Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.08.2013 01:36

Poczułem się jak uczeń wyganiany do kąta więc zgodziłem się że za karę pójdę po wodę do auta... jakieś 1,5 km...

- W sklepie kupie ! Szybciej będzie... - zaporoponowałem
- A idź !

Poszedłem.


Sklepem to tego nazwać nie można, ot taka budka z lodami, kawą, napojami, frytkami itp.
Kolejka wiła się między stolikami i nie bardzo wiedziałem gdzie jest koniec... w końcu popytałem, ktoś machnął ręką więc stanąłem za nim.

- Ty z Polszy ? - odezwał się gość przede mną
- Da - przytaknąłem
- Doćka ? - wskazał na Maję która szła powoli za mną
- Da -
- Żena ? - spojrzał w kierunku plaży
- Da, moja

"Jeśli zada mi jeszcze jedno pytanie to pomyślę że jest oficerem KGB."

- Rasija ? - zapytałem
- Da. ... z Maskwy ! Juri ! - krzyknął i wyciągnął grabę
- Andrei


I tak sobie gaworzyliśmy o tym i owym... o pogodzie, o wakacjach i dupie maryni.

Juri przyjechał z Moskwy autokarem wraz z innymi mrówkami, byli na objazdowych wczasach a w Vodicach będą 3 dni.

Mówię mu że was dużo, że plaża za mała...

A on na to że i tak mniej bo 2 zabrali do szpitala a 4 wróciło do Rosji

- A paczemu ? - pytam
- Tieplo - pokazuje na serce i uderza ręką

"No tak, jeszcze chwilę tu postaję i też dostanę zawału"
Ostatnio edytowano 15.08.2013 02:39 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.08.2013 01:59

Po powrocie i umyciu Gabryśki, zaczeliśmy powoli zbierać zabawki i ponownie ślimaczym tempem wracać do auta.

Jak możecie się domyślić po otwarciu drzwi auta znów było słychać " Jebud", bo o ile wcześniej wchodziliśmy do piekarnika to teraz musieliśmy wejśc do pieca hutniczego...

Całe szczęście nasz piec posiadał klimatyzację...

Wlazłem do środka, nawiawy na MAX, temperatura na LOW i na zewnątrz

15 minut później ruszyliśmy tyłki z cienia budynku i godzinę poźniej byliśmy w domu, było około 21.

O ile na zewnątrz było nadal ciepło to w domu mieliśmy syberię !

Załączona wczoraj klima chodziła non stop na maxa, okna i okiennice pozamykane - chłód był przejmujący, mama została z dzieciakami na zewnątrz a ja majstrowałem przy bezpiecznikach.

Najpierw wyłączyłem oświetlenie tarasu, potem lodówkę, potem światło w łazience. Kiedy znalazłem właściwy bezpiecznik nie mieliśmy działającego telewizora, oświetlenia w kuchni i pokoju.

- Pięknie k#$%@a - mruknąłem i zawołałem pszczoły

Mama była uradowana że działa lodówka i pralka. Nie wiedzieć kiedy a już pierwsza pralka z brudami kręciła się z warkotem...

Kiedy żona kręciła kolejne pralki ja wykąpełem dziewczyny.... a swoją drogą już wiecie dlaczego potrzebne nam mieszkanie z wanną...

Obrazek


I zabrałem się za przygotowanie pikantnej kolacji po cichu licząc na deser...

W menu na dzisiaj mieliśmy:

Biedronkowa pasta z łososia:

Obrazek


"Markowy" Prośek

Obrazek


pikantne ogórki i "markowe" wino...

Obrazek
Ostatnio edytowano 15.08.2013 02:41 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.08.2013 02:09

Tego wieczoru nic więcej nie potrzebowaliśmy, bo obok nas było to:

Obrazek



W oddali grała kapela, delikatnie słychać było chorwacką muzykę, dzieci posnęły a my mogliśmy zająć się sobą i kolacją...



Kolacja trwała jakies dwie butelki...



Miły nastrój zapanował w naszych głowach i przed naszymi oczami...

Obrazek
Ostatnio edytowano 15.08.2013 02:43 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.08.2013 02:22

Pełne brzuchy i dwie butle wystarczyły aby każdy z nas pragnął deseru.... 8)


(zdjęc deseru nie mam)


A już jutro 15 dnia zwiedzimy Trogir i Szybenik czyli Deja vu

Oj będzie się działo i zdjęć mam nie mało :-)

pozdrov dla wszystkich wytrwałych i aktywnych czytelników :papa:
Ostatnio edytowano 15.08.2013 13:11 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
majkel.martin
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 14
Dołączył(a): 11.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkel.martin » 15.08.2013 08:38

35 stron czytalem wczoraj, a w sumie dzisiaj, do 3 rano...

Dzieki za ta relacje - jest super :-)
Ewa i Piotr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 01.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa i Piotr » 15.08.2013 09:10

Świetnie się czyta :lol: :lol: - poznaję miejscówkę w Vodicach ( newer again )- też przedzieraliśmy się przez stada mrówek w zeszłym roku , tam było w miarę lużno- bliżej hotelu Punta istny " ganges"- czekamy na c.d :papa:
paulakp
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 02.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) paulakp » 15.08.2013 10:59

Naprawdę piękne zdjęcia i świetna relacja - najlepsza jaką czytałam. Gratuluję :D
P.S Czekam na więcej zdjęć z ukochanego Primosten :)
luk006
Mistrz Świata FIFA
Avatar użytkownika
Posty: 1551
Dołączył(a): 19.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk006 » 15.08.2013 14:29

jedrula napisał(a):Juri przyjechał z Moskwy autokarem ...


Ło matko - szacun, bo to będzie ze 2500 km... A w rosyjskich jednostkach miary, to ze skrzynka wódki na głowę będzie ;-).
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 17.08.2013 15:32

Znów będzie krótka przerwa bo właśnie wpadliśmy na pomysł szybkiego wyjazdu nad jezioro pod namiot. Przy ognisku będziemy śpiewać harcerskie piosenki, smażyć kiełbaski, łowić ryby, nocą oglądać gwiazdy i zdobywać "sprawności"...

wrócę za kilka dni.... albo jeszcze dziś wieczorem jak zacznie padać i dziewczyny podniosą lament... papa

Obrazek



(to powyżej falujące, szare i zimne to Bałtyk... nie Adriatyk)
dph
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 23.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dph » 19.08.2013 10:36

No i doczekałam się na dalszy ciąg świetnej, wciągającej relacji :) Dużo zdrówka dla przecudnych pszczółek :) Ja jeszcze w Chorwacji nie byłam ale po Twojej relacji coś mi się wydaje że w przyszłym roku ją w końcu odwiedzę ;)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 19.08.2013 10:46

Ile można smażyć kiełbaski, łowić ryby ?
;)

Pozdrawiam
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 19.08.2013 22:46

NAJFAJNIEJSZA relacja, jaką przeczytałem! Czyta się super! Ubaw po pachy! Masz chłopie talent :D wreszcie się doczekaliśmy dalszego ciągu, bardzo mnie to cieszy :D
Ostatnio edytowano 20.08.2013 10:56 przez szrek27, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.08.2013 23:11

Dobry jest, POZYTYWNIE zakręcony na maxa :P :lol: :D :)
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 20.08.2013 22:06

Jędrula, czy Ty biedny w tych naszych, polskich klimatach jeszcze żyjesz? Wszak zawirowania temperatur niesamowite :wink: Harcerskie piosenki, połów ryb, czy ewentualne zdobywanie innych sprawności na pewno już raczej poza Tobą :lol

My również to pamiętamy, ale pozdrawiając z forum, przpominamy się o c.d. :D
kocisko
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 161
Dołączył(a): 15.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kocisko » 20.08.2013 22:26

Na lekturę tej wyprawy poświęciłem cały wieczór i nie żałuję. Masz talent :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację - strona 36
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone