Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Roczny malec na kempingu

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003
Roczny malec na kempingu

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 23.05.2007 11:32

Kochani,

czy ktos z Was byl na kampingu z tak malym dzieckiem?

Do tej pory wszystkie nasze wyjazdy do Chorwacji to wyjazdy kampingowe. Teraz jest z nami maly chlopczyk i zastanawiam sie, czy szukac apartamentu czy pojechac po staremu na camp... Camp kusi, ale czy to aby na pewno dobry pomysl?

Chetnie poczytam opinie doswiadczonych pod tym wzgledem rodzicow.
Z gory dziekuje:)
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 23.05.2007 11:45

My byliśmy z 2,5 rocznym szkrabolem. Więc nie wiem czy to można porównywać, ale wtedy jechaliśmy pierwszy raz wogóle, Wy już wiecie co Was może czekać na miejscu. Ja wybrałbym camping :D. Na kwaterze się udusicie jak dotychczas bywaliście na campingach.

Pozdrav :papa:
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 23.05.2007 11:53

Tego uduszenia sie obawiam, Leszku... :wink:

Synek bedzie mial 14 miesiecy kiedy wyjedziemy. Jeszcze nie wiem, czy nauczy sie chodzic do tej pory i w jakim stopniu to chodzenie opanuje, dlatego sie waham. Bo z raczkujacym synkiem to namiotu sobie nie wyobrazam :?
Dlatego pytam, bo moze nie jest to takie straszne, jakby moglo sie wydawac.
Wiec piszcie, piszcie, drodzy rodzice :D
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 23.05.2007 12:14

Obawiam się, że udusić, to się można w upał w namiocie - bo przecież "mały" będzie chodził spać zdecydowanie wcześnuiej, niż Wy i zapewne będzie wówczas jeszcze gorąco?

Myslę, że informacja, o której mały śpi i jak śpi, to informacja kluczowa.

Jeśli zasypia bezproblemowo w hałasie, to okej. Jesli może zasypiać poza namiotem - też okej, itp.
Ja bardzo chciałbym znów pojechać pod namiot - moje drugir dziecko jest jednak dokładnie w wieku naszego i widzę, że pobyt nacampie byłby dla nas męczący :(

Nie twierdzę, że się nie da - szukam dla nas jednak najlepszego rozwiązania, K.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 23.05.2007 12:32

Ani my ani nasz młodzian się nie podusiliśmy w namiocie mimo, że w dzień jeszcze spał ;) Ostatecznie zawsze na campingu można znaleźć troszkę cienia i uśpić w wózku przy dźwięku cykad :lol: wtedy człowiek nie jest nawet bardzo uwiązany, bo można iść albo wykonać bardzo przyziemne czynności jak mycie garów, albo przejść się na spacer w rodzinnym gronie ;) Wózki mają to do siebie, że mają jakotaką ochronę przed słońcem - zadaszenie ;).

Pozdrav :papa:
dagarts
Croentuzjasta
Posty: 248
Dołączył(a): 17.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) dagarts » 23.05.2007 12:39

Byłam z rocznym maluchem nad Bałtykiem na kwaterze. To było straszne. Zawsze jeździmy pod namiot, wtedy ze względu na małe dziecko i pogodę nad polski morzem wybraliśmy kwaterę. Do Chorwacji na pewno z takim dzieckiem pojechałabym pod namiot. Malec jest cały czas na dworze, nie ma problemu z zimnymi nocami ..... Uważam, że nie ma się nad czym zastanawiać.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 23.05.2007 12:42

... ale zawsze to tylko wózek - spanie w półsiadzie, ciasnocie i zgnieceniu. Ja wolę małemu zafundować opuszczone rolety/żaluzje i wygodne łóżko ... W zasadzie moja żona woli :lol: Tak, czy siak (ponoć na południu mówi się "śmak"), jest to zawsze wybór rodziców, K
Jola L-G
Cromaniak
Posty: 1091
Dołączył(a): 21.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jola L-G » 23.05.2007 12:47

Pisałam już o tym, ale nie pamiętam gdzie, że w 2005r. jeden z forumowiczów (ostatnio nie pojawia się na forum) był z 3-miesięcznym synusiem. Mały był maskotką na campie :D :D
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 23.05.2007 13:02

W temacie "Roczny malec na kempingu".

AniuJ
Ja bym się nie zdecydowała.

