Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 01.05.2012 17:55

Dlaczego wcześniej tu nie trafiłem ? Relacja bomba !
Czekam na zdjęcia i brakujące kilka dni.
Pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 07.05.2012 12:06

jedrula napisał(a):Zamieszczę wszystkie zdjęcia ponownie plus dodam jakieś nowe... będzie więc druga odsłona z nowymi zdjęciami... zapraszam za 3 dni na SPECIAL EDITION


Gdzie dają te cuda?


:wink:
kamil1929
Cromaniak
Posty: 826
Dołączył(a): 27.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kamil1929 » 07.05.2012 17:04

Jedrula super opisana relacja z urlopu :wink: teraz dopiero trafilem,ale warto bylo,pozdrawiam :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 11.05.2012 17:28

Witam,

zaczęłam czytać z ukrycia na jesieni, ale nie było czasu śledźić :oops: :oops: A dziś kolega dzwoni i pyta się (dla swoich znajomych) gdzie plaże z PIASKIEM w Cro?, mówię, że to nie piasek tylko żwir lub muł, a dla dzieci (wbrew pozorom jak myślą rodzice) piasek wcale nie jest do szczęścia potrzeby i od razu przypomniałam sobie tą relację i podlinkowałam, a sama właśnie skończyłam czytać... :D :D :D
Pisz i pisz dalej, wiele osób czeka na cd., ja także :papa:
misiekiandzia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 136
Dołączył(a): 17.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) misiekiandzia » 11.06.2012 20:33

:D :D :D Jedrula jesteś przegenialny !!! Świetne zdjęcia, doskonała narracja, no i to Twoje poczucie humoru. Pisz dalej chłopie, bo to jak dotychczas najlepsza relacja na forum !!! :D :D
anusiek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 25.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anusiek » 14.06.2012 09:47

świetna opowieść, czytałam i czytałam a tu nagle koniec?
tak bez żadnego uprzedzenia? .. W tym roku (JUZ ZA DWA TYGODNIE !!!!)hura , hura będę podziwiać wspaniałe Tucepi.. Bardzo dziękuję za tą relację , jak dla mnie jest najlepsza ze wszystkich , bo i ja akurat ta miejscowoscia jestem zainteresowana (a przeczytałam ich mnóstwo) . Mam nadzieje że po powrocie napiszę coś swojego i podzielę się z resztą. Pozdrawiam serdzecznie wszystkich cromaniaków, forum jest świetne , bardzo pomocne przed pierwsza podróżą . Dostarcza mi wiele radosci i wzruszeń. Już niedługo poczuję ten klimat i zapach i wszystko ... Mam nadzieje że do wyjazdu Jędrula napisze ciag dalszy....
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.06.2012 02:18

Witam.

Muszę szybko nadrobić zaległości...


Zatem w Zivogosciach Zywych Gosci nie było wiele

Obrazek

Obrazek

Plaża jak każda w tej oklicy

Obrazek

Najlepszy dzień na przyjazd do Żywych Gości jest w niedziele, po kąpieli można szybko odmówić kilka zdrowasiek... np. za Nieżywych Gości

Obrazek

Jako że przyjachaliśmy bardzo wcześnie rano mozna było co nieco przekąsić

Obrazek

Żona w tych warunkach również zgłodniała

Obrazek

Było nieznośnie gorąco, smażenia du...p nie było końca, dookoła większośc to Polacy, kur.....w i .... hu..uw.. nasłuchaliśmy się co nie miara, zmieniliśmi miejsce ... nie żeby nam to specjalnie przeszkadzało ..... sami rzucamy mięsem jak Gabryśka narobi w aucie albo Majka strzela dziecięcego focha...

... jak dostanę ciepło piwo to też pewnie inni zmieniają miejsce...

ale tego dnia było inaczej...

Bo ku@#$@#4 coś mnie pchneło żeby sobie popływać nieco dalej i głębiej, rybki jakieś k@#$@#$ zobaczyłem przy dnie i chciałem je sobie pooglądać... oczów mi mało nie wypaliła ta słona woda a przecież maski do wody nie kupiłem...
buty do wody, materac do wody, fotel do wody, zestaw kółek i dmuchanych duperelków do wody też kupiłem ale o masce do wody zapomniałem...
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.06.2012 02:52

Niektórzy piszą że można do tej słonej wody się przyzwyczaić...

no nie wiem... ja tam się czuje w niej jak korniszon w słoiku przed kiszeniem

Niestety w Żywych Gościach prysznice były 3 z tego jeden popsuty a drugi po drugiej stronie plaży... w tym jedym działającym bawiły się najczęściej polskie dzieci (nie moje !) .. widocznie też czują sie w morzu jak korniszonki...
... sęk w tym, że stanie przed gromadką wrzeszczących nie swoich dzieciaków doprowadza w upale do drastycznych niewysłowionych myśli: "Spierda.ć ferajna.... a kysz..... jasna d@#$upa gdzie są wasi rodzice ?".

