Rezerwacja poprzez booking.com

Fanka napisał(a):Problem chyba polega na tym,że apartamenty są często ogłaszane na więcej niż 1 stronie w internecie, które nie są ze sobą skoordynowane internetowo....

A, i jeszcze jedno o booking, ponieważ miałam dobry kontakt z obsługą dowiedziałam się, że ich apartamenty są droższe o 30 % na booking.com niż na Adria Databanka.

Właściciele różne głupoty wciskają turystom
Rezerwacja internetowa jest jest bardzo prosta
Ale jak cwaniaczkowi się trafi klient, który chce wynająć bezpośrednio i właściciel się połakomi na trochę euro, to będzie udawał, że jest pomyłka w rezerwacji, itp. bzdury

Co do cen, to booking się nastawia na to, że turyści wynajmują kwatery na krótki okres czasu.
A to oznacza, że właściciel cenę kwatery liczy tak, żeby nie stracił, potem booking dolicza swój haracz i mamy wyższą cenę apartament/noc
niż przy wynajmowaniu na tydzień czy dwa tygodnie

Lednice napisał(a):

Fanka napisał(a):Problem chyba polega na tym,że apartamenty są często ogłaszane na więcej niż 1 stronie w internecie, które nie są ze sobą skoordynowane internetowo....

A, i jeszcze jedno o booking, ponieważ miałam dobry kontakt z obsługą dowiedziałam się, że ich apartamenty są droższe o 30 % na booking.com niż na Adria Databanka.

Właściciele różne głupoty wciskają turystom
Rezerwacja internetowa jest jest bardzo prosta
Ale jak cwaniaczkowi się trafi klient, który chce wynająć bezpośrednio i właściciel się połakomi na trochę euro, to będzie udawał, że jest pomyłka w rezerwacji, itp. bzdury

Co do cen, to booking się nastawia na to, że turyści wynajmują kwatery na krótki okres czasu.
A to oznacza, że właściciel cenę kwatery liczy tak, żeby nie stracił, potem booking dolicza swój haracz i mamy wyższą cenę apartament/noc
niż przy wynajmowaniu na tydzień czy dwa tygodnie

Nie wiem jak to było z tą rezerwacją tej rodziny z Polski, ale o droższej rezerwacji przez booking.com nie miano powodu ,aby mi ściemniać. Ja zresztą nie używam booking.com, jakoś zawsze przegrywa z innymi

[i][i]Co do cen, to booking się nastawia na to, że turyści wynajmują kwatery na krótki okres czasu.
A to oznacza, że właściciel cenę kwatery liczy tak, żeby nie stracił, potem booking dolicza swój haracz i mamy wyższą cenę apartament/noc
niż przy wynajmowaniu na tydzień czy dwa tygodnie[/quote]

Nie wiem jak to było z tą rezerwacją tej rodziny z Polski, ale o droższej rezerwacji przez booking.com nie miano powodu ,aby mi ściemniać. Ja zresztą nie używam booking.com, jakoś zawsze przegrywa z innymi [/quote][/i][/i]
To pewnie też jest rożnie.W ubiegłym roku nocowałem w Serbii i Czarnogórze .W obu pensjonatach był wywieszony cennik,dodatkowo był w pokojach.Ceny podane były identyczne do tych co zapłaciłem.Być może właściciele wzieli prowizję na siebie.
Natomiast dla mnie ciekawostką są oferty novasol.W tym roku widziałem właśnie w chorwacji kilka ,które były także wstawione w booking.Rózniły się ceną .W novasol 1600 w bookingu 1500 ale tu ciekawostka ,było zapisane na bookingu,że opłatę pobierze novasol.
Wygląda na to,że novasol wrzuca je na booking taniej niż u siebie.Jak gdzies znajdę to wrzuce do porównania.

