napisał(a) Jolanta M » 10.06.2005 23:54
Byku napisał(a):Porozmawiajmy o klimacie jakie na was zrobił wrażenie (...)
Nieźle powiedziane!!! Zwłaszcza to WRAŻENIE.
Jak już kiedyś, przy jakiejś okazji wspominałam, my do Chorwacji pojechaliśmy pociągiem. Przesiadka w Wiedniu, do Rijeki, no i potem dalej. Pociąg klimatyzowany, więc mimo, że jechaliśmy cały dzień, nie odczuliśmy żadnego gorąca. Ot, temperatura pokojowa.
18 VIII, godzina 17:28. Wysiadamy w Rijece z pociągu. Oczy wychodzą nam na wierzch. Wrażenie... właśnie to słowo idealnie tu pasuje... wrażenie jest takie, jakbyśmy znaleźli się w rozpalonym piecu. Hmmm... Pierwsza myśl - jak my tu wytrzymamy!!!
Dobrze, że w tej Rijece tylko na chwilę.
A potem było już baaardzo dobrze.
Z tym, że chodziłam w białych podkoszulkach syna, na szczęście, od biedy, były dobre, bo okazało się, że sukienka, którą wzięłam - na polskie warunki idealna - bawełniana, cienka, luźna, przewiewna - okazała się na chorwacki dzień nieodpowiednia, bo była w kolorze czerwonego brązu (ta z letniego zdjęcia) - po prostu za ciemna. Nadawała się tylko na wieczory.
Dodam, że raczej jestem ciepłolubna, a mimo wszystko pierwsze wrażenie było silne.
Pozdrav
Jola