Rozmowy wieczorową porą...

marekkowalak napisał(a):(...) Onamatopei i innych środków stylistycznych możesz używać. pisząc komiksy albo wiersze - na forum obowiązuje poprawny język polski. I mieszkanie w Niemczech (co z wyższością podkreślasz od dawna, (...)

Onomatopeja. Ono...
Nie onamatopeja. To tak gwoli ścisłości, cytowanego punktu regulaminu i poprawności językowej.
(w "ping-ponga" można długo grać)
I poproszę o wskazanie podkreślonej "wyższości".

Mimo że onomatopeja najpopularniejsza jest w poezji, wykorzystywana jest również w komiksach, języku potocznym czy języku małych dzieci.

Onomatopeje stosowane są dość często, nie tylko w poezji

No i jak zwykle - brak odpowiedzi na "serbsko-chorwacko-bośniackie" pytanie.

DominikI napisał(a):Kolejny temat zaśmiecany gownoburza. A moderatorzy jak zwykle w lesie. Ludzie opanujcie się. Załóżcie wątek "gownoburza" i wszyscy malkontenci forum będą się tam zlatywać i pokazywać który mądrzejszy. Bo wchodzę na forum i jak chce coś znaleźć to muszę przekopywać strony by się wydostać z tego łajna mentalnego.

Co racja to racja.
Przegrzało Wam łby...serio.
Moderator do roboty się weź.

boboo napisał(a):A gdzie tu powód do wstydu?

Nigdzie, żarcik taki po tym jak miszczu językowy pogroził paluszkiem. Szczególnie, że sam zanim to napisał, poprawił błąd ortograficzny w swoim wpisie.

kaeres napisał(a):

DominikI napisał(a):Kolejny temat zaśmiecany gownoburza. A moderatorzy jak zwykle w lesie. Ludzie opanujcie się. Załóżcie wątek "gownoburza" i wszyscy malkontenci forum będą się tam zlatywać i pokazywać który mądrzejszy. Bo wchodzę na forum i jak chce coś znaleźć to muszę przekopywać strony by się wydostać z tego łajna mentalnego.

Co racja to racja.
Przegrzało Wam łby...serio.
Moderator do roboty się weź.

Jeszcze z 1,5 m-ca i wszystko się uciszy, będziemy wchodzić na forum i będzie parę wpisów tylko z dnia poprzedniego z wszystkich wątków razem wziętych.

---

Dzięki Panowie za miłą wspominkę z młodości... "onomatopeja rapu polskiego nadzieja"

Habanero napisał(a):Wakacje w Turcji all in ...
https://youtu.be/6YDv94GOLqA?si=yh85jdNA7ph5dncc

https://www.o2.pl/informacje/tak-zachow ... 832611584a

Ludzie, którzy wyjeżdżają na najtańsze wczasy all inclusive, nie zawsze, ale zazwyczaj, mają niezbyt duży poziom inteligencji. Są to zwykli robotnicy, a w Rosji (...) są to "alkoholicy, którzy pracują". (...) W dzień pracują w fabryce, wieczorem w taksówce. No i piją - w piątek, sobotę, niedzielę. (...) Są to ludzie, którzy lubią Putina i duży wpływ na nich ma propaganda - wyjaśnia Zarucki.

Rosjanin opisuje allinków.

Komentarze pod filmem bezcenne.

Trzeba pojechać i się przekonać na własnej skórze ?
No way.

Ty to tak na poważnie piszesz?:) Nie jedziesz na AI, bo ruscy to pijący robotnicy?:)

Cała ta dyskusja ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co wpisy w tym wątku odnośnie kosztów urlopu w Chorwacji. Jeden zapłaci 50e (są jeszcze takie ceny?:), drugi 170e za apartament w CRO. Tyle, że jeden będzie miał 6km do plaży, a drugi willę z basenem i zacnym widokiem, albo miejscówkę w pierwszej linii brzegowej. Jeden gotuje, bo knajp nie uważa. Drugi od gotowania chce odejść na urlopie. A najlepiej wyciągnąć z tego medianę:) Trochę tak, trochę tak:) Tak samo, jak i z AI i Chorwacją. Raz na jakiś czas wakacje w Grecji, Turcji, raz CRO, raz polski Bałtyk.

