Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rogoźnica Razanj - mój pierwszy raz

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
waldekp
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 21.09.2015
Rogoźnica Razanj - mój pierwszy raz

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldekp » 25.01.2017 23:53

fajny-appartm-25km-od-trogiru-t49430.html?hilit=villa%20patria#p1652344 od tego się zaczeło :D .
Czyli od początku - dużo pytań , a może lepiej nie ? Pojedzmy ( polećmy-dzieci 4 raz z rzędu do Turcji ) . Różne myśli - a przede wszystkim wahanie - co nas tam spotka .
Jak co roku w okolicach listopada ustalamy wakacje na następny rok . Jeździmy w piątkę , zawsze na wakacje zabieram mojego ojca .Ma to swoje plusy i minusy :) . I tu - numer jeden w naszym wypadku to apartament, gdzie, jaki , i jaki duży . przerzuciłem cro.pl w prawo i w lewo . Szukałem sam nie wiem czego ( przypominam to nasz pierwszy raz ) ,każdy z nas jest inny jeden mniej drugi więcej wymagający . My chyba więcej ale jeśli chodzi o kasę to taki sam jak wszyscy . Czytając Post Artura i Asi :idea: Crodzinka.pl nakierował mnie tam właśnie tam ,napiszę tylko raz by mnie ktoś nie opie....lił Villa Patria Razanj . Dlaczego tam zacytuję Artura i Asię " Na pewno Villa Patria wraz z gospodarzami Antonem i Ana-Marija na to zasługują bo kwatera to nie tylko suche mury i odległość od morza, ale ludzie którzy potrafią zainteresować rozmową i opowieścią o Chorwacji i nie tak dawnej historii w której tworzeniu brał czynny udział ".
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.01.2017 08:22

Zostawiam ślad w oczekiwaniu na CD :lol:
Parka7074
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 02.10.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Parka7074 » 26.01.2017 08:49

:papa: Również zasiadamy do lektury ,czekamy na dalszy ciąg :P :papa:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 26.01.2017 09:10

jestem i ja :mrgreen: :papa:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 26.01.2017 10:07

Jestem z przyjemnością :lol:
CROdzinka.pl
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 54
Dołączył(a): 13.01.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROdzinka.pl » 26.01.2017 10:53

Oooo....czekamy na ciąg dalszy :D
dr.kokos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 639
Dołączył(a): 19.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) dr.kokos » 26.01.2017 15:06

Sprawdźmy więc, co tam w Rogoznicy :wink:
waldekp
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldekp » 26.01.2017 23:54

Witam wszystkich i dzęki za powitanie . :D
Jesteśmy z kuj-pom. do Razania na liczniku wyskoczyło 1660 km .Powiem wam że jeśli chodzi o koszty to nie mam rozbitych ogólnie wakacje ( 14 dni pobytu ) razem 17dni z drogą , z noclegami na trasie, jeden w Austrii u Polaków za Wiedniem i w drodze powrotnej Polanica Zdruj . Koszt ogólny 11500,-. Samochód VW Touran z trumną na dachu ok 6,1litra . Paliwo i winiety chyba jak wszyscy dobra cena no to tankuję . A co do winiet no to pojechaliśmy 8O .
W Czechach na pierwszej stacji - Czechy , Austria , Słowenia i kleimy . No tak szofer pokleił że w drodze powrotnej ma przyklejoną winietę na wjazd a na wjazd winietka powrotna ,i tak do końca roku czekałem na prezent pod choinkę ale spoko jak na razie nic nie przyszło :oops: .
Teraz trochę o drogach . Mam za kółkiem zjechaną Europę zachodnią poza Francją i Hiszpanią . Włochy mogę polecić - jezioro Garda z wielkim parkiem rozrywki Gardalandem i okolice Wenecji ( 3 razy). Polecam Caorle i pierwsza myśl która się nasuwa to lody jedna gałka jedno euro , sory nie gałka łopatka tak jak w Chorwacji ,ale dużo smaczniejsze :lol: .
Nie twierdzę że Chorwackie nie dobre ale mało owocowe . Co do dróg , siedzę w domu przed wyjazdem i tak sobie myślę co mnie czeka na drodze , Chorwaci bieda pewnie dziury łatane , łata na łacie , trzeba się zabezpieczyć przecież to stara Jugo. I tu oficjalnie przepraszam :mrgreen: i taki mały apel do nowego rządu jedzcie sobie autostrady zobaczyć jak powinny wyglądać do Chorwacji . I co ciekawe całość wybudowana przed wstąpieniem Chorwacji do UE. MOŻNA MOŻNA.
Ostatnio u nas komuś tam u góry nasze autostrady też nie pasowały :D . Dobra bez polityki bo na cro.pl też cenzura wskoczy.
Trasa zrobiona normalnie czyli bez wariacji z noclegiem , jeżdżę z Automapą i Hołkiem ( nie do końca zadowolony może mi ktoś doradzi inną mapę - dokładniejszą ) .
Mam problem z fotkami mam nadzieję rozwiązać ten problem - za duże .
Koszty apartamentu w lipcu jak w cenniku za dobę , i tu dodam byliśmy sami . Ante mieszka z żoną na parterze a my całą górę mieliśmy dla siebie . Dom na uboczu troszkę pod górkę , ojciec na dwa raz ją brał , kiedyś się trochę paliło , i są efekty uboczne tego nałogu . I tu mały przykład dwie paczki dziennie ja i ojciec ( 2x15 365 =10950 )i są wakacje dla całej rodziny . :oczko_usmiech:
waldekp
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldekp » 27.01.2017 00:00

O przepraszam Artur pozdrowienia od Antego dla całej Crodzinki :D .
marek leon
Odkrywca
Posty: 75
Dołączył(a): 19.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek leon » 27.01.2017 00:13

Chętnie popatrzę na Rogoznicę i powspominam. :papa:
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 27.01.2017 09:37

Siadam i czekam na zdjęcia :)
waldekp
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldekp » 27.01.2017 11:46

Witam
W drodze do CRO noc spędziliśmy za Wiedniem u państwa
waldekp
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldekp » 27.01.2017 12:43

Witam
W drodze do CRO noc spędziliśmy za Wiedniem u państwa Świerkot . Polecam to miejsce ,piękne widoki ceny przystępne .
Jechaliśmy z piątku na sobotę i tu dopiero doczytałem że to błąd no ale skąd to wiedzieć . Korki przy granicy ze Słowenią no i w samej Słowenii, straciłem około 3-4 godzin mimo że wyjazd był od Świerkotów nad ranem ok 4 . Synek przeniesiony na śpiąco niech śpi ,bo ile można słuchać " daleko jeszcze " :evil: . Chorwację przejechałem bez jakichkolwiek problemów , poza nawigacją która wariowała po wyjeździe z tuneli , tak że mijało ok 10 km zanim wróciła na tor .
Z autostrady zjechałem przed Szybenikiem , bo w samochodzie zaczęło sie udzielać u mojej młodzieży znudzenie trasą czyli monotonią autostrady . "gdzie my tu jedziemy ,płasko ,sucho zadnych miast itp." albo mój rozpieszczony przez mamunię synek
" na wakacje to się chyba leci samolotem a nie samochodem ,samochodem to tylko dziadki na wycieczki jadą " :oops: . Mały ma dopiero 7 lat , to chyba przez to że zmuszony był jako 6 latek obowiązkowo do szkoły zasuwać i to taka mądrala mi wyrosła .
W Szybeniku szybkie zakupy zaraz na wjeździe duży market chyba kaufland , zakup internetu dla córci za ok 40 zł w T . i dalej w drogę . Po zakupie św. owoców , lodów i napoi zaraz atmosfera się poprawiła . A jak wyjechałem z Szybenika zobaczyli te widoki przy trasie 8O , to już całe towarzystwo zapomniało kto marudził włącznie z tym najstarszym czyli moim ojcem . Młody i stary to takie dwa nasze dzieciaki :wink: .
Na wysokości Primosztenu zrobiło się tak pięknie że kopary im powypadały , mi zresztą też :mrgreen: . Minęliśmy Rogoźnicę i za ok 4 kilometry w prawo Razanj . Centrum bardzo spokojne, była godz ok 16 . Telefon do właściciela Willi , który podjechał po 5 minutach . No i szok kulturowy , nad polskim morzem gdzieś tam gdzieś na powitanie to rzuca się hasło typu "jak nie pasuje to... ,albo kasa dowodziki itp ". A tu jestem Ante mówcie mi Ciuba, i siadać kawka herbatka naleweczki dzieci owoce ....... 8O .
Pokoje 100% jak na zdjęciach . Na powitanie 4 buteleczki nalewek wyrobu Antego . Litr oliwy w kuchni też z jego gaju oliwnego .
NO i dosłownie 100 % , tego co wyczytałem na Cro.pl okazało się prawdą :D . Za co dziękuję.W piętnaście minut walizy u góry ,gacie na dupie no i pierwsze rozpoznanie . :hut:
tyniolek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 850
Dołączył(a): 30.12.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) tyniolek » 27.01.2017 13:11

Jestem i czekam na więcej (i oczywiście zdjecia) . Z tymi papierosami to ło ho ho :o pieniądze to jedno, a zdrowie? :roll: a jakie fajne apartmany by były w Cro :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.01.2017 17:32

Siadam obok i czekam na rozwój wypadków , bo pierwszy raz jest najlepszy ( tak mówią :wink: ) więc relacja i pierwsze odczucia też 8)


Pozdrawiam
Piotr
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Rogoźnica Razanj - mój pierwszy raz
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone