Wybieramy uliczkę, którą wchodzimy do środka.
Tutaj nie będę zbyt odkrywczy, powiem tylko, że uwielbiamy te małe, wąskie uliczki.
To one, dla nas, tworzą niepowtarzalny klimat starego miasta.
dhmegi napisał(a):Dla mnie Twoja wiedeńska przygoda jest przestrogą. Nigdy nie korzystałam z booking.com ani innych podobnych portali, ale gdybym się zdecydowała, to po Twoich uwagach wiem, żeby bardzo dokładnie sprawdzać przed wyjazdem wszystkie szczegóły. I fajnie, że nie straciłeś żadnej kasy. Dzięki Tobie dowiedziałam się, że można nie dokonywać płatności kartą podczas rezerwacji hotelu, lecz zapłacić dopiero na miejscu.
dhmegi napisał(a):Jak widać na zdjęciach z Trogiru foch Zosi długo jej nie opuszczał. Dopiero przy lodach trochę się rozchmurzyła.
elka21 napisał(a):Habanero napisał(a): Wino ma i słyszałem, że wolny apartament też. To weź to i to odpowiedziała z uśmiechem. Nie dążyłem tematu tylko założyłem grzecznie japonki i oddaliłem się w ciszy
Jaki Ty jesteś grzeczny i posłuszny chłopiec