Co do kosztów urlopów - właśnie dziś klepnąłem Brelę po raz trzeci:) Po raz drugi ten sam apartman:) Jest dużo drożej niż parę lat temu. 170e za 4-5 osób, ale basen i widoki rzeczywiście super. Drogo. Tyle, że to wychodzi ok. 5200zł, czyli jeżeli nawet dodamy dojazd, winiety, gastro, to nie wyjdzie więcej niż 18-20 000zł za 5 osób, jak w Turcji, Tunezji, Grecji, itp. I odmiana jest:)

Tak. Towarzystwo na wakacjach. najbliższe otoczenie, nie może budzić najmniejszych
wątpliwości, że będziemy mogli trafić na bydło.
Cisza spokój podczas wakacji to dla nas priorytet.
Wszelkie spędy i imprezownie odpadają.

Habanero napisał(a):Wakacje w Turcji all in ...
https://youtu.be/6YDv94GOLqA?si=yh85jdNA7ph5dncc

https://www.o2.pl/informacje/tak-zachow ... 832611584a

Ludzie, którzy wyjeżdżają na najtańsze wczasy all inclusive, nie zawsze, ale zazwyczaj, mają niezbyt duży poziom inteligencji. Są to zwykli robotnicy, a w Rosji (...) są to "alkoholicy, którzy pracują". (...) W dzień pracują w fabryce, wieczorem w taksówce. No i piją - w piątek, sobotę, niedzielę. (...) Są to ludzie, którzy lubią Putina i duży wpływ na nich ma propaganda - wyjaśnia Zarucki.

Rosjanin opisuje allinków.

Komentarze pod filmem bezcenne.

Trzeba pojechać i się przekonać na własnej skórze ?
No way.

Widać masz małe pojęcie co się dzieje poza Chorwacją.
W czasie pobytu w Turcji Egejskiej raz usłyszałem język rosyjski. Bardzo dużo Polaków, Niemców itd.
Na Riwierze Tureckiej dużo ruskich ale nie widziałem żeby robili bydlo. To raczej Polacy robili większą trzodę.

wikol napisał(a):Widać masz małe pojęcie co się dzieje poza Chorwacją.
W czasie pobytu w Turcji Egejskiej raz usłyszałem język rosyjski. Bardzo dużo Polaków, Niemców itd.
Na Riwierze Tureckiej dużo ruskich ale nie widziałem żeby robili bydlo. To raczej Polacy robili większą trzodę.

Tak, tak, wiemy, to Ty poznajesz Świat i w ostatnich kilku dniach po raz kolejny piszesz o wielkim świecie, szczycie ekstrawagancji czyli Turcji ...

wikol napisał(a):..,, To raczej Polacy robili większą trzodę.

Alinki nie mają obywatelstwa.

Habanero napisał(a):Tak. Towarzystwo na wakacjach. najbliższe otoczenie, nie może budzić najmniejszych
wątpliwości, że będziemy mogli trafić na bydło.
Cisza spokój podczas wakacji to dla nas priorytet.
Wszelkie spędy i imprezownie odpadają.

To można łatwo sprawdzić samemu lub zapytać w biurze. Jeżeli do danego hotelu wysyłają biura niemieckie, włoskie, polskie, to trafienie "ruskich robotników" to taka 6-tka w totka. Chociaż trafić się mogą.

Po drugie, są hotele dedykowane spokojnemu wypoczynkowi - wystarczy poprosić w biurze. Najlepszy przykład z zeszłego roku - w tureckim Turunc jeden właściciel prowadzi Turunc Resort, gdzie jest kilka budynków, zjeżdżalnie, kilka basenów i wiele innych atrakcji dla rodzin, dzieci, itp. A kilometr dalej jest Turunc Premium, gdzie aż nuda zabija:) Nie ma sensu dorabiać ideologii do swoich wymysłów, że AI to samo zło:) Warto czasami skorzystać:)

Sorry, że poczułeś się obrażony. Dla mnie RM w sezonie jest słabym wyborem, tak samo jak AI.
Wolę wyspy i spokojne miejscówki. Dla Ciebie, zarówno na RM jak i AI, jest w sezonie ok.
Tłumy Ci nie robią różnicy, lubisz taką formę i bardzo dobrze.
Tylko o takiej korelacji pisałem, a to co robisz nazywa się dopowiadaniem i manipulacją.
To samo robisz pisząc o ruskich robolach. Kiedy już kilkukrotnie pisałem, że narodowość dla mnie nie ma znaczenia w robieniu bydła, Ty ciągle wybierasz do swojej narracji tylko to co ci pasuje. RM jest super, to prawda, ale nie lubię tłumów i dla mnie odpada w sezonie . AI tylko na krótkie weekendowe wypady i imprezy, gdyż nie potrafię w takich warunkach wypoczywać.
Dotarło ????

boboo napisał(a):

marekkowalak napisał(a):(...) Onamatopei i innych środków stylistycznych możesz używać. pisząc komiksy albo wiersze - na forum obowiązuje poprawny język polski. I mieszkanie w Niemczech (co z wyższością podkreślasz od dawna, (...)

Onomatopeja. Ono...
Nie onamatopeja. To tak gwoli ścisłości, cytowanego punktu regulaminu i poprawności językowej.
(w "ping-ponga" można długo grać)

Fakt, moja literówka - do której potrafię się przyznać, w odróżnieniu od niektórych. No, ale ja mieszkam w Polsce i nie uważam się za lepszego od pozostałych 38 milionów, więc mi łatwiej.

I poproszę o wskazanie podkreślonej "wyższości".

Wszystkie posty użytkownika "boboo" od początku bytności na tym forum - ich treść, ton wypowiedzi itd. Nie ja pierwszy to zauważyłem i m.in. za to dostałeś słusznego bana. I to od osoby, która poza Januszem odwalała największą i najlepszą robotę na tym forum.

No i jak zwykle - brak odpowiedzi na "serbsko-chorwacko-bośniackie" pytanie.

A tu nie mam pojęcia, o co ci chodzi (nie po raz pierwszy zresztą, czytając twoje wypociny). Chorwację zjeździłem całą, Serbię i BiH w większości i raczej nie mam większych problemów w odróżnianiu Serbów od Chorwatów i Boszniaków. Nie widzę też specjalnego powodu, dla którego miałbym ich odróżniać, tak samo jak Polaków od Czechów, Słowaków czy innych. Odróżniam ludzi po tym, jak się zachowują, jaki mają charakter i jak traktują mnie i innych, a nie po narodowości, religii, rasie czy jeszcze tam czymś.

Jedyna narodowość, której nie cierpię, to Ruscy.
A, i jeszcze niektórzy Niemcy - ale tylko ci, którzy na siłę wywyższają się nad innymi (80 lat temu też tam była taka moda i średnio się to skończyło).

marekkowalak napisał(a):(...)

I poproszę o wskazanie podkreślonej "wyższości".

Wszystkie posty użytkownika "boboo" od początku bytności na tym forum - ich treść, ton wypowiedzi itd. (...)

Oczywiście znasz znaczenie słowa "wszystkie"?

marekkowalak napisał(a):nie uważam się za lepszego od pozostałych 38 milionów

I błędu nie popełniasz.

marekkowalak napisał(a):(...)

No i jak zwykle - brak odpowiedzi na "serbsko-chorwacko-bośniackie" pytanie.

A tu nie mam pojęcia, o co ci chodzi (nie po raz pierwszy zresztą, czytając twoje wypociny) (...)

marekkowalak napisał(a):jakiś pseudodziennikarzyna z Polsatu nakręcił aferę, w artykule podpierając się zdaniem.... serbskiego politologa

W artykule "pseudodziennikarzyna" podpierał się zdaniem dwóch ekspertów:
Politologa bośniackiego i chorwackiego (ur. w Splicie, choć "korzenie mieszane": HR-IT-BiH) eksperta od Bałkanów.

marekkowalak napisał(a):(...)
Jedyna narodowość, której nie cierpię, to Ruscy.
A, i jeszcze niektórzy Niemcy - (...)

No to cieszę się, że mnie to nie dotyczy.

Co to za koszmarek utworzony z powyrywanych z kontekstu postów ?
Przecież to nie ma składu i ładu.

boboo napisał(a):W artykule "pseudodziennikarzyna" podpierał się zdaniem dwóch ekspertów:
Politologa bośniackiego i chorwackiego (ur. w Splicie, choć "korzenie mieszane": HR-IT-BiH) eksperta od Bałkanów.

Najpierw doedukuj się w kwestii różnicy pomiędzy "bośniacki" i "boszniacki", a dopiero potem zabieraj głos w dyskusjach, o których masz blade pojęcie.