rondo przed Mariborem tam trzeba winetę!!!!!

nie piszcie więcej bzdur że trasa 437 do ronda przed Mariborem to jest darmowa owszem wszystko ładnie pięknie ale wjeżdzajac na to rondo musicie mieć winetę wiem to bo zapłaciłam 150 Euro mandatu więc kto chce niech czyta dalej te bzdury na forum a zapłaci tak jak ja Ci którzy tam przejechali to za friko to chyba szczęściarze. Nie pomogły tłumaczenia że my chcemy na 3 zjazd na Lenart po tym jak zapłaciliśmy oczywiście gotówką mandat pan policjant objechał ładnie z nami rondo wyprowadził nas na 3 zjazd i pokiwał ze teraz to sobie mozemy dalej jechać bo teraz mamy już za darmo. Oczywiście nikt również nie wspomni że jadąc na ten Lenard nadrabiamy 100 km przecież to taki "drobny" szczegół!!
Na rondzie stały 2 patrole przy wjeździe z drogi 437 i wyjeździe na Lenart czyli dobrze wiedzą że polacy chcą ich wykiwać.

Było mi bardzo przykro bo wkopałam jeszcze naszych przyjaciół którzy też dostali mandat a wszystko dzieki ludziom którzy wypisują bzdury na tym forum!!!

Może już bez złości opiszesz swoje przykre doświadczenia tu:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=19656&sid=4

Czy naprawdę myślisz że intencją cromaniaków jest wpuszczanie kogoś w maliny?

Hmmm, jak tak dalej pójdzie to pojadę przez Węgry...

pozdr

Witam.
Dużo emocji w twoim poście. Czy pamiętasz jakie były oznaczenia na rondzie? Może coś się zmieniło od czasu kiedy ja jechałem - początek lipca. Wtedy były znaki że zjeżdża się na poszczególne drogi płatne. Wydaje mi się że zostaliście naciągnięci przez Policje słoweńską. Tak też bywa.

Nie jechałem i nie mam zamiaru...ale na chłopski rozum i wszelka logikę to wygląda na strzał w jelenie rogi na 150 euro...nie może byc zgodne z prawem wymuszenie przejazdu przez płatne rondo z jednej niepłatnej na drugą niepłatną drogę.

Trzeba było jechać na Gersdorf/Mureck...ta droga mnie od samego początku nie przekonywała dlatego pojechałem bokiem i bez stresu...

hepik napisał(a):Nie jechałem i nie mam zamiaru...ale na chłopski rozum i wszelka logikę to wygląda na strzał w jelenie rogi na 150 euro...nie może byc zgodne z prawem wymuszenie przejazdu przez płatne rondo z jednej niepłatnej na drugą niepłatną drogę.

A czy można z 437 skręcić na Gasnik i Pesnicki Dvour?

alessandro1977 napisał(a):Trzeba było jechać na Gersdorf/Mureck...ta droga mnie od samego początku nie przekonywała dlatego pojechałem bokiem i bez stresu...

Też tak pojechałem, żeby nie wkur...ć się na tym rondzie.

O wiele prostsza jest ta droga a poza tym nie ma tam tłoku o patrolach Policji nawet nie wspominam...

Witam!
Nie dziwię się wkurzeniu rozczarowanej, pewnie też ciśnienie by mi skoczyło, ale nikt na tym forum celowo nie wprawadzał w błąd. Temat przejazdu przez rondo rozpracowywany jest dopiero od niecałych 2 miesięcy (po wprowadzeniu winiet) i okazuje się przejazdem wątpliwym.
Bo skoro ktoś dostał mandat na tym rondzie (nieważne czy zgodnie z prawem czy nie) to coś musi być na rzeczy i ja bym w takich okolicznościach omijał to rondo dla świętego spokoju.

Pozdrawiam

Witam!
Ja też planując z mężem tegoroczny wyjazd do Chorwacji, miałam jakieś złe przeczucia i dużo watpliowości analizując to rondo w Mariborze. Dlatego spokojnie odbliśmy na drogę 226 kierując się na MURECK. Byliśmy tak około 24:00 więc na całej drodze MURECK-PTUJ spotkaliśmy może 2, 3 samochody
Przejechaliśmy ten odcinek bez żadnych problemów i niepotrzebnych stresów.

Pozdrawiam

Coś mi się zdaje , że "rozczarowana" zapłaciła mandat w kwocie 150 euro nie za brak winiety, lecz za jakieś złamanie przepisu ruchu drogowego.

Za brak winiety taryfikator przewiduje karę od 300 do 800 euro

Współczuję rozczarowanej. Ja w tym roku przejechałem to rondo bez konsekwencji mandatowych, jadąc trasą równoległą do płatnej H2 przez Maribor, ale dotąd miałem pretensję do Słoweńców nie o wprowadzenie winietek (bo przecież wprowadzono taki system płatności dla całego kraju, a nie tylko na odcinku tranzytowym w kierunku HR), ale o to, że dla tranzytowców nie przewidziano winietek tańszych - obowiązujących 7 czy 10 dni jak np. w Austrii.
Jeżeli jednak patrole kasują na samym rondzie, to jest to w najwyższym stopniu wkur.....ce i nosi znamiona ewidentnego polowania na kasę
Odpowiednikiem tej sytuacji jest siedzenie naszych smerfów za wsią w krzakach, 50 m od znaku końca obszaru zabudowanego, a nie np. w centrum - w pobliżu szkoły, czy innego, ruchliwego miejsca.
Warto chyba jednak dokładnie sprawdzić, czy nie naciągnieto rozczarowanej na kasę, argumenty hepika są dla mnie bardzo logiczne.

Rondo z całą pewnością nie jest częścią autostrady ani drogi eskpresowej, więc chyba jednak słoweńscy policjanci polują na "jelenia". Niezależnie od tego lepiej to rondo omijać. Chciałbym jednak przypomnieć, że jazdę przez Mureck już wcześniej wielu opisywało jako prostsze rozwiązanie.
Nie rozumiem wreszcie o jakich 100 km nadłożonej trasy pisała Rozczarowana - trasa przez Mureck i Lenart do Ptuja jest dokładnie o 19 km dłuższa od wariantu przez Maribor.

Właśnie...19 km i ani metra więcej...nawet sie tego nie odczuwa...ja też nie rozumiem rozczarowanej w kwestii tych 100 km ale to są chyba z jej strony gesty rozpaczy...