Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Góry Połabskie i Alpy, czyli jazda po CZ,D,A,I

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 20.10.2014 14:26

To był sierpień a między trawą rosły krokusy. To nie jedyna roślina, której o tej porze zaledwie 100 km dalej za austriacką granicą, nie uświadczysz. Swoją drogą, niewiele kilometrów wystarczy, żeby znaleźć się w całkiem odmiennym klimacie i tak różnorodnej roślinności.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 20.10.2014 15:54

Późnym popołudniem poszliśmy do lokalnej knajpki. Być we Włoszech i nie skosztować pizzy? Okazało się, że kucharz jest prawdziwym mistrzem w swoim fachu. Oprócz wyśmienitej pizzy przygotowanej w piecu palonym drewnem, świetnie radził sobie podczas wyrabiania ciasta kręcąc nim niesamowite piruety, co nie omieszkałem uwiecznić na krótkim filmie.

Zobaczcie 8O




Obrazek

Obrazek

Obrazek


Porcja pizzy dla jednej osoby, zaczyna się od ceny 5,90 euro, myślę więc, że nie jest aż nazbyt wygórowana, żeby nie pozwolić sobie na tę przyjemność w Italii, uważanej za kolebką tej potrawy. :wink:
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 23.10.2014 13:14

Wieczorem zaczęło się chmurzyć, a w nocy przyszła burza. Oprócz błyskawic i potężnych grzmotów zaczęło solidnie padać. Na tropiku, w okolicy okienek pojawiły się strużki wody. Na szczęście po godzinie uspokoiło się i zbytnio nie ucierpieliśmy.

To nie wszystkie niespodzianki, jakie mieliśmy tej nocy. Około trzeciej obudził mnie jakiś szelest, który dochodził z miejsca tuż przy wejściu pod namiot, do tego usłyszałem odgłos wąchania. Dźwięki te były dość głośne, więc wyobraźnia podsuwała mi różne obrazy. W pewnej chwili myślałem nawet, że jakiś wilk podszedł nam pod namiot. Odważyłem się jednak, żeby wyjrzeć i zobaczyć co za „potwór” do nas przylazł . Powoli otwierałem zamek sypialni, świecąc przy tym latarką. Narobiłem trochę hałasu, żeby spłoszyć ewentualnego zwierza, chłopcy także się obudzili. Wyjrzałem na zewnątrz, najpierw przez małą szczelinę i zauważyłem, że porusza się nasz worek ze śmieciami. Nie był on zbyt duży, więc uspokoiłem się, że nie mam do czynienia z jakimś większym zwierzakiem, nie zmieniało to faktu, że nadal byłem mocno spięty. Poświeciłem latarką do środka worka i kamień spadł mi z serca. Wewnątrz zauważyłem znane mi zwierzątko, które uaktywnia się nocą. Jeżyk… był to jeżyk, od razu pomyślałem jak takie małe stworzenie może tak głośno węszyć, ale jak nie patrzeć to nosek ma nie od parady :D

Obrazek

Obrazek

Jeżyka najwyraźniej przyciągnął zapach serka Brie, który stracił ważność i musiałem go wyrzucić. Dawał na odległość, więc zwierzak nie miał problemu z trafieniem, a i widać że nie mógł się oprzeć.

Następnego dnia pogoda trochę się pogorszyła, więc postanowiliśmy odwiedzić Bolzano.

CDN...
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 23.10.2014 13:32

Jak już wstałeś, trzeba było jeszcze jakiegoś jedzonka dla jeżyka poszukać :wink: :lol:
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 23.10.2014 17:23

ASIULA HK napisał(a):Jak już wstałeś, trzeba było jeszcze jakiegoś jedzonka dla jeżyka poszukać


Nie przeszkodziłem jemu w uczcie :D Po prostu wziąłem go z tym workiem i odstawiłem kilka metrów od namiotu, co by mógł sobie ten serek do końca skonsumować.

A rano jeżyka nie było i serka Brie nie było. Od razu widać że to włoski jeżyk, smakosz serów :lol:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 23.10.2014 17:25

danielZS napisał(a):Nie przeszkodziłem jemu w uczcie Po prostu wziąłem go z tym workiem i odstawiłem kilka metrów od namiotu, co by mógł sobie ten serek do końca skonsumować.


Ludzki Pan :wink: :lol:
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 23.10.2014 17:39

ASIULA HK napisał(a):Ludzki Pan


A jakże :lol:

Serek raczej nie zaszkodził, bo nie spotkałem w okolicy jeżyka obróconego brzuszkiem do góry :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.10.2014 18:09

Włoski jeż jak francuski piesek :D
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 24.10.2014 08:15

Było mu choć trochę wina polać ;)
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 24.10.2014 23:00

Lednice napisał(a):Włoski jeż jak francuski piesek


:D chociaż Włosi też specjalizują się w serach.


maxredaktor napisał(a):Było mu choć trochę wina polać


Jak się nie mylę, w torbie ze śmieciami mogła być jakaś opróżniona buteleczka, więc jak dobrze zwęszył, to i uszczknął z kropelkę na zapitkę :D

A poza tym więcej mu dawać nie chciałem, bo jeszcze biedaczek do domu by nie trafił :wink:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 28.10.2014 23:13

No tośmy utknęli :roll: :wink: ... na jeżu i serach :lol:
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 01.11.2014 15:39

Dzisiaj albo jutro zaczniemy się ruszać :D
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 01.11.2014 23:11

Ruszamy dalej

Dlaczego nasz wybór padł akurat na Bolzano? Wspomniałem, że w Tesimo w Pizzerii pracowała Polka.Ona podpowiedziała mi że w Bolzano jest muzeum archeologiczne Górnej Adygi w którym wystawiono ciało odnalezionego w 1991 roku człowieka, który zmarło około 3300 lat p.n.e., nazwano go Otzi. Nazwa ta pochodzi od doliny Otzal leżącej w Południowym Tyrolu, w miejscu w okolicy którego znaleziono człowieka lodu. Pomyślałem, że może to być atrakcja, która zainteresuje moje pociechy, a przy tym nie ukrywam, że sam byłem ciekaw tej postaci.

Rano więc, po śniadanku ruszyliśmy krętymi drogami na południe, aby odwiedzić Bolzano i spotkać Otzieko. Niebo było zachmurzone, co sprzyjało tego typu wypadowi. Gdyby była piękna słoneczna pogoda, to na pewno nie wyciągnąłbym chłopców z basenu, a tak przynajmniej poznamy nowe okolice.

Gdy zjechaliśmy do doliny, włączyłem się do ruchu na ekspresówce MeBo. Jak wspominałem, jest to droga bezpłatna i stanowi bardzo wygodne połączenie pomiędzy Merano, a Bolzano. Zbliżając się do miasta należy wzmóc ostrożność, bo ruch się zagęszcza. Dojazd do głównych parkingów zlokalizowanych nieopodal centrum jest stosunkowo łatwy, więc raczej nie powinno być z tym większych problemów. Parkingi są wielopoziomowe i dobrze oznaczone. Oczywiście we Włoszech nic nie jest za darmo (no prawie nic), trzeba się liczyć z kosztami rzędu 1,5 euro za godzinę postoju.

Od parkingów w odległości około jednego kilometra znajduje się centralny plac nad którym majestatycznie góruje Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

Obrazek

Obrazek


CDN...
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 02.11.2014 14:04

Bolzano jest miastem pięknie położonym w otoczeniu gór. Będąc w centrum, zaglądając w uliczki, często na ich końcu rysują się wzniesienia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Architektura miesza ze sobą wpływy dawnych mieszkańców. Bolzano nie jest typowym włoskim miastem z południowych prowincji tego kraju, bardziej przypomina niemieckie, czy austriackie. Mieszkańcy porozumiewają się w dwóch językach, ale zauważalny jest większy udział włoskiego, całkiem odmiennie jak w małych pobliskich miejscowościach. Powyższe wynika z faktu, że miasto to po przyłączeniu do Włoch było bardzo mocno italianizowane.

CDN...
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 02.11.2014 19:07

Bardzo kolorowo :wink:
Cieszę się, że ruszyliśmy :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Góry Połabskie i Alpy, czyli jazda po CZ,D,A,I - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone