jedrula napisał(a):Relacji live to raczej nie przeprowadze, za duzo sie dzieje
Zeby zjesc pizze musze zaiwaniac 200metrow w goracym piachu po kolana do kiepskiej pizzeri... Ciagly dylemat lezec nad morzem czy isc 500metrow po piwo..
zmrol napisał(a):jedrula napisał(a):Garo&Justa napisał(a):Banana Bar?
Nie , nie nie.
Dodam podpowiedz
Brela Stomarica Bar Waikki
Katerina napisał(a):jędrulaZeby zjesc pizze musze zaiwaniac 200metrow w goracym piachu po kolana do kiepskiej pizzeri... Ciagly dylemat lezec nad morzem czy isc 500metrow po piwo..
Nieodpowiednie miejsce wybrałeś.. U nas w Trójmieście masz bary i kafeje na plaży wzdłuż połowy trójmiejskiej linii brzegowej, a jak chcesz bardziej dzikie i odludne plaże nawet w sezonie, to też Ci znajdę
A gorący piach to cud po tylu latach angielskiej pogody na polskim wybrzeżu Nie pamiętam takiego lata jak w tym roku w ostatniej dziesięciolatce
Nie byłam na plaży opalać się od kilku lat , choć mieszkam 10 minut od niej, ale twierdzę obiektywnie, że takie złe nie są te nadbałtyckie, zwłaszcza w maju i czerwcu
A w ogóle to witam się w relacji
Ja nic nie wybieralem , ja tu mieszkam i tak jak ty mam 10 minut na plaze.
Kocham nasze morze i nasz Baltyk, narzekam tylko tak dla checy
Tam nie ma średnich, są bidujący i rozrzutni bogaczeKaterina napisał(a): Ja tam w ogóle przestałam wchodzić, bo boję się, że mnie na siłę...uśrednią
Katerina napisał(a):
Ja tam w ogóle przestałam wchodzić, bo boję się, że mnie na siłę...uśrednią
Tam nie ma średnich, są bidujący i rozrzutni bogacze
Powrót do Nasze relacje z podróży