Fanka napisał(a):Nie wiem jak to było z tą rezerwacją tej rodziny z Polski, ale o droższej rezerwacji przez booking.com nie miano powodu ,aby mi ściemniać. Ja zresztą nie używam booking.com, jakoś zawsze przegrywa z innymi

Ja wierzę, po prostu oni zarezerwowali, a właściciel wynajął kwaterę innej rodzinie, bo ta np. przyjechała na 2 tygodnie. I sobie wymyślił, że więcej zarobi na nich, a booking i tych klientów oleje.
A winę zwali na internet



Jeśli chodzi o kwatery prywatne, to opłaca się przy dłuższym pobycie negocjować bezpośrednio z właścicielem kwatery, powinno wyjść taniej


W hotelach i pensjonatach raczej taniej jest przez booking, szczególnie poza sezonem

I szczególnie wtedy jak się rezerwuje z dużym wyprzedzeniem i od razu płaci

Jestem fanką bookingu , od kilku lat korzystam w zasadzie tylko z niego i to na prawdę sporo i nigdy się nie nacięłam. W tym roku za pomocą tego portalu znalazłam swietną kwaterkę w Baska Voda , dwupoziomową , w pełni wyposażoną , z klimą oczywiście , miejscem postojowym w cieniu !,bliziutko do plaży, dla 5 osób 70 euro za dobę ( poczatek lipca ). Noclegi tranzytowe do Ch i z powrotem też na booking. Szybko, przejrzyście, pewnie, cenowo porównywalnie z innymi ofartami. Aczkolwiek dostałam sporo wizytówek z miejsc , które w przyszłości mogę odwiedzić i proszono , zeby dzwonić bezpośrednio bez posrednictwa bookingu , gdyz pobierają oni prowizję od wynajmujących ok 13 czy 15 proc. Tylko jak tu się dogadać np z Włochem , który nie zna angielskiego...

W tym roku zarezerwowałem w booking hotel w Grecji. Wycofanie rezerwacji było za free ale jak się okazało 1h !!!! przed wycofaniem rezerwacji hotel obciążył mi karte. bawiliśmy się w trojkacie ja-booking-Grek udający Greka przez 2 miesiące.
Zdaje się, że Grek oszukiwał booking, ze zwraca mi pieniądze. Po 2 miesiącach po nastu mailach booking jeszcze raz przeprosił i przesłał ponad 100 juro. Nawet zarobiłem10zł na roznicach kursowych.
Ale widze, że cały czas maja w ofercie złodzieja.
Jakby ktoś się wybierał to ostrzegam Studios Paradise, Kreta, Kalamaki koło Matali.

To może i ja coś dodam...
Znam temat z pierwszej ręki, bo moja przyjaciółka wynajmuje apartamenty w Polsce, między innymi przez booking.com.
Czasem się zdarza, że jak jest sympatyczny albo znany klient, który znajduje ją przez booking, to mówi, żeby wszedł na jej stronę i tam znajdzie ten sam apartament, na tych samych warunkach, tylko taniej.
Być może w przypadku dużych hoteli i obiektów są nieco bardziej korzystne zasady (czytaj: mniejsze marże), ale cała drobnica ma właśnie tak. Łatwiej ich znaleźć, ale klient nieświadomie musi nieco dopłacić.
Tak więc szukając kwatery w niedużym obiekcie sugeruję poszukać na bookingu a potem uderzyć wprost do właściciela/zarządcy. Może się to okazać całkiem korzystne.
Pozdrawiam

Jarek

Różnie bywa. Czasem cena na booking jest o wieeeele niższa niż na stronie hotelu, innym razem opłaca się rezerwować bezpośrednio na stronie hotelu. Generalnie - po znalezieniu ciekawej oferty na booking - warto sprawdzić w sieci ceny przy rezerwacji bez pośrednictwa tego portalu.

Przykładowo: w lipcu rezerwowałem hotel w Sewilli. Ceny na booking i na stronie hotelu takie same, ale przy rezerwacji bez pośrednictwa booking hotel oferował bezpłatne śniadanie.