A rodzice obok delektowali się w niemałych ilościach Tyskim... przez chwilę nawet ich rozumiałem ale jeśli jest ktoś tutaj z was z tego dnia to powiem wam , że rzucałem k@#$@#$ pod nosem więcej niż wy...

Byłem cały osolony i łzawiły mi oczy a te wasze "pociechy" sprawiały mi taka radość, że słowo "dupa" odmówiłem w kwadrans częścej niż wasza babcia różaniec...

Wróciłem z podkulonym ogonem do żony, moja kochana obtarła mnie ręcznikiem namoczonym w wodzie gazowanej równie ciepłej jak ta w morzu ale za to NIE słonej !

Po uratowaniu oczu postanowiłem zwiedzić okolicę... po jaką cholerę nie wiem...ale po kolei....
Ostatnio edytowano 15.06.2012 03:25 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.06.2012 03:11

Doszedłem do końca plaży.. tam kończy się chodnik i trzeba zejśc na plaże żeby zerknąc co jest dalej.. no i to mnie własnie podkusiło... zeszłem na plaże dotarłem do takiego cypla i wszedłem do wody żeby go ominąć i.....


ŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁAAAAAAAAAAAAAAA !


To mó pierwszy raz...


Pewnie każdy z Was pamęta swój pierwszy raz...

Wszędzie opisują go jak coś takiego czego opisać się nie da... wiecie.... taki PIERWSZY RAZ...

Jak sięgam pamięcią to faktycznie pierwszy raz jest super...

pierwsza klasa...

potem

pierwsza klasa.... ee.... nie to dla niektórych akurat już nie fajne...

ale fajne były pierwsze wagary, pierwszy papieros (mój akurat Klubowy), pierwszy taniec , pierwszy cycek sąsiadki i takie tam...


wszystko co pierwsze wydaje się super.... każdy z was miał pierwszy raz...

pierwszy raz browar (łoj dawno to było i nie pamiętam szczegółów), pierwszy kac i pierwsza noc kiedy nie mogłem trafić do domu a jak już trafiłem to nie mogłem trafić kluczem w zamek...

oj co to była za pierwsza randka ... i pierwsza dziewczyna... tudzież chłopak (jak kto woli)...

i pierwszy sex


bajka prawda ?


Ja w Chorwacji miałem też swój niezapomniany pierwszy raz...


Takie chorwackie Numero Uno...psia mać....


W Polsce jak pierwszy raz wdepłem w gów@#$no to wcale nie było mi do smiechu... w Chorwacji również można wdepnąc w gówno... tyle że pływające :(

Obrazek
Ostatnio edytowano 15.06.2012 03:26 przez jedrula, łącznie edytowano 1 raz
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.06.2012 03:18

Na nieszczęście wdepnołem kolanem...

Czy to boli ?

Hmmm... nie wiem jak na trzeźwo ale po trzech Ożujsko na początku prawie wcale....

Napier@#$@#al;a dopiero później jak próbujesz PIERWSZY RAZ zgiąć nogę...


Wyłowiłem drania.... zupełnie nie wyglądał na Żywego Gościa ale to był jego PIERWSZY spacer do śmietnika !
Ostatnio edytowano 15.06.2012 03:29 przez jedrula, łącznie edytowano 3 razy
jedrula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 22.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) jedrula » 15.06.2012 03:22

o już 4 rano...

o ptaszach porannych będzie jutro...


a nie...


to już dziś...


do zobaczenia wieczorem....
lavinio
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 5
Dołączył(a): 27.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) lavinio » 15.06.2012 12:07

Witam i ja, akurat zaczęłam czytać wątek dwa dni temu więc dziś miła niespodzianka, że od maja szybko ruszył dalej:)

Świetna relacja i język poety :D jedziemy za dwa tygodnie z 3 latkiem do Loparu więc każda wskazówka co do dzieci jest cenna:)

Pozdrawiam i czekam na dalszą część.
anusiek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 25.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anusiek » 15.06.2012 17:11

Jest ,jest dalszy ciąg ... super czekam na wiecej ... :D Przygoda z jeżowcem brrr okropna ...
goszka
Croentuzjasta
Posty: 246
Dołączył(a): 11.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) goszka » 15.06.2012 21:02

A ja dopiero dzisiaj tu trafiłam. Relację przeczytałam jednym tchem. :)
Uzupełniłam listę miejsc koniecznych do zwiedzenia... :)
czekam na cd
goszka
anusiek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 25.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) anusiek » 16.06.2012 16:00

mam jeszcze małe pytanko odnosnie Tucepi. Czy w pierwszej połowie lipca jest faktycznie mniej ludzi i troche niższe ceny?...pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Rodzice - rodzicom czyli przepis na Chorwację - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone