Polsce na Chorwacje to mi jest wszytko jedno.
Jak ktoś ma ochotę wieźć tatrę na Chorwację to mi jest wszystko jedno.
Jak ktoś wypoczywa na betonowych płytach przed hotelem to jest mi wszystko jedno.
Może ktoś tak wypoczywa i jest mu dobrze - dziwne ?!? dramat ....
Myślę, że bardziej chodzi o to, że przyjeżdżają do Polski i narzekają jaka Chowacja jest lipa.
Drogi All Incl i nic nie widzieli, nic nie spróbowali.
Ze znajomkiem z pracy "zazębiliśmy" urlopy w Chorwacji i się umówiliśmy na zwiedzanie Šibenika bo stacjonowali w Pakoštane. Ja z Rogožnicy więc spoko miejscówka żeby się spotkać. Umawialiśmy się w pracy, że tak zrobimy.
Siedzieli bite 2 tygodnie przy swojej plaży i walili browary. Przy spotkaniu w pracy i omawianiu wrażeń mówił, że ta Chorwacja to taka sobie. Fajna pogoda i czyste morze ale żeby się opłacało taki kawał targać całą rodzinę to już raczej nie spróbują.
Witki mi opadły.
Mądry zrozumie w lot, głupcowi potrzebny młot .