Twój 1,4 roczny szkrab będzie w fazie tzw. ciągłego ruchu :oczko_usmiech: .
Przez co i wy będziecie w ten ciągły ruch wprawieni. To raz.

Dwa - upały i gorąc w namiocie, który ma stać się na czas wyjazdu domem.
Tego obawiałabym się najbardziej. W murach zawsze jednak byłoby chłodniej ( a w murach z klimatyzacją - to już wogóle :) )
Namęczycie się sporo na takim wyjeździe.


Może czas na małą namiotową przerwę? :)

Pozdraviam
- mama Sebastiana, który będąc w HR miał 10msc. i mieszkał w apartmanie "na plaży" :D

P.S. 3-miesięczny malec a szkrab 1,4 roczny to spoooora różnica :)
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 23.05.2007 13:24

Szczerze mówiąc ja bym się z dzieckiem w takim wieku nie wybrała na wczasy w ogóle,ale może dlatego że moje były okropnie wscibskie ,ciekawskie i jest to mordęga a nie wypoczynek.Ale jak już zdecydowałaś,to jednak kwatera.Tak małe dziecko potrzebuje jednak trochę wyciszenia i kameralności.
zmrol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 485
Dołączył(a): 08.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) zmrol » 23.05.2007 13:55

Ja byłam z roczna córka na kwaterze jakoś nie wyobrażam jej sobie na polu namiotowy tym bardziej że już umiała chodzić i wszędzie jej było pełno. A trzeba wziąć pod uwagę ze takie dziecko szybko się nie męczy. A na kempingach jest pewnie niezbyt równo i wiele niebezpieczeństw czyha na malucha.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 23.05.2007 14:02

Rzeczywiście, mój 13-miesięczny synek już świetnie chodzi i biega - na swieżym powietrzu nie daje nam chwili wytchnienia - ciągle go trzeba pilnować/ w domu za to potrafi się czymś na chwilę zająć - ogląda książeczkę, bawi się jakąś zabawką (na dworze go nie interesują) ...
tyle, że kto w Kro będzie siedział cały dzień w pokoju? I tak większość czasu spędza się na dworze ...
Trudna decyzja - będę mógł coś doradzić dopiero po powrocie - a tak, to sobie możemy wszyscy teoretyzować, K
noyle
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 08.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) noyle » 24.05.2007 00:01

w zeszlym roku namowilem moja siostre na wyjazd na camping
w sierpniu maciek miał 8 miesiecy. Efekt jest taki ze przez najblisze kilka lat siostra nie widzi innej opcji jak camping.
wszytko masz pod reka , mieszkasz na plazy wiec odpadajaja przygotowania z wyjsciem zabieraniem calego majdanu, jak starsze chlopaki chca isc cos zjesc to nie ma sprawy, a stary chce ponurkowac tez no problem.
jak znajdziesz fajny camping to bedziesz miala wszystko lacznie z cieniem 1m od wody.
polecam
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 24.05.2007 06:47

przecież są apartamenty bardzo blisko plaży ... jeśli pobyt na campie nie jest spowodowany głównie finansami, to czemu nie wybrać opcji pokój nad morzem?
wiko
Croentuzjasta
Posty: 184
Dołączył(a): 07.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiko » 24.05.2007 06:50

Witam!

Mój mały "prezes" w lipcu będzie miał 19 miesięcy i najprawdopodobniej zjawi się w Basce na campie Zablace. Teren płaski, blisko plaży niestety bez drzew ale mamy tzw. namiot turecki, który daje dostateczny cienik.

Byłym dwukrotnie na kampie Oliva w Rabacu i widok raczkujących dzieci był tam czymś normalnym nie mówiąc o kąpielach w umywalkach czy wręcz bezpośrednio pod natryskami zewnętrznymi. (takie niemieckie obyczaje :roll: )

Nasz namiot ma wyjścia z dwóch stron, przy otwarciu obydwóch robi się tunel i naturalny przciąg tak więc da się wytrzymać nawet w najwiekszy upał.

Myślałem też o kwaterce, ale co lepsze (blisko morza) w Basce są już zajęte, a drałowanie z całym ekwipunkiem do oddalonej kwarety, najczęściej jeszcze pod górę dyskwalifikuje taki lokal.

Pozdrawiam "namiociarzy" :P
Następna strona

Powrót do Kempingi

cron
Roczny malec na kempingu
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone