...
Przy budynku zaczyna się plaża, trochę ciasna i głośna, ale taka ... sympatyczna.
w głębi widoczny nasz cypel hotelowyPrzy plaży są
knajpki ...
I tu refleksja ogólna
.
Jest drożej jak u nas. Ale nie są to ceny typu Szwecja, Włochy.
Za posiłek dziecięcy - pizza 2 x, jakaś sałatka, napoje zwykłe - płaciliśmy zwykle około ok. 20 E (zakres 18 - 25 E - te 25 E to już straszny max. i to jak dołożyliśmy jakieś souvlaki).
Tę cenę robiły głównie napoje gazowane - cola i ewentualnie piwo (małe) - 2-3 E, jedzonko było tanie.
Nigdzie nie śmierdziało malizną (z czym coraz częściej stykam się niestety w CRO), często do tego były dołożone gratisy - jakieś sorbety, melony, arbuzy - podane z taką czystą życzliwością.
Nigdzie nie próbowano nas oszukać na rachunku.
Nigdzie nie miałem poczucia, że ktoś usiłuje na mnie zarobić za wszelką cenę ...
Nawet w zagubionej w górach, na zadupiu, knajpce dostawałem wydruk z kasy fiskalnej.
Jest to
wniosek generalny , wysunięty na podstawie próby ok. 12 posiłków, w różnych miejscach.
Tak było w zapyziałej knajpie w Laermie, w Lardos, knajpce blisko pięciogwiazdkowców w północnej Kalithei, w popularnych miejscach - na 2 ryneczkach w Rodos, w Lindos, na Tsampice ...
Wszędzie tak samo.
Mimo, że turystów, ludzi pełno, mimo, że od lat przyjeżdżają i będą przyjeżdżać w wielkiej masie ...da się.
Może miałem szczęście, może tylko tak jest na Rodos ... ale bardzo mi się to podobało.
Najważniejsze, żeby po spożyciu posiłku, nie popełnić błędu i od razu wracać, czy też iść do wody.
Nie - włazimy do góry, w prawo, bo to tam jest główny obiekt.
Piękne miejsce.
Otwarte korytarze, kolumnady, kunsztowne mozaiki, gra świateł i najważniejsze ... chłód.
Dzieci mogą pobiegać, trochę się zgubić w różnych zakamarkach, pobawić w chowanego.
Wszystko jest elegancko wykonane, funkiel nówka.
Miejsce z krzesłami to stanowisko ślubne - wesela są tutaj dość popularne.
W budynku jest wystawa fotografii z filmów kręconych na Rodos oraz kolejna wystawa (płatna) strojów, jakiejś znanej greckiej aktorki.
Całość z lotu ptaka wygląda jak poniżej (otoczenie niezbyt - pewnie coś z tym będą jeszcze robić).
Wracamy przez taki śródziemnomorski ogródek.
Wodę do fontanny wpuścili.
Dzieci się ochłodzą