rodziny z dziećmi, ile macie bagażu?

ja zawsze bagażnik na maxa załadowany. 2 lata temu wyciągałem z auta trochę rzeczy, bo się bałem że na pierwszej kolejnie bym wydech zostawił. Autko grand scenic, było zawsze po dach załadowane. 450 litrów, a i tak nad boxem się zastanawiałem

jako anegdotę ale z morałem powiem wam że kilka ładnych lat temu mój przyjaciel jechał z swoją wtedy jeszcze dziewczyną do CRO pod namiot motorem i dał Beacie torbę/plecak gdzieś z 10 litrów, czyli zabrała to co miała na sobie i to co zapakowała w te 10 l i dała radę.......

abstrahując od rozważań na temat komfortu graniczącego z heroizmem podróży 2000km w jedną stronę na wąskim siodełku GSXR-1100W muszę przyznać że jest to dla mnie przykład ostateczny jak można się spakować

uważam że pytanie "ile potrzebujecie przestrzeni bagażnika" jest niewłaściwe bo ilość bagażu będzie taka jak dostępna przestrzeń.
czy jechałem z boxem czy bez zawsze jestem zapakowany na full

3 dzieci - bagażnik full, ale w tym roku nie zabieram dużo ubrań, po co skoro i tak chłopcy cały czas spacerowali w kąpielówkach

Dwójka dzieci ( 2+4 ) po przymiarkach zapakujemy się do bagażnika 350l. Pewnie jakieś drobiazgi będą pod fotelami. No ale my jedziemy tylko na tydzień.

woojtekg napisał(a):Dwójka dzieci ( 2+4 ) po przymiarkach zapakujemy się do bagażnika 350l. No ale my jedziemy tylko na tydzień.

w mojej opinii czas wyjazdu ma tu małe znaczenie , przynajmniej jeśli chodzi wyjazd na kemping , gdzie ilość bagażu będzie identyczna czy na tydzień dwa czy miesiąc

co do ubrań to też można powiedzieć że zawsze obiecujemy sobie że tylko stroje kąpielowe i koszulki czapki, ale życie pokazuje że jedna zmiana długich rękawów jest potrzebna choćby na sam przejazd , gdzie po drodze zatrzymujemy się w miejscach gdzie nie jest jeszcze ciepło

Dzisiaj poszło pakowanie 2+1 - Renault Scenic 2 myślałem, że będzie gorzej ale bagażnik załadowany na full, auto siadło grubo Dobrze, że Conquest to jeszcze 2cm w zapasie