Witam wszystkich jeśli pozwolicie i nie będziecie mieć zarzutów to mój opis wzbogacę śląską gwarą,w tym roku niestety sami ; jo, moja zona i córka bo po wcześniejszej rezerwacji i wypadkach losowych znajomych i ich rezygnacji pozostało mi szukać miejsca tylko dla nas .I jak by nie było dzięki znajomości na forum i poznania znanego z naklejek cro.pl Pitera.M zarezerwowałem apartament na wyspie Pag w miejscowości Matejna.
Tylu nieszczęśliwych zdarzeń jaki mnie spotkały do czasu wyjazdu nie życzę nikomu.
Moja staruszka fabia by była piękna postanowiłem w maju typowe otarcia parkingowe zlikwidować u lakiernika i podrasowałem ją że wyglądała nie na 13 lat tylko na młodszą.Pewnego poranka w Boże Ciało wracając z pracy bo pracuję na 1:30 omal nie dostałem zawału serca bo na prawie już pustym parkingu z daleka zauważyłem że mam wgniecione tylne drzwi od strony kierowcy, a z bliska do tego doszły rysy na przednich drzwiach i wgniecenie na błotniku tylnym.Zamiast na wczasy to 800 PLN poszło na blacharę i lakiernika.Oczywiście monitoring tego miejsca nie chwytał a nasza policja do zdarzenia nie przyjedzie jak nie mam sprawcy.A sprawca klupnął do auta i spie....ł.
Auto kolejny raz reanimowałem i jest gotowe do jazdy nawet znalazłem chyba sprawcę ale jak wrócę ze wczasów to się tym zajmę .
Jeszcze mi coś zaczęło klupać w aucie i dziś wymieniłem łacznik stabilizatora i auto zaś dycho jak nowe.
Odezwa się jutro i jak na miejscu wifi bydzie smigać to postarom się dziennie coś wciepnąć chyba ze szanownym obserwatorom mojego postu Pag już obrzydł jak co to dejcie znać.
Teraz ida już lygać bo za dwie godziny ruszo nasza kopano liga i pierwszy mecz gro Górnik Zabrze kierymu kibicuja.
Pozdrawiom
Czesiek