Danqcd napisał(a):To może i ja coś dodam...
Znam temat z pierwszej ręki, bo moja przyjaciółka wynajmuje apartamenty w Polsce, między innymi przez booking.com.
Czasem się zdarza, że jak jest sympatyczny albo znany klient, który znajduje ją przez booking, to mówi, żeby wszedł na jej stronę i tam znajdzie ten sam apartament, na tych samych warunkach, tylko taniej.
Być może w przypadku dużych hoteli i obiektów są nieco bardziej korzystne zasady (czytaj: mniejsze marże), ale cała drobnica ma właśnie tak. Łatwiej ich znaleźć, ale klient nieświadomie musi nieco dopłacić.
Tak więc szukając kwatery w niedużym obiekcie sugeruję poszukać na bookingu a potem uderzyć wprost do właściciela/zarządcy. Może się to okazać całkiem korzystne.
Pozdrawiam

Jarek

ale jak trafisz cwaniaczka ,który Ci odwoła w ostatniej chwili zostajesz sam a tu problem ma też booking i coś Ci szukają.Z wynajmującymi też jest różnie,to,że nie zapłacą do bookingu nie oznacza,że od razu Ci zbijają cene.Prowizję mają dla siebie .
Dzisiaj jadę do Chorwacji i cena na stronie jest ta sama co w bookingu.

Szukanie przez booking to frajda. Jak nam cos nie odpowiada to mozna obejrzec okoliczne hotele. Plus filtry. Szukanie przez roznie działajace strony noclegowni trwa znacznie dłużej. Pewnie bywa, ze bezposrednio u wlasciciela cos utargujemy. Przy dluzszych pobytach gra warta swieczki.
Ale jak wskazuje doswiadczenie booking jednak sie poczuwa.
Mam chyba z 40 noclegow na bookingu od tygodniowych po okazyjne 5* hotele. I do tej pory poza ta jedna sytuacją wszystko bylo OK.
Jak sobie przypomne moje podroze 10 lat temu. czlowiek jechal przez Turcje, szukal noclegow, platał sie po nocy na jakims zadupiu. A teraz mozna zaplanować wszystkie noclegi, ustawiam GPS i dojezdzam w każde miejsce.

dabecja napisał(a):po 7 godzinach z obiecanych dwu ,wykonałem kolejny telefon i jak zwykla miła Pani stwierdziła,że czekają na lepsze zdjęcia od gościa.Na mój protest ,że już wczoraj o 21 mieli mi zaproponować zastepczy apartament,pani stwierdziła,że już się tym zajmuję i rzeczywiście przysłała szybko z nawet zadzwoniła,że 60 euro róznicy pokryją jak im przyślę rachunek.Już nie grymasiłem,że zamiast 2 łózek jest sofa (mam to szczęście,że mam 2 córki)jakoś dam radę.Zarezerwowałem ,kolejny telefon z numerem nowej rezerwacji i dopiero wtedy odwołują starą.Z tych telefonów to jeden plus wczoraj konsultantka powiedziała mi,żebym absolutnie sam nie odwoływał bo muszą mi sami coś znaleźć i różnicę dopłacą.
Mam wrażenie,że są mało stanowczy w stosunku do włascicieli a Ci zapewne to wykorzystują .Gość walnie niezłe foty a później wie,że musi coś zapewnić to ma jakiś ochłap.Gdybym był już w drodze ,sytuacja bez wyjścia prawie muszę brać a atmosfera gesta i jak tu wypocząć.

I nastał happy end ,zastępczy apartament okazał się ,że nie dość ,że był lepiej połozony (z ciekawości obejrzałem sobie tamten i nawet zobaczyłem czyjeś ręczniki na "naszym balkonie")
to właścicielka zaproponowała nam dodatkowy dzień pobytu gratis-skorzystaliśmy.
Tak więc za cenę tamtego mieliśmy droższy i jeden dzień dłużej.

mama takie pytanie ktoś rezerwował nocleg przez booking.com jakie opinie i na co uwazac, bo nie cche wpłacac zaliczki nie wiedzac z kim mam doczynienia...

johny2007 napisał(a):mama takie pytanie ktoś rezerwował nocleg przez booking.com jakie opinie i na co uwazac, bo nie cche wpłacac zaliczki nie wiedzac z kim mam doczynienia...

Jak wybierasz hotel/app. to jest tam ocena gości - warto poczytać i przemyśleć, bo nie raz coś co dla kogo jest minusem dla nas będzie plusem - i na odwrót. Wg mnie warto zwrócić uwagę na komentarze dot. czystości, zwłaszcza inf. o brudzie itp jest dużo (jeden to oczywiście przypadek lub upierdliwość klienta).
Jak wybieram coś z bookingu to ocena min 7,0 na jedną noc, lub min. 7,6 na dłużej.
W bookingu to jest fajne, że dokładnie podają adres i zawsze możesz skopiować nazwę i adres i obejrzeć w googlestreet okolicę i popatrzeć na opinie na innych portalach.
Jeśli chcesz rezerwować teraz na wakacje to zwróć uwagę na oferty zwrotne - są droższe niż bezzwrotne, ale możesz zrezygnować nawet na dobę przed planowanym przyjazdem (ost. widziałam ofertę w Wiedniu, gdzie różnica w cenie na noclegu zwrotna i bezzwrotna była na poziomie 2 euro).

I co jeszcze?? Warto dokładnie czytać co zawiera cena, bo można być potem mocno zaskoczonym



Czytaj dokładnie co jest na wyposażeniu zwłaszcza w apartamentach (nie hotelach), może nie być pościeli czy ręczników

Jedna ważna rzecz w miastach, dużych. Może być napisane, że jest parking, ale jak go sobie znajdziesz. Tak było w Rzymie. 2h szukania miejsca, pod 200 € mandatu po roku za wjazd do strfy bez przepustki.

Korzystam ze strony booking od 2 lat - 6 rezerwacji na dłuższe i krótsze pobyty i nigdy się nie zawiodłam.

Piszecie ,że nie raz oferta przez booking jest droższa od tej oferowanej bezpośrednio od właściciela.

No jasne ,że będzie droższa bo:

1.Booking pobiera swoją prowizję

2. Wiele ofert ma możliwość bezpłatnego odwołania rezerwacji i nie trzeba wpłacać żadnej zaliczki - spróbujcie
coś zarezerwować bezpośrednio u właściciela nie wpłacając zaliczki.

Rezerwuję tylko te oferty gdzie nie trzeba wpłacać zaliczki i jest możliwość bezpłatnego odwołania rezerwacji np. 7 lub 14 dni przed przyjazdem.

W ten sposób mam zarezerwowane noclegi na przyszłoroczne wakacje w kilku miejscach w tym samym terminie.

Miesiąc przed wyjazdem wybiorę te najbardziej mi pasujące ( przez te 10 miesięcy może się coś zmienić) a resztę odwołam bezpłatnie.

KARTA KREDYTOWA - w zależności od tego co pisze na stronie rezerwacji:

- podanie danych karty może być niepotrzebne
- podajesz dane karty a po upływie terminu bezpłatnego odwołania są blokowane środki , ale płacisz na
miejscu, a środki na karcie są odblokowywane po kilku dniach
- podobna sytuacja jak wyżej , tylko nie płacisz na miejscu a ściągają ci opłatę z karty ( w ten sposób
płaciłam za pobyt w domku na kempingu Aqua Camp Porton Biondi w Rovinju )

Generalnie lepiej mieć kartę kredytową , bo jest dużo takich ofert gdzie tego wymagają.

W sumie się nie dziwię , bo jak się nie przyjedzie to właściciel ma zabezpieczenie i może pobrać opłatę np.za 1 noc .