Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 27.09.2011 13:59

Materac kupiłem dla siebie, fotel dla żony.. a kaczka to nie wiem skąd.


jaka KACZKA??? :roll:
K.
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 27.09.2011 14:04

hmm... jak by to powiedzieć... szybko trawię ? :wink:

Odkąd przeczytałem że dozwolone jest w Chorwacji 0,5 promila jakby to powiedzieć... udzielił mi się wakacyjny nastrój, i oczywiście sam siebie ganię za to piwo i tamto i jeszcze kilka innych...
Nie chłostajcie mnie, przyznaje się zgrzeszyłem, grzeszyłem chyba codziennie tylko proszę sobie nie wyobrażać że leżę pijany pod autem, od noszenia klamotów przepychania wózków,biegania za Gabrysią w prawo, biegania za nią też w lewo, kąpieli z Majuśką, lataniem po konobach.... człowiek wypaca wszelkie płyny a jak wiadomo człowiek nie wielbląd...
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 27.09.2011 14:06

Krystof napisał(a):
Materac kupiłem dla siebie, fotel dla żony.. a kaczka to nie wiem skąd.


jaka KACZKA??? :roll:
K.


fakt w promieniach słońca wygłądała na kaczkę a teraz widzę ewidentnie że to kaczor !

hmmm.. ale po dłuższej chwili zastanowienia to jakiś inny dziad, jakby pelikan.. nie wiem, nie umiem, nie znam się... :lol:
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3405
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 27.09.2011 14:39

ruwado napisał(a):Mam tylko takie małe pytanko:
z Karlovackiem w reku poszedłeś po samochód, a potem :?: :?: :?:


A potem wypił samochód, jak przejeżdżały te kamienice. :lol:
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 27.09.2011 14:56

Szanowni Czytelnicy do tej pory było opalanie, oglądanie i podziwianie plaż, ohy i ahy, a teraz bedzie nieco inaczej bo dziś jedziemy na wycieczkę do Splitu. Brela jest obowiązkowym punktem dla każdego podróżnika, Split i pałac Doklecjana był obowiązkowym punktem dla mnie.

Rozpoczeliśmy tradycyjnie od szybkiej kąpieli w Tucepi na plaży 20 metrów od apartmani, tym razem bez wózków i większości klamotów.

Ale moment....

bo zanim wyszliśmy gospodyni jak co dzień pyta:

-Andrei, adnu rakiju ? Paprubujesz ?
- Owszem paprubuje.
Sprobowalem jedną ale na jednej się nie skonczyła bo Marija twierdziła że będę krzywo chodził.
No to poprubowałem jeszcze, orzechowej i wiśniowej... żona przewróciła tylko oczami...
Na plażę szedłem już pionowo jak słup... łup ! To ja padam do wody...

Zaczeło się standardowo :
110904-113218.jpg


długi niebyt na plaży:
110904-113342.jpg

Wchodzimy do auta, środek Splita ustawiony w nawigacji, Tomasz Knapik potwierdza że będziemy na 16:00 zatem wio...

Po drodze do Splitu mijamy... jakże by inaczej Hajduk Splita
110904-154008.jpg


potem kolejnego :
110904-160612.jpg


i lądujemy na parkingu tuż przed Pałacem :
110904-163714.jpg
Ostatnio edytowano 12.06.2018 20:37 przez jedrula, łącznie edytowano 2 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 27.09.2011 15:12

Pierwsze pytanie żony brzmi jak zdanie z mojego przewodnika:

- Gdzie ten pałac ?

Fakt, faktem, pałac nieco zmienił funkcje, ale dla mnie nadal jest urzekający, to musiał być przepiękny kolos. Ile tutaj beczek wina pękło.. fiu... fiu...

Widok promenady z lewej:

110904-164622.jpg


110904-164630.jpg


widok z prawej:
110904-164802-2.jpg


110904-164836.jpg




Nieaktualna już koszulka :

110904-165218.jpg


Blądząc wąskimi uliczkami :
110904-164622.jpg


110904-165438.jpg


110904-171410.jpg


110904-170536.jpg


110904-171718.jpg



trafiamy na promocję:

110904-170142.jpg


Oszczędzę wam zdjęć pałacu bo wszystcy go znają a jak nie to będą mieli po co jechać, pozostało nam pamiątkowe zdjęcie

110904-174636.jpg


Edit:

a Poniewaz zdjęcia jak się okaże muszę dodać na nowo to tym razem kilka fotek ze Splitu:



Nieco plastikowe Legiony

110904-172502.jpg



Coś na mole do szafy:
110904-173256.jpg


najlepiej zachowana część Pałacu... dawne szamba i kanały:
110904-175018.jpg


(żona edit) Urocze :D
110904-180630.jpg


Zostałem specjalistą w wynajdowaniu Hajduka Splita :
110904-182736.jpg


110904-181600.jpg


a to pałac z innego ujęcia:
110904-191656.jpg


Spacerkiem na wzgórze:

110904-183140.jpg


110904-184212.jpg


110904-184310-2.jpg


110904-184438.jpg




Tutaj atrakcji również nie brakowało:
110904-184058.jpg


110904-184336.jpg


Ot i Cesarz:

110904-185632.jpg


Split wieczorem

110904-193654.jpg


110904-200158.jpg


110904-200338.jpg


110904-201840.jpg


110904-202216.jpg


110904-210214.jpg


110904-210258.jpg


110904-211628.jpg


jako że wieczorem dzieci przysnęły, rodzice mają czas na małe co nieco:

110904-203748.jpg


i bach... juz po Splicie

110904-211628.jpg
Załączniki:
110904-171252.jpg
110904-170306.jpg
110904-165908.jpg
Ostatnio edytowano 12.06.2018 20:54 przez jedrula, łącznie edytowano 12 razy
papuga007
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 687
Dołączył(a): 29.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) papuga007 » 27.09.2011 15:34

jedrula napisał(a):
Zostałem specjalistą w wynajdowaniu Hajduka Splita :


a sklep Hajduka w Splicie znalazłeś :?: :wink:

PS
Fajowe zdjęcia
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1027
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 27.09.2011 16:37

jedrula napisał(a):hmm... jak by to powiedzieć... szybko trawię ? :wink:

Odkąd przeczytałem że dozwolone jest w Chorwacji 0,5 promila
a dlaczego ja mam cały czas w łepetynie zaprogramowane 0,00 :?
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 27.09.2011 16:42

Jak dla mnie RELACJA ROKU !!!

...i nie tylko dlatego , że deptałem ci w tym roku prawie po piętach i niektóre fotki to jak bym to sam strzelał tylko innym aparatem :( , ale dlatego że piękne zdjęcia robisz i masz talent do pisania!

Pozdrawiam

Mariusz :wink:

P.S. Ze swoją relacją chyba poczekam na zimniejsze wieczory , bo to już chyba 3 czy 4 relacja tegoroczna z Riwiery. 8O
Ostatnio edytowano 27.09.2011 18:01 przez maniust, łącznie edytowano 1 raz
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 27.09.2011 17:37

maniust napisał(a):
P.S. Ze swoją relacją chyba poczekam do zimniejsze wieczory , bo to już chyba 3 czy 4 relacja tegoroczna z Riwiery. 8O


U mnie zapowiada się chłodny wieczór, więc startuj sąsiad :P

maniust napisał(a):Jak dla mnie RELACJA ROKU !!!



Żeby mądrze zabrzmiało...........mam zbieżne zdanie

8) :P :wink:
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 27.09.2011 18:07

kaszubskiexpress napisał(a):U mnie zapowiada się chłodny wieczór, więc startuj sąsiad :P

Raczej nie mam szans z Jedrulem sąsiedzie , poczekam zatem aż publiczność ochłonie. :lol:

Zdjęcie z czapką "Croatia" zajebiaście mi się podoba.

K@#@@a do tej pory se pluję w mordę że pożałowałem 50 kun w Tucepi na nią :evil: ....więcej kun przepiłem i przeżarłem , a czapki jak nimam tak nimam :cry: Obrazek
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 27.09.2011 18:36

Dziekuję wszystkim za ciepłe słowa, szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego odzewu...

... ale skoro już tu jesteście to dziś wieczorem opowiem wam bajkę o mieście za siedmioma rzekami, siedmioma morzami i górami, hen hen za siódmą doliną, siódmą granicą za siedmioma królestwami i dwa tysiące siedmioma kilometrami autostrad... dziś wieczór pojedziemy tam gdzie każdy podróżnik trafić musi... do Dubrovnika.

Nie ma Chorwacji bez Dubrovnika tak jak nie ma Bałtyku bez mola w Sopocie. Tysiące relacji, zdjęć i opowieści i jak ja mam tu biedny żuczek z 2 wózkami na plecach pokazać Dubrovnik.

Kochani rodzice nie liczcie że z dwoma brzdącami zobaczycie cokolwiek więcej niż utarte ścieżki z przewodników, i to dosłownie utarte na błysk, każda droga o nachyleniu większym niż 10% i liczbie schodów powyżej 15 - odpada, krążysz z wózkeim w ręku, piciem w drugiej, pieluchą w trzeciej i aparatem na szyi niczym krążownik po wąskim jeziorze.

Sam nie wiem czy ja zwiedzałem Chorwację czy tylko pokazywałem ją dzieciom... obie hrabianki jak w lektykach, tatuś na góre tatuś w dół, tatusiu teraz w prawo.. o lody ! tatusiu chce rożowego, nie nie chcialam takiego, chciałam niebieskiego leee.. leee...

- Kochanie podaj chusteczki, Gabrysia narobiła i się wierci.
- Już , już.... a gdzie są ?
- Oj nie wiem , nie wziąłeś z auta ?

A jakże, wziałem..... wziałem mapę, przewodnik, gotówkę na drobne wydatki, plaster, wode utelnioną, zimną wodę gazowaną, wodę niegazowaną do mleka w proszku które też oczywiście wziąłem, aparat, kamerę, zapasowy akumulator do aparatu, parasolkę do wózka, czapkę z daszkiem dla starszej, czapkę z daszkem dla najstarszego i pieluchy też wziąłem... ale na Boga.. .zapomniałem o chusteczkach... i jak tu dziecko podetrzeć na murach Dubrovnika ?
Takie romantyczne widoki, turyści zdjecia focą, przechodzą obok nas..

- O jaka piękna niunia...
- Mizi mizi...
- O what sweety girl.
- Oćen krasiva ta wasza doćka

Aha... myśle sobie, to czemu tak szybko spieprzacie... ze śmierdzi ? Ale jak krasivo smierdzi ? Polska kupa na Chorwackiej twierdzy, tego nie grali.
Problem pozostał nie rozwiązany do najbliższej konoby, małej jakoś to nie przeszkadzało a my... Rodzice.... jesteśmy już przyzwyczajeni.


Żona po wczorajszym sprincie w Splicie nakazała mi przeprowadzić atak na Dubrovnik w stylu południowej Dalmacji... czyli kawka, herbatka, spacerek, przerwa na ciastko i lody, potem drzemka, sjejsta .. kilka fotek i do domu...

...jasne...

ale do rzeczy...
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 27.09.2011 18:50

Ze tak zapytam .....Jedrula......

Czemu najpierw był Split z Tucepi a nie Dubrownik? :)
U nas był wpierw Dubrovnik potem Split :lol:
jedrula napisał(a):dziś wieczór pojedziemy tam gdzie każdy podróżnik trafić musi... do Dubrovnika.

Aż się ślinię na zdjęcia z Dubrovnika.... :D
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.09.2011 18:55

Fajna relacja, gratuluję! :)

PS Skąd ta informacja o dopuszczalnym stężeniu alkoholu? Ja byłem przekonany, że jednak 0,00... Chociaż z drugiej strony znalazłem coś takiego: http://www.chorwackie.pl/chorwacja/info ... ystow.html
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 27.09.2011 19:01

Jako że już skończyłem pracę, choć dziś jej nawet nie zacząłem to mogę sobie łyknąć pamiątkę z.... eeeee... Konzuma :D, wino białe POŚIP ĆARA
hlup...

eh.. jeszcze raz póki chłodne... hlup...

Jako że organizacja to podstawa a moja żona twierdzi że wyżywienie to podstawa, przed wyjazdem połączyliśmy te podstawy i wyszła misterna wieża:

110905-105538.jpg


jadąc do Dubrovnika nie może zabraknąć .... no kto zgadnie ?

...

oczywiście...

Hajduka Splita !!!

110905-120318.jpg



Jadąc po drodze natrafiamy na coś takiego:

110905-131306.jpg


110905-131330.jpg



Tego nie można sobie odmówić.
Nie wiem jak u Was w miastach ale po przyjeździe do kurortu jakim jest Świnoujście, jesli chcecie zjeść świeżą rybę to albo weźcie ją ze sobą w wiaderku albo kupice sobie wędkę.
Świeżej ryby w ŻADNEJ ale to kompletnie żadnej restauracji nie zjecie !
Są niszowe wędzarnie gdzie od biedy coś kupicie, jest nawet punkt przy stacji PKP gdzie można kupić świeżego śledzia, płotkę lub okonia, czasem leszcza ! Zapomnijcie moi drodzy o smacznym dorszu - jest zakaz połowów w sezonie :roll: ...ale i tu uwaga, wystarczy pobiec za granicę do niemiec - to jakieś 3km i już można zjeść tony świeżych ryb... bo tam zakazu nie ma, ot taka polityka...

110905-131206.jpg


dlatego widząc takie cudo w przy drodze nie omieszkałem kilku sztuk powyjadać, pierwsza z cytryną, później to jak szło, nawet ze skorupą...
Chciałem dać żonie, bo to podobno afrodyzjak, dużo cynku, że zdrowe i wogóle takie oh i ah.... nawet nie wymiotowała ale twierdzi że pizza jej lepiej smakuje... no cóż... długa droga jeszcze przede mną wraz z nią więc nie będę się sprzeczał i o gustach dyskutował...

dla dociekliwych cena 1 ostrygi 5kun ok. 2,8zł
Ostatnio edytowano 21.07.2018 19:11 przez jedrula, łącznie edytowano 4 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone