Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Agulek777
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 591
Dołączył(a): 06.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agulek777 » 31.07.2013 20:12

Już się bałam, że nie doczekamy kolejnych odcinków.
Fajnie, że jesteś, czekam na c.d. :papa:
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 00:44

Jestem, jestem ale uwierzcie mi mam co robić... będzie opowieść na raty, mam tylko cząstkowe zapiski po padzie kompa ale obiecuję dokończyć relację bo warto... prawda ?!

Zatem zaparkowaliśmy w cieniu i gęsięgo "pognaliśmy" do głównego wejścia....

Wejście do sklepu zawsze przyprawia mnie o mdłości... a wejście do tak wielkiego molocha nawet mnie nie przyprawia... ja juz jestem całkowicie ugotowany.

Żonie to nawet się nie dziwie, 14 dni bez centrum handlowego... szok !
To jak 14 dni bez okresu ! ... tak tak, kiedyś się przejmowała ;-)

W każdym razie nie wszyskie laski lubiły wycieczki po sklepach a co mądrzejsze poprzysypiały...

Obrazek

Centrum handlowe w każdym kraju ma to do siebie że wchodzisz z pustym wózkiem a wychodzisz z pełnym...
dopiero w domu przeglądasz co też w tym wózku masz...


Ja wyszedłem z założenia że dziś wyjde z pustym... zrobie psikusa i wyjde bez zakupów.. w końcu jestem na wakacjach ...

Problem w tym że na tych wakacjach byłem z żoną....

i wszystcy to znają:

- Nie mamy proszku, nie mamy mleka, nie mamy wody, nie ma pasty do zębów, nie ma zupki dla dzieci, nie ma kremu do opalania, nie mam pieluch dla Gabrysi, nie ma chleba, nie ma masła, nie ma serków dla Maji, nie ma .. nie ma...nie ma...

i tak jeszcze ze 3 zdania że czegoś nie ma...


Na szczeście w Sibeniku Centrum Handlowe wszystko MA !
Ostatnio edytowano 11.08.2013 03:29 przez jedrula, łącznie edytowano 4 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 01:03

Pierwsze co odczuwasz po wejściu do środka to jakbyś trafił do centrum odnowy biologicznej... na parkingu coś koło 38 stopni C a tu w środku miłe 22 :D Klima działa, schody działają.. nawet zaczeło mi się podobać...

do czasu...


Przed wejściem do sklepu doznajesz szoku... ee.... który automat wybrać ?!

Obrazek

Zastanawiasz się chwilę czy aby wszystkie to bankomaty, czy nie ma ukrytej kamery i takie tam... podszedłem do takiego co miał w obsłudze język polski..

kliku, kliku...

i mam 200 euro w pliku...
Ostatnio edytowano 11.08.2013 04:19 przez jedrula, łącznie edytowano 2 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 01:08

Potem było już łatwiej... drobne wydaliśmy na samoloty, auta i kucyki...

Obrazek
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 01:22

Lamentu żony wysłuchałem cierpliwie i oświadczyłem że każdy weźmie swój wózek i skupi się na swoich zakupach...

aa... została nam jeszcze Gabryśka w wózku...

Maja ją prowadziła/popychała/ciągneła.. w każdym razie jak na starszą siostrę poszło jej całkiem nieźle:

- Gabi, ziobać tu ssią ribiy, zzimnio tu, odźmy...
- o tu.. widisz ajbuz, duzi... odźmy
- o pać mam kupi mlekio tobie .. odźmy...

To nic że Gabryśka spała, Majka zdała egzamin na piątkę... zwiedziły cały sklep nic nie rozwalając, budząc jedynie zainteresowanie włoskiego małżeństwa:

- Dov'è la tua mamma?? (gdzie Twoja mama?)

Maja wzruszyła ramionami dalej popychając wózek ze śpiącą Gabryśką, pewnie zrozumiała "mamma" - wskazała palcem gdzieś pomiedzy półki z wodą gazowaną i niegazowaną...

Ja stałem z boku .. właściwie to z drugiego końca sklepu przy półkach z browarem, dotykałem butelek i puszek sprawdzając które jest najbardziej zimnne, kompletnie ignorując cenę i nazwę.
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 01:30

Mama w między czasie napełniła wózek do połowy... proszek do prania, pieluchy, pasta do zębów, mleko, mydło, gumy (do żucia !!!), woda, serki, kiełbaski, twarożki, chrupki, zupki, duperelki...

.. . a i tak dupy dała bo nie kupiła majonezu ! ;-)


Ja skupiłem się wyłącznie na płynach które musiałem uzupełnić w lodówce i organiźmie...

Obrazek
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 01:43

Krążyliśmy po tym sklepie jeszcze dłuższą chwilę sprawdzając i porównując ceny do naszych... krajowych...

Przerażenia doznaliśmy na widok ceny pomidorów i cebuli, nie wiem skąd oni to sprowadzają ale jeśli lubisz cebulę to weź ze sobą z Polski a jak masz duże auto to weź skrzynkę na handel - zwróci Ci się noceg !

Wypełniliśmy wózki do pełna... ja zrobiłem zakupy niezbędne do życia przez najblizsze 3 dni

... żona zrobiła zkupy życia jakbyśmy jechali na bezludną wyspę na 3 tygodnie...


Zablokowaliśmy kasę na kolejne 10 minut...
Ostatnio edytowano 11.08.2013 02:43 przez jedrula, łącznie edytowano 2 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 02:01

Coś w tych centrach handlowych jest takiego co przyciąga kobiety na każdej szerokości geograficznej... niezależnie czy jesteś w kraju czy na wczasach czy wyjechałeś na saksy ...

Tłumaczę to sobie tak że one czują się wtedy jakby uczestniczyły w polowaniu.... wiecie... my myśliwi idzimy na łowy a obok w skóry odziana idzie laska z łukiem.. taka Pani Wojownik-Feministka.

Wchodzisz na garmażerię :
- Kilo schabu proszę... i golone...tak,... tą większą proszę....i całego kuraka...

i Wtedy Pani Wojownik:

- A może być bez piórek ?!



Nie wiem i do tej pory nie pojmuję dlaczego Was kobiety tak ciągnie do tych centrów krwiodastwa... mężów krew przelewacie w nicość...w pieluchy marne.... oh...



- 272,43 euro, - odezwała się pijawka w kasie
- Ę... ?!?! - tyle powiedziała "feministka" i spojrzała na Wojownika

- TAKIE OCZY ZROBIŁEM ! 8O 8O 8O 8O - patrząc na wyświetlacz przy kasie
Ostatnio edytowano 11.08.2013 04:24 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 11.08.2013 02:20

W pierwszej chwili sądziełem że to w kunach.. ale nie ... "feministka" wyraźnie powiedziała że chce zapłacić w euro...

Pijawka przeliczyła, zrobiła kliku, kliku.. i bach... 272,43 EU

Stałem osrany i zażenowany spoglądając z niedowierzaniem na "feministkę", ona chyba też miała pełne gacie bo słowem się nie odezwała.. jedynie Majuśka nic z tego sobie nie robiła, przeszła na drugą stronę kasy , zgarneła loda i starała się go otworzyć... krzycząc:
- Mamo ne moge.. łeee.....łeee...

Wzrokiem szukałem włoskiego małżeństwa żeby oddać im w zastaw albo wózek albo żonę .... :roll:

Ciężką ręką sięgnąłęm po strzelbę.... fuk.. portfel...

- 200 świeżo wybranych eurasków, potem chwila kliku, kliku ... i pa pa :papa:



W drodze powrotnej nie potrzeba mi było ruchomych schodów.. ja cały byłem ruchomy....

"Feministka" zebrała jajniki w kupę, wiedziała że Myśliwemu polownie nie wyszło na dobre i nie wolno się do niego zbliżać...

Udałem się do pierwszego lepszego kibla, odmówiłem modlitwę w stylu: "k@#$ ja pierdol...e !, na kiego hu... .mi Persil albo cukierki dżownice ?!"

- I nie ma dziś obiadu ani deseru w restauracji ! - oświadczyłem z impetem wychodząc z toalety

- Oj dobra dobra... - dziwnie zgodnie uznała "Feministka" - ... po kolacji też nie będzie deseru !


8O
c.d.n.
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 11.08.2013 08:19

Cudne :lol: Podejrzewam, że mój mąż byłby tak wk...wiony, że nie interesowałby go deser po kolacji :mg:
Koziorożec
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 15.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koziorożec » 11.08.2013 08:34

Szczerze współczuję tych traumatycznych przeżyć. A swoją drogą, żeby zrobić "zwykłe" zakupy spożywczo-chemiczne za prawie 2.000 kun i zmieścić je w jednym lub dwóch koszykach wymaga to dużej wprawy i pewnego rodzaju kunsztu, czego gratuluję. Za te cierpienia należał się się deser specjalny w wersji de lux ze slastičarnicy. :mrgreen:
golibroda
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 575
Dołączył(a): 14.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) golibroda » 11.08.2013 09:02

No niezłe zakupy jak na urlopik. Oj bolało :) Ja swego czasu wydawałem tysiaka w Makro, ale robiłem zakupy na trzy miesiące, głownie przemysłowe i do zamrożenia.

Ale urlop z takimi zakupami musi być wypasiony :mrgreen: gratuluje i zazdroszczę. Scenariusz na horror supermarketowy ... świetny opis "przygód" :oczko_usmiech:
Koziorożec
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 15.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koziorożec » 11.08.2013 09:18

A z drugiej strony, dziwne te Twoje operacje finansowe. W Chorwacji z bankomatu wybierasz euro zamiast kun (nawet nie wiedziałem, że jest taka możliwość, i że są w Cro bankomaty z językiem polskim, to prawie niewiarygodne) i płacisz tymi eurami w kasie zamiast plastikiem, co jest najbardziej korzystne. :?:
saimonk
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 09.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) saimonk » 11.08.2013 16:33

Trzyma w napięciu twoja relacja.

W 2010 tez byłem w Tucepi z żonką i 11 miesięczną córką i jak czytam to sie łezka w oku kręci. Właśnie siedze nad polskim morzem (żona w zaawansowanej ciąży) i pada za oknem, ale w przyszłym roku już z dwójką udam sie ponownie do Tucepi.

Dzieki
mama_Kapiszonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2042
Dołączył(a): 30.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) mama_Kapiszonka » 12.08.2013 13:09

Zaczyna być interesująco.... :-D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację - strona 33
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone